Cześć,
Chciałabym skonksultować z Wami historię choroby mojego kota, u którego podejrzewano już FIP, triaditis, zapalenie trzustki a od dzisiejszej wizyty - torbiel w wątrobie.
Matwiej to niemal dwuletni Neva Masquerade, mieszkający u nas z bratem od 4 mca życia, niewychodzący, wykastrowany. Ma wszystkie bieżące szczepienia oraz jest regularnie odrobaczny (ostatnia dawka: 10 maja br.). Jest kotem dość smukłym (typowa waga to 5-5,5 kg - dla kontrastu brat ma ok 8 kg), o dobrym zdrowiu i dość sporym apetycie. Żywi się wyłącznie wysokomięsnymi puszkami/przemrożony mięsem + chętnie korzysta z fontanny - poidełka. Praktycznie nigdy nie chorował - do czasu.
Pierwsze objawy:
Pierwszym niepokojącym objawem u kota było lekkie zażółcenie dziąseł (ok miesiąc temu) - byliśmy przekonani, że to kamień na zębach i że za jakiś czas będzie trzeba je oczyścić. Miał też dość nieprzyjemny zapach z pyszczka i - wcześniej w przeszłości - zdarzało mu się sporadycznie "zwymiotować" śliną gdy nic nad ranem nie zjadł. Drugim objawem była niechęć do zabawy [ok 2 tygodnie przed hospitalizacją] ; gdy kot został zaczepiony przez brata - odchodził. Dajel polował jednak na muchy i owady, gonił za piórkiem/myszkami, więc założyliśmy, że po prostu woli inny typ zabaw. Jadł dużo i chętnie. W kuwecie nie było większych problemów choć w ostatnich 2-3 tyg. po kuwecie zostawiał żółte ślady na jasnej pościeli (teraz wiem, że to była postępująca żółtaczka).
Na początku tego tygodnia kotek zaczął zachowywać się inaczej. Bardzo dużo leżał, mocno zwracał na siebie uwagę, domagając się opieki/głaskania. "Obraził się" na ulubioną karmę. Znalazł sobie kryjówkę w ciemnym kącie. Często zmienał pozycje przy leżeniu (i miejsca leżenia). Mimo, że jadł, zdaliśmy sobie sprawę, że wyczuwamy przy głaskaniu kręgi. Mocno zaniepokoiły mnie bardzo żółte dziąsła/błony przy jakimś jego ziewnięciu. Powiązaliśmy ten objaw z żółtaczką i zaplanowaliśmy pilną wizytę u weterynarza w najbliższym czasie.
W środę 22.06, ok 20.40:
kotek zwymiotował niewielką ilością krwi, gdy napił sie wody, wymioty powtórzyły się. Ze względu na późną godzinę udaliśmy się do pogotowia weterynaryjnego w Jaworzu . Na poczekaniu zdiagnozowano żółtaczkę oraz niską masę ciała (4 kg - gdzie kot jeszcze w okolicach przełomu roku ważył nieco ponad 5 kg / to jego normalna, zdrowa waga) Ze względu na bardzo złe wyniki krwi kot dostał leki i kroplówkę. Niestety był mocno zestresowany (obsikał się dość mocno, nie chciał jeść), więc następnego dnia (czwartek) przed 13 odebraliśmy go z obiektu z poleceniem pilnego wykonania USG.
