Koci stres

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 24, 2022 9:09 Koci stres

Witajcie drodzy forumowicze ☺️
Chciałabym się zapytać Was o radę, moja kotka ma 6 lat, ostatnio parę dni temu były burze, dość mocne, do tego wichury przez co kotka nagle zaczęła panikować, nigdy wcześniej tak nie reagowała. Ogólnie jesteśmy bardzo zzyte ze sobą, nie odstępuje mnie na krok, śpimy obok siebie, znajduje ukojenie kiedy jest blisko mnie, natomiast od czasu tych burz coś się zmieniło, jak tylko poczuje delikatny wiaterek, zobaczy, że firanka drga, bądź też usłyszy, że troszeczkę wieje, wpada w panikę i zaczyna uciekać, ogon pod siebie i zamiata brzuchem, ucieka w domu na dolne piętro, które jest składzikiem, nie jest zamieszkiwane, nikt tam nie przebywa. Jak jej pomóc? Nie mam wpływu na wiatr, a okna są otwarte, bo jest niesamowicie gorąco. Wczoraj zachowywała się już normalnie, za dnia przybywała w sypialni i spała jak zawsze, a w nocy również spała cała noc ze mną, kiedy chciała wyjść, to mnie obudziła i powolutku wyszła sobie, a dzisiaj kiedy ja wypuściłam po prostu widać było panikę, chwilę jej przeszło zobaczyła w salonie, że firanka się rusza i od nowa panika, ogon pod siebie i ucieczka, co zrobić? Nigdy wcześniej tak się nie zachowywała ☹️

Askarie

 
Posty: 1
Od: Pt cze 24, 2022 8:57

Post » Pt cze 24, 2022 10:34 Re: Koci stres

Dokąd ją wypuszczasz - jest kotką wychodzącą?
Kotka się czegoś przestraszyła, jeśli chcesz jej pomóc, to może kup jej obróżkę z feromonami? Powinna ją uspokoić. :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 24, 2022 10:41 Re: Koci stres

Jeśli kotka jest wychodząca, to obróżka może stwarzać zagrożenie, że się o coś zahaczy.
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34187
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Pt cze 24, 2022 10:41 Re: Koci stres

W tym stresie kotka w ogóle nie powinna wychodzić.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 24, 2022 10:42 Re: Koci stres

Pewnie tak byłoby najlepiej.
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34187
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Pt cze 24, 2022 10:56 Re: Koci stres

Nagłe zamknięcie kota wychodzącego może spotęgować stres.

Dla złagodzenia stresu spróbowałabym- zylkene, olejki cbd, tylko trochę trzeba je podawac, zeby się wysyciły, ale też feromony w kontaktu, bo z tego, co piszesz, to objawy ma w domu ( nie wiem, jak zadziałają przy otwartych oknach.
w dobie olejków cbd zapomniane trochę zostały krople Bacha, a jednak sporo jest informacji, że dobrze na zwierzaki działają. Tylko trzeba odpowiednio dobrac z osobą, która się na nich zna, forumowa rysia chyba, behawiorystka
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7073
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Pt cze 24, 2022 11:07 Re: Koci stres

:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34187
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Pt cze 24, 2022 20:20 Re: Koci stres

Feromony nie będą działać przy otwartych oknach - na opakowaniu powinno być napisane, że okna mają być zamknięte (i na pewno taka informacja była parę lat temu, jak sama je kupowałam)

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Pt cze 24, 2022 22:00 Re: Koci stres

Dlatego proponowałam obróżkę feromonową i niewypuszczanie kotki, przynajmniej do ustapienia objawów stresu.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 25, 2022 18:37 Re: Koci stres

wyjaśnijcie mi coś odnośnie tych obroży feromonowych .
Skoro okna mają być pozamykane w pomieszczeniach by działały- to znaczyło by, że działają, poprzez ulatniającą się z nich chemię ( a nie przez wchłanianie przez skórę) . To znaczy, że każdy w pomieszczeniu może się tego nawąchać, a dodatkowo i wszelkie organizmy są tym "zagrożone" .. np ryby w akwarium (chemia z powietrza bardzo silnie zazwyczaj reaguje na środowiska akwariowe) .

Czy to nie nazbyt niebezpieczna zabawa- hormony dla wszystkich ?

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 493
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Sob cze 25, 2022 19:55 Re: Koci stres

Gwarantuję, że gurami czekoladowe nie składały zażaleń i były dalej zajęte intensywną produkcją małych czekoladek :mrgreen: .

Dla słabo obeznanych - gurami czekoladowe to jedne z najwrażliwszych ryb słodkowodnych.

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Nie cze 26, 2022 21:56 Re: Koci stres

ita79 pisze:wyjaśnijcie mi coś odnośnie tych obroży feromonowych .
Skoro okna mają być pozamykane w pomieszczeniach by działały- to znaczyło by, że działają, poprzez ulatniającą się z nich chemię ( a nie przez wchłanianie przez skórę) . To znaczy, że każdy w pomieszczeniu może się tego nawąchać, a dodatkowo i wszelkie organizmy są tym "zagrożone" .. np ryby w akwarium (chemia z powietrza bardzo silnie zazwyczaj reaguje na środowiska akwariowe) .

Czy to nie nazbyt niebezpieczna zabawa- hormony dla wszystkich ?

Przy obrozkach okna mogą być otwarte, prz feromonch w kontakcie nie.

Fhranka

 
Posty: 496
Od: Czw lis 15, 2018 13:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 27, 2022 14:15 Re: Koci stres

ita79 pisze:wyjaśnijcie mi coś odnośnie tych obroży feromonowych .
Skoro okna mają być pozamykane w pomieszczeniach by działały- to znaczyło by, że działają, poprzez ulatniającą się z nich chemię ( a nie przez wchłanianie przez skórę) . To znaczy, że każdy w pomieszczeniu może się tego nawąchać, a dodatkowo i wszelkie organizmy są tym "zagrożone" .. np ryby w akwarium (chemia z powietrza bardzo silnie zazwyczaj reaguje na środowiska akwariowe) .

Czy to nie nazbyt niebezpieczna zabawa- hormony dla wszystkich ?

Feromony to nie hormony. To substancje semiochemiczne.
Spora grupa feromonów jest odbierana wyłącznie przez osobniki tego samego gatunku - vide kocie feromony F3 i F4 (te są wykorzystywane w obróżkach i środkach do kontaktów).
Poza tym ryby nie mają narządu Jacobsona, który zawiera receptory feromonów z kilku rodzin, w tym tych wyżej wymienionych wydzielanych przez koty.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia, jacek1982, włóczka i 231 gości