» Pon wrz 19, 2022 21:08
Re: Alergia na kota po jakmś czasie
ja spróbowałabym wywieźć córkę i kota razem, to pozwoliłoby ustalić, czy to nie są jednak czynniki inne domowe, niż kot. Sprawdzić wtedy, czy będą objawy i które, czy wystąpią wszystkie. Bo samo wywożenie córki zdaje się ćwiczyliście, pisałaś o tygodniowym wyjeżdzie. Wydaje mi się dość dziwne, że tak silne reakcje występują w pokoju córki, do którego kot prawie nie ma wstępu, a w zasadzie nie ma, bo był kiedyś raz, jak zrozumiałam, tam pracuje oczyszczacz? Bo tego nie pisałaś, gdzie jest ustawiony. Jeśli tam, to znaczącą część alergenów dawno powinien usunąć, jeśli nie tam, to nie bardzo widzę jego sens.
Calkiem możliwe, że córka ma alergię na coś w domu, a kontakt z kotem, który niewątpliwie potrafi być uczulający, tę reakcje potęguje, stad objawy po zetknięciu ze zwierzakiem.
Radziłabym jedno- spróbuj przeanalizować i sprawdzić wszystko od nowa, bez żadnych założeń- bo teraz wszystkie uwagi i rady przyjmujesz majac z góry założoną tezę- to alergia i źródłem jest kot. W takim wypadku raczej ciężko będzie pomóc, bo chyba sama wszystkie opcje obmyśliłaś