Takie pytanie mam.
Przy moich trzech kotach mam w domu tyle kurzu, że z tego, co codziennie zmiotę, mogłabym ulepić czwartego.
Nadmuchowe ogrzewanie i klimatyzacja też nie pomagają.
Czy ktoś z Was używa może w domu oczyszczaczy powietrza / pochłaniaczy kurzu?
Czy takie urządzenia w ogóle pomagają zmniejszyć ilość kurzu i kotów z kurzu? Czy nie warto wydawać pieniędzy i muszę pokochać miotłę?
Będę bardzo wdzięczna za opinie.
Odkurzacz samobieżny odpada… mam w domu 5 poziomów i mnóstwo schodów.