Przepisuję wyniki tutaj:
MORFOLOGIA
WBC: 4,2 = G/l (norma 5,5-19)
LYM: 0,8 = 10^9/l (norma 1,5 - 7)
LYM%: 20 = % (norma 20-55)
MON: 0,2= x10^9/l (norma 0 - 0,9)
MON%: 6 = % (norma 1- 4 )
Granulocyty: 3 = x10^9/l (norma 1 - 9,9)
Grans%: 71,2 = % (norma 35 - 75)
EOZ: 0,1 = tys./mm3 (norma 0 - 1,5)
EOZ%: 2,8 = % (norma 2 - 12)
RBC: 7,67 = T/l (norma 6,5 - 10)
MCV: 46,6 = fl (norma 39 - 55)
HCT: 35,7 = % (norma 24 - 45)
HGB: 13,3 = g/dl (norma 8,007 - 14,998)
MCH: 16,4 = pg (norma 13 - 17)
MCHC: 35,3 = g/dl (norma 30 - 36)
RDW: 35,5 = %
RDW%: 16,2 = %
PLT: 345 = G/l (norma 200 - 600)
MPV: 8,8 = fL (norma 14 - 18)
BIOCHEMIA:
ALT: 676,9 = U/l (norma 20 - 107)
AST: 302,2 = U/l (norma 6 - 44)
TP: 11,4 = g/dl (norma 6 - 8 )
GLU: 99,2 = mg/dl (norma 100,8 - 131,4)
BILIR: 8,01 = mg/dl (norma 0,5 - 1,2)
CREA: 1,13 = mg/dl (norma 1 - 1,8)
UREA: 38,91 = mg/dl (norma 28,818 - 80,689)
W piątek 24.06, odbyła się kolejna wizyta:
na miejscu wykonano RTG, USG (dostrzeżono minimalne ilości płynu przy jelitach ale i lekkie zaburzenia w obrębie pęcherzyka żółciowego), badania krwi wykazały lekką poprawę w obrębie wątroby i jeszcze wyższy wskaźnik birlubiny w krwi kota [co było widać po oczach, które z niebieskich stały się zielonkawe] oraz wysoki poziom keratyniniy. Ze względu na stosunek A:G w okolicach 0.45, skierowano mnie na zwnątną konsultację do specjalisty of FIP.
Po hospitalizacji kot mocno odżył, zjadł większą ilość karmy (łącznie prawie 3x200 g od piątku, 21 do soboty, 8.30), porządnie się napił i skorzystał z kuwety. Moczu było sporo (kot nie sika w lecznicy po krpolówkach, czeka na powrót), miał kolor żółty, nieco pdobarwił mu jasne futro. Kupa w nocy o normalnej konststencji i ilości, czarnawa (wg mnie to resztki krwi z żółądka z środowego krwawienia). Kot mył się, nie unikał interakcji. Spojrzenie przytomne, brak objawów mdłości/pozycji bólowej. Drugi kot go wąchał, ale nie reagował dziwnie.
WYNIKI KRWI:
MORFOLOGIA
Leukocyty: 7,9 = tys/mm3 (norma 5 -11)
Limfocyty: 3,2 = tys/mm3 (norma 1 - 4)
Monocyty: 0,3 = tys/mm3 (norma 0 - 0,5)
Granulocyty: 4,4 = tys/mm3 (norma 3 - 12)
Eozynofile: 0,07 = tys/mm3 (norma 0 - 0,6)
Erytrocyty: 7,48 = mln/mm3 (norma 5 - 10)
Hemoglobina: 10,6 = g/dl (norma 8 - 17)
Hematokryt: 36 = % (norma 27 - 47)
MCV: 48 = um3 (norma 40 - 55)
MCH: 14,1 = pg (norma 13 - 17)
MCHC: 29,4 = g/dl (norma 31 - 36)
PLT (trombocyty): 540 = tys/mm3 (norma 180 - 430)
BIOCHEMIA:
Glukoza 104 = mg/dL (norma 100 - 130)
ALT (GPT): 371= U/L (norma 20 - 107)
AST: 459 = U/L (norma 6 - 44)
ALP: 290 = U/L (norma 23 - 107)
Gamma GT: 15 = U/L (norma 0 - 10)
Mocznik: 63,2 = mg/dL (norma 25 - 70)
