Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
iza71koty pisze:Damian dzisiaj zrobił sporo rzeczy w terenie.
Na opuszczonej altanie zrobił 3/4 roboty. musi usunąć gniazdo po osach, zmniejszyć wejście i dam jakiś kocyk na puste miejsce. W budkach są nowe kocyki. To co się jeszcze nadawało Damian wytrzepał i zostawił. Resztę wywalił. Budki w krzakach w tym miejscu już są zrobione( post wyżej). Więc jutro skończymy opuszoną altanę w całości.
Przy naszej altanie, dokładnie na wejściu do sąsiadów wywaliło się drzewo. Mieli piłę i trochę wycięli( Damian im ściął drzewo, bo mieli małe problemy). To co mogli swoja piłą pociąć, pocięli i zabrali na opał. Największe pnie zostały. My i tak co kilka dni będziemy musieli palić w piecu, choćby żeby wilgoć się nie zbierała i pleśń nie nachodziła, więc Damian pojechał z piłą i pociął drzewo. Później musimy porąbać i schować do altany żeby trochę wyschło.
Prawie skończyliśmy także przygotowania do chłodnych nocy u Pani Doroty.
Damian dzisiaj zrobił ostatnia budkę:
U Pani Doroty mamy małe osiedle- trzeba będzie trochę podnieść budki styropianowe( druga była zrobiona wczoraj), może jakaś paleta, lub styropian- pomyślimy. Ale ogólnie to już gotowe.
U Pani Doroty jest też kolejne osiedle, zablokujemy dolne prawe wejście dzisiaj i będzie gotowe.
Użytkownicy przeglądający ten dział: ankacom, skaz i 209 gości