Moja Sissi bardzo sie slini...

Napisane:
Śro lip 13, 2022 6:42
przez AsiaL35
Moja koteczka Sissi bardzo sie slini, czy to normalne?
Dwa pozostale kotki tak sie nie slinia.

Re: Moja Sissi bardzo sie slini...

Napisane:
Śro lip 13, 2022 11:16
przez Myszorek
zobacz do paszczy, czy nie ma problemu z zebami, jakie ma dziąsła, podniebienie, czy nie jest zaczerwienione. Możesz też ponaciskać zabki zobaczyc, czy kotka nie odczuwa bólu przy ucisku.Kot tez się slini jak ma wysoki mocznik, ale to juz musiałabyś badanie krwi zrobic. generalnie kot je, wiecej może pije< jak się zachowuje, bo piszesz bardzo lakonicznie o jej objawach.
Re: Moja Sissi bardzo sie slini...

Napisane:
Śro lip 13, 2022 11:50
przez AsiaL35
Myszorek pisze:zobacz do paszczy, czy nie ma problemu z zebami, jakie ma dziąsła, podniebienie, czy nie jest zaczerwienione. Możesz też ponaciskać zabki zobaczyc, czy kotka nie odczuwa bólu przy ucisku.Kot tez się slini jak ma wysoki mocznik, ale to juz musiałabyś badanie krwi zrobic. generalnie kot je, wiecej może pije< jak się zachowuje, bo piszesz bardzo lakonicznie o jej objawach.
Zaraz obejrze jej zabki - juz ma 3 wyrwane i byc moze nastepne trzeba wyrwac ;(
Zachowuje sie normalnie i normalnie je - tylko jak mi wskoczy na kolana i ja glaszcze to z pyszczka leci jej sporo sliny...
Dziekuje za odpowiedz.

Re: Moja Sissi bardzo sie slini...

Napisane:
Śro lip 13, 2022 17:55
przez andorka
A mruczy przy tym ślinieniu?
Re: Moja Sissi bardzo sie slini...

Napisane:
Śro lip 13, 2022 21:18
przez Myszorek
Przy głaskaniu to najprawdopodobniej z euforii sie slini, moja jedna kotka to jak ją głaszczę , ona barankuje, to ma taki slinotok, że wygladam jakbym podczas deszczu chodziła bez parasola