Białko całkowite (TPP): 9,68 = g/dl (norma 5,7 - 7,9)
Bilirubina: 8,83 = mg/dL (norma 0,1 - 1,2)
Kreatynina: 0,72 = mg/dL (norma 1 - 1,8)
Albuminy: 2,94 = g/dl (norma 2,3 - 3,4)
Globuliny: 6,74 = g/dl (norma 2,3 - 3,4)
Ratio A:G = 0,45
JONOGRAM:
Fosfor: 4 = mg/dl (norma 3 - 6,8)
Potas: 3,06 = mmol/l (norma 4,1 - 5,6)
Sód: 162 = mmol/l (norma 143,6 - 156,5)
Wapń: 9,61 = mg/dl (norma 8 - 11,1)
VCHECK FPL = 13.1 ng/mL [ ZAPALENIE TRZUSTKI]
(ze względu na podejrzenie FIP, próbka dodaktowa wysłana na elektroforezę białek)
USG: Wątroba o architekturze drobnoziarnistej, o lekko zwiększonej echogenniczności, niepowiększona. Pęcherzyk żółciowy nieposzerzony, z lekko pogrubiałą ścianą. Żołądek z mierną ilością zawartości, wypełniony gazem i płynem. Śledziona o jednorodnej echogenniczności, niepowiększona. Nerki prawidłowej wielkości, stosunek kory do rdzenia zachowany. Ściana jelit delikatnie pogrubiała o zachowanej strukturze warstowej. Perystaltyka prawidłowa. Pęcherz moczowy o niepogrubiałej ścianie z klarowną zawartością. Mierna ilość płynu między jelitami. RTG: zatarty rysunek jamy brzusznej - w prostownicy widoczny gaz i cieniujące twory. Brak ciał obcych cieniujących.
LEKI: od piątku do tej pory podawane codziennie (poza morfiną - otumanienie): PREVOMAX, bundonol, Linko-spectin, DEXA-JECT, STEROFUNDIN, SYNEGRAL
sobota - niedziela 25/26.06:
kot codziennie jeżdzi na kropolówki/ przyjmuje ww leki. Ma bardzo dobry apetyt, pije, nie izoluje się, codziennie mierzona temp - kot nie gorączkuje. W kuwecie wszystko ok, wypróżnia się codziennie - kupa ładna. Mocz nie barwi już futra na żółto. Wraca niebieski odcien tęczówki.
poniedziałek, 27.06:
W trakcie wizyty zważono kota - wzrost wagi do 4,3 (był po śniadaniu ale i po kuwecie).
Wyniki eloktroforezy zmniejszają prawdopodobieństwo FIPa:
albuminy%: 39,9 = % (norma 35,4 - 55,8)
albuminy: 37,2 =g/l (norma 19,6 - 43,4)
alfa - globuliny%: 15,9 = % (norma 13,4 - 28,8)
alfa- globuliny: 14,8 = g/l (norma 9 - 25)
beta- globuliny%: 10,6 = % (norma 7,7 -18,3)
beta-globuliny: 9,89 = g/l (norma 5 - 16)
gamma - globuliny%: 33,6 = % (norma 8,2 - 28,5)
gamma - globuliny: 31,3 = g/l (norma 5 - 25)
albuminy/globuliny: 0,664
białko całkowite: 93,3 = g/l (norma 57 - 94)
Uwagi: Ikteria w surowicy (może fałszować wyniki: amylaza, cholesterol, glukoza, kortyzol, mocznik, trójglicerydy/
Wtorek - środa 28- 29.06:
Fizycznie kot wygląda bardzo dobrze. Je, pije, podejmuje interakcje z otoczeniem, jest ciekawski, korzysta z kuwety. Mruczy i chętnie wyleguje się na drapaku. Odpowiada na zaczepki brata. Kot codziennie wożony na całodniowe krpolówki/obserwacje.
