Strona 1 z 1

Problem z kotami

PostNapisane: Pon cze 27, 2022 9:40
przez kot2414
Witam serdecznie,
Pewna osoba z rodziny ma 6 kotów. Początkowo była jedna kotka i ... rozmnożyły się. Koty są w gospodarstwie osoby, która że tak to ujmę: nie jest kociarzem. Karmi - bo nie wie co z nimi zrobić, nie umie sobie poradzić z tym. Z nieodpowiedzialności w stosunku do zwierząt doszło do niekontrolowanego rozrodu - i może problem się powiększyć.

Osoba wyjeżdża - ma małego psa - więc zawsze ktoś jest aby go karmić, pilnować - i przy okazji koty karmi. Jeśli ten stary pies odejdzie - nie będzie miał kto karmić kotów.

To jest tragedia. Raz próbowałem opanować rozród - kupiłem żywołapkę (klatkę) i jedna kotka się złapała - zawieźliśmy do weterynarza i została wysterylizowana. Od tamtej pory te cwane kotki nawet nie myślą wejść do klatki, nawet gdy je trochę przygłodzić i w klatce umieścić najlepsze kocie danie jakie istnieje (ekstremalnie inteligentne bestie).

Co zrobić można aby nie doszło do rozrodu na 20 kotów? Może dać do jedzenia środki nasenne, potem wyłapać jakoś (jak?) i zawieźć na kastracje/sterylizacje (nie wiadomo ile kotów ile kotek)? Proszę o pomoc - nie mogę na to patrzeć i jest niedobrze.

Re: Problem z kotami

PostNapisane: Pon cze 27, 2022 13:48
przez Stomachari
Środki nasenne odpadają. Jeśli kotka zje środek a jednak się nie złapie (na przykład ucieknie, nim opadną drzwiczki klatki), to będzie potem narażona na ataki psów i lisów, a także gorzej będzie reagować na nadjeżdżające samochody.
Jaką dokładnie masz klatkę? Może za mała? Są bardzo różne, wklej link.
Najczęściej jest tak, że jeśli koty nie wchodzą do zwykłej klatki łapki, to dają się złapać na klatkę opadającą (można próbować wypożyczyć). Zdarza się, że łapią się na zwykłą, ale większych rozmiarów. Forumowy Brok robił na zamówienie tak zwane klatki Mercedesy - sporo większe od przeciętnych. Obecnie nie robi, ale można wypożyczyć od niektórych osób z forum. No i ostatnia rzecz co do rozmiarów: niektórzy próbują łapać koty do klatek na łasice. Moim zdaniem te klatki są stanowczo za małe i wybranie klatki na lisy może rozwiązać część problemów. Poza tym można próbować innych strategii, ale ktoś kiedyś słusznie zauważył, że lepiej nie rozpisywać się o strategiach w dziale ogólnym, więc w razie czego wyślę Ci pw, jeśli będziesz chciał.
Skąd jesteś?

Re: Problem z kotami

PostNapisane: Wto cze 28, 2022 10:07
przez kot2414
Dziękuję za odpowiedź. Napisz proszę PRIV - podam szczegóły. Jestem z woj. lubuskiego...co do klatki to jest to taki typ: https://imgur.com/a/AI0nTha

Re: Problem z kotami

PostNapisane: Śro cze 29, 2022 13:24
przez Stomachari
Napisałam priwa.

Mam klatkę tego typu. Istotne są jednak wymiary. Jeśli możesz, zmierz i wstaw tu. Szerokość, wysokość i długość całej klatki.

Re: Problem z kotami

PostNapisane: Pon lip 04, 2022 14:18
przez ASK@
kot2414 pisze:Dziękuję za odpowiedź. Napisz proszę PRIV - podam szczegóły. Jestem z woj. lubuskiego...co do klatki to jest to taki typ: https://imgur.com/a/AI0nTha

Trzeba mieć minimum 5 postów by priv działał.

Koty muszą być porządnie przegłodzone by weszły do łapki. Pomaga postawienie sprzętu zabezpieczonego tak by nic nie opadło. W środku żarcie. By koty mogły swobodnie przechodzić przez nią. Nawykną.
Łapanie to nie jest trudna sprawa ale czasochłonna mocno. Nie jest tak,że stawiasz i włażą po sznurku. Klatka stoi a ty nie kręcisz się, nie zaglądasz cięgiem tylko czekasz z odległości na zamykany odgłos. Gdy kot się złapie dobrze jest przykryć ją od razu wtedy uspokajają się. I nie sieją paniki u reszty. zabierasz szybko i ,jeśli czujesz się na siłach, przekładasz do transportera.
Dobrze jest mieć różne zanęty. Pomaga np zawieszenie za zapadką różnych przysmaków. Kurzęce części surowe, pieczone , wędzone... parówki+kiełbasy, ryby wędzone... Wszystko co przyjdzie do głowy. Nie tylko kładziesz ale i np tetryczkami zawieszasz. Gdy kot trąca łapą musi podejść bliżej.
Powodzenia

Re: Problem z kotami

PostNapisane: Pt mar 28, 2025 5:53
przez kreska79
Macie jakieś inne sprawdzone sposoby?

Re: Problem z kotami

PostNapisane: Pt mar 28, 2025 13:44
przez ita79
za mało informacji.
Na jaką odległość koty zbliżają się do człowieka, gdzie śpią, czy wchodzą do jakichś pomieszczeń gospodarczych i czy dało by się je zabezpieczyć tak by zostało tylko jedno wejście /wyjście , czy masz możliwość podjechać do najbliższego schroniska i pożyczyć siatkę do łapania kotów i czy umiała byś ją obsłużyć... ?

Re: Problem z kotami

PostNapisane: Pt mar 28, 2025 19:34
przez ASK@
ita79 pisze:za mało informacji.
Na jaką odległość koty zbliżają się do człowieka, gdzie śpią, czy wchodzą do jakichś pomieszczeń gospodarczych i czy dało by się je zabezpieczyć tak by zostało tylko jedno wejście /wyjście , czy masz możliwość podjechać do najbliższego schroniska i pożyczyć siatkę do łapania kotów i czy umiała byś ją obsłużyć... ?

To jest wątek sprzed 3 lat

Re: Problem z kotami

PostNapisane: Pt mar 28, 2025 19:57
przez Stomachari
kreska79 pisze:Macie jakieś inne sprawdzone sposoby?

A w jakim celu pytasz?
Podpięcie się pod nieaktywny wątek sprzed 3 lat przez nowego użytkownika jest nieco dziwne.

Przypominam, że wątek jest w dziale Koty, który jest widoczny również dla osób niezalogowanych. Może zostać wykorzystany przez osoby o sadystycznych zapędach.