Weterynarz i akcesoria

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 03, 2022 23:49 Weterynarz i akcesoria

Dzień dobry. Przygarnęłam kociaka ze wsi i potrzebuje trochę wsparcia finansowego. Najważniejsza jest wizyta u weterynarza. Załączam link do zrzutka.pl
https://zrzutka.pl/8s68kr
Z góry dziękuje za wsparcie ♥️

dagidagi

 
Posty: 5
Od: Sob wrz 03, 2022 18:06

Post » Nie wrz 04, 2022 17:32 Re: Weterynarz i akcesoria

wow.... dziwne to
"Przygarnęłam kota"- bo szukałam dla siebie jakiegoś, i znajomi właśnie rozmnożyli, czy wałęsał się sam po wsi?
Tak czy inaczej, trochę wstyd prosić o takie pieniądze na kociaka z kocim katarem, podczas gdy tyle ich walczy z naprawdę drogimi w leczeniu chorobami i walczą o nie ludzie, którzy mają znalezionych/uratowanych kotów po 10 albo więcej na pokładzie.

Proponuję się trochę ogarnąć, przemyśleć temat , zrezygnować z raz z kosmetyczki, raz z obiadu na mieście, kilka razy imprezy i jakoś ogarnąć samej chociaż podstawowe potrzeby kociaka

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 512
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Nie wrz 04, 2022 20:10 Re: Weterynarz i akcesoria

Zgadzam się w 100 procentach. Skoro decydowałaś sie na kota, to powinnas wiedziec,że kot kosztuje. Skoro kot jest chory to idź do weta, a nie rozpisuj sie w necie, bo koci katar, o ile to jest to, nieleczony może prowadzic do gorszych chorób.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4808
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Wto wrz 06, 2022 16:37 Re: Weterynarz i akcesoria

Ty tak poważnie?!
Chcesz zapewnić kotu tzw dobre życie cudzymi rączkami? To ma być pomoc na całe życie?! Miesiąc w miesiąc?
Wpadasz na miau, wklejasz zbiórkę i...oczekujesz super wpłat. Nie znamy Ciebie. Nic więcej nie piszesz. O kocie. O staraniach... Nic nie piszesz co wet powiedział. Jakie badania zaordynowal. Nie wklejasz rachunków i badań?! Czekasz na forse, narażają życie kota, na wpłaty ludzi?! Przecież on już winien być leczony! Z wetem wszak można się umówić na późniejsze płatności.
Ty w ogóle go leczysz?!
Zajrzałas do innych? Nie? Jestem pewna, że nie. Zapraszam więc do mnie. Jestem dt od 2008 roku i nigdy od nikogo nie żądam pomocy bo kota uratowałam. A ty oczekujesz kompleksowej usługi od innych.
Jestem zażenowana.
Fajnie, że kota "uratowałaś". Tylko czemu chcesz to zrobić cudzymi rączkami i portfelem?!
Ostatnio edytowano Wto wrz 06, 2022 20:31 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto wrz 06, 2022 18:07 Re: Weterynarz i akcesoria

Szczerze... nic ci nie dało do myślenia, że przez miesiąc uzbierałaś całą złotówkę?

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Czw wrz 08, 2022 11:07 Re: Weterynarz i akcesoria

dagidagi pisze:Dzień dobry. Przygarnęłam kociaka ze wsi i potrzebuje trochę wsparcia finansowego. Najważniejsza jest wizyta u weterynarza. Załączam link do zrzutka.pl
https://zrzutka.pl/8s68kr
Z góry dziękuje za wsparcie ♥️


Ale Ty tak na poważnie? Jeżeli nie jesteś w stanie zapewnić zwierzakowi utrzymania to po co go brałas?

bkarolina97

 
Posty: 1
Od: Czw cze 30, 2022 11:15

Post » Czw wrz 08, 2022 15:02 Re: Weterynarz i akcesoria

Sierra pisze:Szczerze... nic ci nie dało do myślenia, że przez miesiąc uzbierałaś całą złotówkę?



Przyjrzałam się jeszcze raz tej zrzutce i wpłacie. Nie dość, że wpłacono tylko raz 1 zł to na dodatek na 90% jest to wpłata założyciela :ryk: .

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Nie wrz 18, 2022 23:52 Re: Weterynarz i akcesoria

Wow, nie wiedziałam, że na tym forum jest tak toksyczne środowisko. Szok. Oczywiście, ze jak tylko przygarnęłam kota, to zabrałam go do weterynarza. I to kilka razy. Został odrobaczony, dostał antybiotyk na koci katar, krople z antybiotykiem na chore oczka. Pierwsze szczepienie już za nim. Jest umówiony na drugie, omówiliśmy już z weterynarzem badania i kastrację. Dla osób wymyślających własne teorie- nikt kotów nie rozmnażał, przyszła ciężarna kotka i urodziła w stodole. Oprócz najtańszej karmy zbożowej koty nie miały żadnej opieki. Nie widziały wcześniej weterynarza. Kotek ma 4,5 miesiąca, ze mną jest od paru tygodni, ale ma u mnie bardzo dobrze. Napewno lepiej niż wśród krów… Nie zmienia to faktu, że jestem studentką, wiec jeszcze nie mam niewiadomo jakich funduszy. Wydawało mi się, ze jest to idealne miejsce, żeby poprosić innych miłośników kotów o wsparcie, ale się pomyliłam. Dziękuje za uwagę i życzę miłego dnia i mniejszego naskakiwania na ludzi.

