Zaropiałe oczy u kociaka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 09, 2022 7:38 Zaropiałe oczy u kociaka

Z góry przepraszam jak taki wątek już jest ale potrzebuje szybkiej porady. Mam kociaka około 3 tygodniowego może młodszego z bardzo zaropiałymi oczami. Oczy wyglądają kiepsko spuchnięte rogówki w zasadzie gałek ocznych nie widać. Mogłabym go zabrać do veta ale matka jest półdzika i boję się że jak go zabiorę na jakiś czas to go odrzuci. Moge wziąść miłego ale jak matka się oddali.Oczy przecieram solą i octeniseptem do tego mam floxal którym od wczoraj zakrapiam, myślicie że dam radę sama? A jak odróżnić koci katar od zapalenia spojówek? Matka jakiś czas temu miała tez oczy zaropiałe ale teraz jest ok.

Beansidhe

 
Posty: 20
Od: Wto sie 09, 2022 7:25

Post » Wto sie 09, 2022 10:12 Re: Zaropiałe oczy u kociaka

Jak to przecierasz oczy solą i octaniseptem???

Octanisept nie może dostać się do oczu!!! Teraz pytanie - czy kociak ma nadal infekcję czy oczy uszkodzone tym płynem :( Koniecznie powiedz o tym wetowi. Octanisept nie powinien być też stosowany u malutkich kociaków, coraz więcej złych opinii się o nim słyszy i to w środowisku medycznym, nie w plotkach.
Co masz na myśli pisząc o soli?

Kociak jest w wieku gdy dopiero teoretycznie otwiera oczy (jeśli ma niej niż trzy tygodnie) - te oczy są bardzo zaropiałe faktycznie? Wcześniej były otwarte?
Jeśli były lub teraz są ewidentnie zapuchnięte czy są też inne objawy - to maluch absolutnie potrzebuje pomocy lekarskiej i profesjonalnego leczenia, opis sytuacji wskazuje na poważny stan (ze względu na bezbronność takiego malucha wobec infekcji), kociak może za chwilę stracić oczy, sama możesz mu je przemywać wyłącznie solą fizjologiczną, czymkolwiek innym dopiero po konsultacji z wetem. Jeśli istnieje ryzyko że matka odrzuci kociaka lub go przeniesie w inne miejsce (jest to możliwe niestety), poza Twoim zasięgiem gdy go zabierzesz do weta - zrób zdjęcia malucha i z nimi idź do weta, może to wystarczy do zalecenia leczenia jeśli będziesz w stanie sama je kontynuować choć idealnie byłoby np. załatwić wizytę domową jeśli to realne, by wet sam dzieciaka obejrzał.
Jak poza tymi oczkami czuje się maluch?
Jest tylko jeden? Czy tylko on choruje?

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto sie 09, 2022 14:26 Re: Zaropiałe oczy u kociaka

Nie leję octeniseptu do oczu bezpośrednio tylko przecieram sklejone powieki. + do tego sól FIZJOLOGICZNA.Do oka podaję floxal - krople z antybiotykiem. Kotki są dwa drugi zdrowy. Wizyta domowa nie ma szans zresztą nie mam gwarancji że kotka wogóle da się zbliżyć do małych komuś oprócz mnie (raczej nie bo i mnie ledwo toleruje) pozatym dostęp do małych jest bardzo utrudniony . Poza oczami kot zachowuje się podobnie jak drugi.

Beansidhe

 
Posty: 20
Od: Wto sie 09, 2022 7:25

Post » Wto sie 09, 2022 14:40 Re: Zaropiałe oczy u kociaka

Przecieram octeniseptem sklejone powieki nie leję go do oka. Do oka zakraplam floxal (lek z antybiotykiem) + do tego sól FIZJOLOGICZNA. Wizyta domowa beż szans zresztą nie wiem czy kotka pozwoli się zbliżyć do małych komuś oprócz mnie (raczej nie bo mnie ledwo toleruje) pozaym dostep do małych jest bardzo utrudniony. Oczy były bardzo zaropiałe i spuchnięte dziś tej ropy jest dużo mniej i po przetarciu kotek oczy otwiera. Zachowuje się normalnie podobnie jak drugi zdrowy.Robię co mogę a naprawdę nie jest to łatwe i bardziej potrzebuje porady odnośnie odróżnienia zapalenia spojówek od kataru bo jestem ostatnia osoba która pozwoli aby bardzo chory kot się męczył.

Beansidhe

 
Posty: 20
Od: Wto sie 09, 2022 7:25

Post » Wto sie 09, 2022 17:53 Re: Zaropiałe oczy u kociaka

Beansidhe pisze:Nie leję octeniseptu do oczu bezpośrednio tylko przecieram sklejone powieki
Tak czy owak - nie wolno tego preparatu stosować w okolicach oczu :!: .

Beansidhe pisze:Robię co mogę a naprawdę nie jest to łatwe i bardziej potrzebuje porady odnośnie odróżnienia zapalenia spojówek od kataru bo jestem ostatnia osoba która pozwoli aby bardzo chory kot się męczył.


Wirusy składające się na koci katar (bo to choroba którą powoduje kilka wirusów i wikłana przez bakterie) wywołują także objawy zapalenia spojówek. Skoro kotka też miała takie objawy a kociak ma zaatakowane oba oczka - to najprawdopodobniej jest to sprawa wirusowa, powikłana już bakteryjnie. Malutkie kociaki w okresie otwierania oczek czasem mają je przejściowo jakby sklejone, z leciutką ropką i mija to samo, dlatego się dopytywałam jak to wygląda. U Twojego kociaka to jednak chyba poważniejsza sprawa, a oczka u takich maluchów bardzo szybko bywają niszczone przez wirusa stąd wymagana jest duża ostrożność i opieka kontrolowana przez weta najlepiej.
Dlatego w Waszej sytuacji zrobiłabym fotki oczek przed czyszczeniem, po czyszczeniu i pokazała je wetowi prosząc o pomoc. Niech się wypowie czy trzeba podać antybiotyk ogólny, czy wystarczą krople. Dużo zależy też od tego czy będziesz w stanie te oczka odpowiednio często zakraplać. Jeśli nie - tym pilniejsze jest podanie choćby antybiotyku ogólnego jeśli wet uzna to za konieczne.
Niestety - niewystarczające leczenie u takiego malucha może spowodować nieodwracalne uszkodzenia oczu. Odpowiednie - zwykle szybko kończy sprawę, tym bardziej że kociak karmiony jest przez matkę.
Trzeba być też czujnym bo u takich maluchów choroba łatwo się uogólnia - może zaatakować płuca. Gdyby kociak poczuł się gorzej, gorzej oddychał, nie chcial jeść, był słabszy - nie można zwlekać z kontaktem z wetem.

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 265 gości