Miau.PL

Kociak ma ok. 2 miesiące, znajdka.
Jest przed szczepieniami.
Po leczeniu: ektopasożyty (pchły, kleszcze, świerzb), koci katar (oczy jeszcze lekko podpuchnięte, brak wycieku z nosa; antybiotyk + probiotyk).
Dwa razy odrobaczony, w kale nie było pasożytów (2. raz 10 lipca).
Waga taka sobie - obecnie ok. 850 g; szybko nadrabia.
Żywiołowy, kontaktowy, zdaje się, że bez jakichkolwiek dolegliwości.

Jak można młodemu podnieść odporność? Zdaje się, że katar będzie lubił nawracać.
Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi.

https://zooart.com.pl/product-pol-10416 ... oFEALw_wcB
U mnie to się sprawdzało. Już od lat nie miałam kota z kk ( odpukać!!!), ale podstawa to dobre warunki, dobre jedzenie i kot da radę.
Ze szczepieniami poczekałabym, bo trochę dużo było zabiegów ( odrobaczanie, antybiotyk), a to maleństwo przecież.
Kciuki za kotka

Dziękuję!
Kitek mieszka z trzema psami, ale relacje są dobre, a z jednym psem nawet bardzo dobre, bo pies mu "matkuje", więc stresu chyba nie ma.
Był za to - właśnie - potwronie chudy i zakatarzony.

ja moim dawałam Geno Mune firmy Scan wet. Fajny preparat w płynie, możesz polac karme lub bezposrednio do pyszczka.Jeździłam na zastrzyki z Fosprenylu, chyba co drugi albo co trzy dni, nie pamiętam juz. Wiem, że leczyłam ponad 3 miesiące. Z tym, że zastrzyki przez ponad miesiąc dostawały.

Myszorek, dziękuję!

Myślę, żę jak teraz porządnie kotka wyleczysz, to niekoniecznie katar bedzie nawracał. Przed zimą w jakis sytuacjach stresowych warto potem też podac coś na wzmocnienie odporności.

Polecam VETFOOD Immunactiv Balance w kapsułkach- wysypuje sie do jedzenia, kot bezdomniak leczony 2 lata co chwilę na ciężki, nawracający katar po kuracji tymi kapsułkami jak nowo narodzony przez dlugie miesiące inne preparaty słabo wypadały przy tych kapsulkach