dagidagi

 
Posty: 5
Od: Sob wrz 03, 2022 18:06

Post » Pon wrz 19, 2022 0:10 Re: Weterynarz i akcesoria

Aha, i jeszcze jedno. Zrezygnowałam z wyjść na miasto i każde wolne środki przeznaczam na kota;) o to nie musicie się martwić. Jego zdrowie i szczęście są najważniejsze.

dagidagi

 
Posty: 5
Od: Sob wrz 03, 2022 18:06

Post » Pon wrz 19, 2022 0:18 Re: Weterynarz i akcesoria

Ja ci życzę więcej pokory...

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Pon wrz 19, 2022 2:23 Re: Weterynarz i akcesoria

O matko jedyna
Ile osób prosi o pomoc dla zwierząt
Dobrze ,ze kicie przygarnęła
Kciuki za Ciebie i kicie

anka1515

 
Posty: 4091
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pon wrz 19, 2022 6:09 Re: Weterynarz i akcesoria

Dziękuję bardzo :)

dagidagi

 
Posty: 5
Od: Sob wrz 03, 2022 18:06

Post » Pon wrz 19, 2022 6:44 Re: Weterynarz i akcesoria

anka1515 pisze:O matko jedyna
Ile osób prosi o pomoc dla zwierząt
Dobrze ,ze kicie przygarnęła
Kciuki za Ciebie i kicie


Zgadza się, ale jedni błagają o każdą złotówkę by uratować kotu życie a tu... zbiórka ustawiona na 3000 by kot miał drapak. Naprawdę nie widzisz różnicy ? Studia powinny uczyć również zaradności, więc co innego gdyby dziewczyna wstawiła rachunek za wizyty u weterynarza i poprosiła o jego spłacenie.. był by inny odbiór. Natomiast cała reszta listy powinna być nauką własną jak ulepszyć życie kochanej istocie stopniowo za to co mamy, czym dysponujemy.. Kiedyś dbać będzie tak samo trzeba o kochane dzieci- samemu.

dagidagi . Uwiarygodnij tą zbiórkę, wstaw rachunki od weterynarza, dopisz szczegóły pochodzenia kociaka... - wtedy może coś ruszy.

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 512
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Pon wrz 19, 2022 6:58 Re: Weterynarz i akcesoria

dagidagi pisze:Wow, nie wiedziałam, że na tym forum jest tak toksyczne środowisko.


Nie jest toksyczne. Ale zakładając zbiórkę na 3 tysiące (to nie jest "trochę wsparcia" - to jest kupa kasy, dla wielu osób miesięczna wypłata!) warto coś więcej o sobie napisać, o sytuacji, także o tym że już byłaś u lekarza, o faktycznym stanie kota i przewidywanych kosztach leczenia, wstawić fotki dotychczasowych rachunków, info od weta odnośnie stanu kota etc.
Wypaśny drapak to też nie jest produkt pierwszej potrzeby dla kota zgarniętego ze wsi, osiatkować na początek można jedno okno, na resztę uzbierać powoli, tym bardziej że jest już po okresie upałów.
Oczywiście możesz sobie założyć zbiórkę na co chcesz i na ile chcesz - ale fajnie by było gdybyś Ty też podeszła do ew. darczyńców z szacunkiem, wtedy jest mniejsze ryzyko nieprzyjemnych reakcji.

A Ty wpadasz znienacka na forum, piszesz że zgarnęłaś kota ze wsi (chwała Ci za to) i potrzebujesz trochę wsparcia na 3 tysiące.
Jak sama widzisz - nie tędy droga, biorąc pod uwagę efekty tej całej akcji.

To jest super miejsce by poprosić o wsparcie dla kota - tyle że niekoniecznie w takiej formie i kwocie na daną sytuację.

P.S. Kot karmiony dobrą karmą nie wymaga suplementacji o ile mu coś nie dolega.

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon wrz 19, 2022 7:16 Re: Weterynarz i akcesoria

Tylko to 3 tysiące w zbiórce jest tylko kwotą, jak przez kilka miesięcy uzbieram 50 zł, to będę szczęśliwa, a po pierwszej wypłacie już nie będę potrzebowała pomocy. Ale zbiórka zawsze może być zabezpieczeniem na wypadek choroby kota. Ustawiłam tak wysoką kwotę, bo czas zbiórki jest bardzo długi, to wszystko. I rozumiem Wasze argumenty, jednak naprawdę przeraził mnie początkowy atak. Nie zmuszam przecież do udzielania żadnego wsparcia, a poczułam się zmieszana z błotem, bo myśląc o dobru mojego kota postanowiłam założyć zbiórkę z myślą- a nóż, może ktoś wpłaci kilka złotych (żeby zbiórka się wybiła trzeba opłacić coś w stylu abonamentu, wiec naprawdę nie liczyłam na wiele)

dagidagi

 
Posty: 5
Od: Sob wrz 03, 2022 18:06

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 447 gości