Dzisiaj miał pobraną krew: wyniki:
WYNIKI KRWI:
MORFOLOGIA
Leukocyty: 13,8 = tys/mm3 (norma 5 -11)
Limfocyty: 5,4 = tys/mm3 (norma 1 - 4)
Monocyty: 0,5 = tys/mm3 (norma 0 - 0,5)
Granulocyty: 7,9 = tys/mm3 (norma 3 - 12)
Eozynofile: 0,11 = tys/mm3 (norma 0 - 0,6)
Erytrocyty: 7,56 = mln/mm3 (norma 5 - 10)
Hemoglobina: 10,8 = g/dl (norma 8 - 17)
Hematokryt: 37 = % (norma 27 - 47)
MCV: 49 = um3 (norma 40 - 55)
MCH: 14,3 = pg (norma 13 - 17)
MCHC: 29,3 = g/dl (norma 31 - 36) (nieznaczny spadek po tygodniu)
PLT (trombocyty): 525 = tys/mm3 (norma 180 - 430) (było: 540; ieznaczny spadek po tygodniu)
BIOCHEMIA:
Glukoza 117 = mg/dL (norma 100 - 130)
ALT (GPT): 209 = U/L (norma 20 - 107) (spadek z 371 odnotowanego w piątek)
AST: 417 = U/L (norma 6 - 44) (nieznaczny spadek z 459 odnotowanego w piątek)
ALP: 488 = U/L (norma 23 - 107) (duży skok z 290 odnotowanego w piątek)
Gamma GT: 22 = U/L (norma 0 - 10) (skok z 15, odnotowanego w piątek)
Mocznik: 36 = mg/dL (norma 25 - 70)
Białko całkowite (TPP): 9,3 = g/dl (norma 5,7 - 7,9) nieznaczny spadek z 9,68 odnotowanego w piątek)
Bilirubina: 5,06 = mg/dL (norma 0,1 - 1,2) (spadek z 8,83 odnotowanego w piątek)
Kreatynina: 0,59 = mg/dL (norma 1 - 1,8) (kolejny spadek z 0,72 odnotowanego w piątek)
Albuminy: 3,07 = g/dl (norma 2,3 - 3,4)
Globuliny: 6,23 = g/dl (norma 2,3 - 3,4) (nieznaczny spadek z 6,74 odnotowanego w piątek)
Ratio A:G = 0,492 (przedtem pokazywało 0,45 --> eketrofaza pewnie pokazuje większy wzrost)
JONOGRAM:
Fosfor: 4,84 = mg/dl (norma 3 - 6,8)
Potas: 3,4 = mmol/l (norma 4,1 - 5,6)
Sód: 164,2 = mmol/l (norma 143,6 - 156,5)
Wapń: 10,38 = mg/dl (norma 8 - 11,1)
VCHECK FPL = 28 ng/mL [ ZAPALENIE TRZUSTKI] (norma >= 5.4 ng/mL -> zapalenie trzustki, duzy skok w stosunku do zeszłego tygodnia)
USG: wykonano również kolejne USG pod okeim lekarza-chirurga. Lekarz dopatrzył się najprawdobodobniej torbieli w wątrobie. Opis badania wkleję po odbiorze kota.
Ważenie na czco potwierdziło wzrost wagi do 4,15 kg (po kuwecie, 10 h bez posiłku)
Ogólnie jestem w kropce bo kot wygląda i zachowuje się jak zdrowy: ładnieje mu futerko, jest minimalnie żółty, ma fajny apetyt, pije, w kuwecie nie ma problemów - łasi się i absolutnie nie wykazuje oznak bólowych (leży rozciągnięty, daje się głaskać po brzuchu, mruczy przy mizianiu, temperatura w normie). Z drugie strony jednak krew nie wygląda za dobrze no i nie wiadomo, co dokładnie pojawiło się w wątrobie. (czy się pojawiło - czy już tam było?)
Wybaczcie ilość tekstu, ale wolę napisać za dużo, niż potem tracić cenny czas na dopowiadanie. Macie może pomysł, co to może być?
Poszukuję tez dobrego gastroenterologa na terenie śląska/małopolski, który mógłby się lepiej przyjrzeć wątrobie kociaka.