Miau.PL

W tym roku zwaliło się na mnie tyle problemów z kotami którymi się zajmuję, że praktycznie co chwila z którymś jestem u wet.

Tym razem oko. Kotka 10l imieniem Pusia, praktycznie z dnia na dzień przestała jedno otwierać. Zajrzałam i oko sklejone białą wydzieliną, lekko żółtą. Łzawi też czystymi łzami, w oku było źdźbło które wyjęłam, spojówka dolna i górna mocno zaczerwieniona i pogrubiona, tak że zrobiły się z nich jakby gule, oraz wysunięta trzecia powieka też zaczerwieniona, wszystko to zasłaniało gałkę oczną. Nast dnia oko lepsze, nadal je zupełnie zamyka ale spojówki już nie tak duże i nie przysłaniają tak gałki ocznej, trzecia powieka wysunięte nadal , wydzielina nadal i łzawienie. Drugie oko idealne, kot nie psika, nos czysty, ma wielki apetyt, jak zwykle .

I teraz proszę was o radę, jak leczono u waszych kotów taką infekcję. Czy lepiej sprawdzi się antybiotyk w tabletkach czy krople albo maść.

Lata temu leczylam koty z różnymi problemami z oczami w tym z intencją i pamiętam że stosowałam krople, nie wiem czy coś jeszcze wet przepisał to było 10 lat temu.

W ostatnich miesiącach byłam u wet z kotem po udarze, z kotem z zaawansowaną PNN i chorą trzustką oraz wśyrobą, z kotem z hot spotami, oraz z kotem z infekcją ucha i polipami. Za każdym razem weci inkasowali 200zl
lub wiecej gdy ja żyję z oszczędności bo nie przedłużono mi umowy.

Dlatego chciałabym z tą kotką nie musieć jechać do wet. To nie udar, to nie wątroba. Kotka prócz oka jest pokazem zdrowia.

Dlatego proszę o rady.

Podniosę.

Kiedyś tu był chyba większy ruch☹

Podniosę
Na początek może bez antybiotyku
I nie maść ,nie steryd
Tu na forum był polecany jeden antybiotyk do oczu w kroplach ale w tej chwili nie pamietam

Mógł to być tobrex ,jest podobna nazwa ale ze sterydem
A ten raczej bez sterydu ale sprawdź
Ostatnio dla siebie dostałam od okulisty ocusept
Pytałam wet ale nie znał i ze może być za słaby (kicia miała bardzo załadowane oczy)
Moim zdaniem przy lekkim stanie podrażnienia powinien się sprawdzić

Próbowałam uprosić w aptece Tobrex, nie udało się. Czy ma ktoś możliwość załatwić receptę?

Spróbuj tym ocusept on jest w aptece bez recepty ze 2 mies temu kupowałam
Gdzieś koło 20 zl jest w necie
A receptę brałam od wet na tobrex inaczej nie dadzą

Tobrex jest antybiotykiem bez sterydu, Tobradex antybiotyk i steryd.
Ostatnio miałam pod opieką kota z bardzo złym stanem oka. Najpierw podawany był Floxal- krople, ale nie bardzo pomagał. Ogólnie stan oka był początkowo określany jako "raczej do usunięcia" a widzieć niestety już nie będzie. Po kilku dniach jednak weterynarz postanowił przejść na Tobradex- krople i ten podawany regularnie zdziałał cuda. Oczko prawie już jak nowe, tylko nadal mgliste , ale już są minimalne szanse że nawet będzie coś tam na nie widzieć. (historia: kot miał ustalone uszkodzenie gałki ocznej, był poturbowany, maluch chyba wywalony z auta, albo potrącony , oko się jątrzyło, ropiało, czasowo było całe okryte czerwoną mięsistą tkanką)

Niestety z receptą nie pomogę, dlatego że przy Tobradexie są podane konkretne przeciwwskazania , a je może sprawdzić na miejscu tylko wet, inaczej ryzykuje się oślepienie kotka.

Proponuje podejść do weta, bo to moze byc wiele schorzen. na bieżąco możesz przemywać solą fizjologiczną. ja kiedys stosowałam od weta floxal, to chyba z antybiotykiem krople. Jednak dla kota było by najlepiej żebys podeszła do weta, zrób zdjecie i podejdź, na pewno mniej zapłacisz, jak bedziesz bez kota, bo tylko za porade.

Nie mam możliwości podejść tak po prostu do wet bo u mnie weta nie ma, jest daleko i skoro bym miała jechać do innego miasta do wet sama i ryzykować że wet powie że foto na telefonie mu nie wystarczy by dac leki i mam przywieźć kota, to tylko stracę czas i pieniądze na dojazd. Jestem niezmotoryzowana.

Ktoś jest w stanie zorganizować Tobrex? Zapłacę.

Receptę może lekarz rodzinny wypisac.. Z tym,że musisz wiedziec,że możesz kotu zaszkodzic nimi.

Mój kocur miał podobne objawy po wpadnięciu do oczu resztek tektury, była zaczerwieniona górna i dolna spojówka, obie mocno napuchnięte. Dostał krople Dicloabak. Pomogło od razu. Weterynarz zdiagnozował na podstawie zdjęcia.

Proponuję zostać przy Tobrex. To na prawdę dobry antybiotyk. Co najmniej 3-4 razy dziennie trzeba zakraplać. W tym i oko nie chore! Nie aż tyle ale choć 1-2 dziennie. Stosuję go od lat. Z dużym powodzeniem. Jeśli nie zadziała to okulista się kłania.

Paulusek- jeśli nie uda Ci się zdobyć kropli do poniedziałku, to podejdę do swojego weta i spróbuję poprosić o receptę. Chyba nie odmówi , ale nie wiem czy znajdzie chociaż chwilę by wpuścić mnie po nią. Jest tak rozrywany (najlepszy w mieście), że złości się nawet jak przyjdzie się i mówi dzień dobry bez uprzedniego umówienia - co ja zresztą rozumiem. Umówić niestety nie łatwo, czeka się na odpowiedź sms , której się czasami nie dostaje :/ . Spróbuję jednak. W poniedziałek do wieczora dam Ci znać czy mi się udało.

aktualizacja 15.08 .
Przepraszam, ale nic z tego nie wyszło. Dziś oczywiście zamknięte, o czym zapomniałam, i wisi kartka, że wet zaczyna urlop, więc niestety - nie udało mi się

ita79 pisze:Paulusek- jeśli nie uda Ci się zdobyć kropli do poniedziałku, to podejdę do swojego weta i spróbuję poprosić o receptę. Chyba nie odmówi , ale nie wiem czy znajdzie chociaż chwilę by wpuścić mnie po nią. Jest tak rozrywany (najlepszy w mieście), że złości się nawet jak przyjdzie się i mówi dzień dobry bez uprzedniego umówienia - co ja zresztą rozumiem. Umówić niestety nie łatwo, czeka się na odpowiedź sms , której się czasami nie dostaje :/ . Spróbuję jednak. W poniedziałek do wieczora dam Ci znać czy mi się udało.

aktualizacja 15.08 .
Przepraszam, ale nic z tego nie wyszło. Dziś oczywiście zamknięte, o czym zapomniałam, i wisi kartka, że wet zaczyna urlop, więc niestety - nie udało mi się

Dopiero to czytam Dziękuję za chęć pomocy. Jutro tj wtorek spróbuje wyprosić receptę w moim ośrodku zdrowia ale wiem że nie chcą nic zapisywać ot tak, no ale spróbuje. Odezwę się gdy będę wiedzieć.