Strona 1 z 2

Dziwne wyniki krwi kota. Bardzo proszę o interpretację.

PostNapisane: Śro cze 08, 2022 9:49
przez RedBittenApple
Dzień dobry, jestem dt dla ok 6 letniej kotki. Do tej pory przeszła ona sanację, gdzie straciła niemal wszystkie zęby (stwierdzono plazmocytarne zapalenie dziąseł), ale kuleczka odkąd do mnie przybyła ma osłabiony apetyt (je, ale najczęściej po łyżeczce mokrej karmy i kilka chrupków suchej), szczególnie na zaleconej diecie nerkowej która chyba jej nie smakuje. Zaczęłam bliżej przyglądać się jej wynikom i coś mnie zaniepokoiło o czym nie wspominał wet podczas omawiania wyników - kotka ma obniżone ratio albuminy/globuliny. Zaczęłam o tym czytać i praktycznie zawsze jest to łączone z FIPem :( Szczerze? Jestem przerażona, bo w domu mam jeszcze swoją kulkę. Koty są izolowane, nie korzystają z niczego po sobie, no ale...
To są jej pierwsze wyniki z 19 kwietnia:
Obrazek
Wyniki z 20 maja:
Obrazek
Obrazek
i z przed tygodnia:
Obrazek

Czy ratio albuminy/globuliny zawsze wskazują na FIP? Kotka miała robione usg i wszystkie wyszło ok. I co z mocznikiem, dlaczego rośnie? po 2 wynikach i zabiegu sanacji miał podawane kroplówki, ale nie wyplukały one mocznika ( wynik z tego miesiąca jest już po kroplówkach). Bardzo proszę o jakiekolwiek rady. Kotka dopiero u mnie mentalnie odżyła i teraz jestem przerażona, że jej potencjalne zakażenie FIP może nie pozwolić mi na jej zatrzymanie w domu, a kot jest z tych straumatyzowanych :( Dodam tylko, że kotka miała robione pcr na fiv/felv i wyszły one ujemnie. Dzisiaj najprawdopodobniej będę się kontaktować z weterynarzem prowadzącym (jest on z innego miasta niż mieszkam) i dopytam się o wyniki, ale już teraz chciałam zasięgnąć waszej rady.

Re: Dziwne wyniki krwi kota. Bardzo proszę o interpretację.

PostNapisane: Śro cze 08, 2022 10:45
przez Myszorek
Fip nie jest zakaźny, więc nie masz się co martwic, o zarażenie swojej. Staraj sie jej dawac duzo wody. Dlaczego ona jest na diecie nerkowej?, bo kreatynine ma dobra, tylko mocznik podwyższony. Wydaje mi się, że kot jest odwodniony, bo ma jeszcze hemoglobinę obnizona. Może wpadnie tutaj BLue , Ona potrafi zinterpretowac wyniki,.Co do stosunku albuminy globuliny, nie wypowiem sie. Kotka ma jakieś inne objawy, oprócz tego, że mało je, ona nie ma nadżerek, zaognionych łuków podniebiennych,?, bo przy plazmocytozie tak się zdarza, wtedy kot je mniej , bo go boli.

Re: Dziwne wyniki krwi kota. Bardzo proszę o interpretację.

PostNapisane: Śro cze 08, 2022 11:03
przez anka1515
Za mało danych
Ale daj kotu co chce jeść
Po co nerkowa
Przy tej chorobie koty mogą kiepsko jeść
( plazmocytarne)
Kiedy była sanacja
Jakie leki brała bierze
Ona nadal ma stan zapalny

Re: Dziwne wyniki krwi kota. Bardzo proszę o interpretację.

PostNapisane: Śro cze 08, 2022 11:34
przez RedBittenApple
Karma nerkowa została zaordynowana ze względu na wysoki mocznik. Czy rezygnacja z niej nie pogorszy jej parametrów mocznikowych i podwyższy fosfor? Dałam jej teraz gęsinę od zooplusa i trochę polizała, ale odeszła od miski. Kotka faktycznie ma problemy z jedzeniem, bo już wcześniej pluła zbyt dużymi kawałkami, więc podawałam jej bardzo rzadkie karmy renal jak np. Ta duża pucha od puriny.
Odnośnie leków, to dostała Clavaseptin (dobrze napisałam?) ale na 3 dzień dostała biegunki i wetka prosiła żeby przerwać antybiotyk. I w sumie kotka zawiesiła jedzenie od wczoraj wieczorem, gdy nie podałam jej wieczornej dawki. Dziąsła ogólnie nie są teraz w złym stanie, ale zabieg był pod koniec maja i z tego co zrozumiałam to kulka nadal ma rozpuszczalne szwy. Czy zadzwonić do weta i zapytać czy wrócić do antybiotyku? Dostałam tabletki na 10 dni, ale wiem że wcześniej też już była dłuższy czas na antybiotykach. Podawałam jej też koci probiotyk, ale i tak dostawała okropnej biegunki :(

Re: Dziwne wyniki krwi kota. Bardzo proszę o interpretację.

PostNapisane: Śro cze 08, 2022 12:42
przez jolabuk5
Ja bym zadzwoniła do weta, może zmieni jej antybiotyk na inny, skoro po tym ma biegunkę? Albo poda ten antybiotyk w zastrzyku - potrafisz robić zastrzyki? To nie jest trudne, jeśli normalną igłę zastąpić krótką (normalna ma 4 cm, a krótka - 1,6 cm przy tej samej grubości). Ja się tę krótką igłą nauczyłam robić zastrzyki i zwykle tak podaję antybiotyk (o ile kot współpracuje - mam taką jedną, co sobie zastrzyku zrobić nie da :wink: ).

Re: Dziwne wyniki krwi kota. Bardzo proszę o interpretację.

PostNapisane: Śro cze 08, 2022 13:29
przez tabo10
Jeśli kontynuacja antybiotyku,to tylko łagodnego dla nerek (coś z enrofloksacyną?). Clavaseptin jest nefrotoksyczny.

Re: Dziwne wyniki krwi kota. Bardzo proszę o interpretację.

PostNapisane: Śro cze 08, 2022 14:42
przez fili
tabo10, co jest konkretnie nefrotoksycznego w Clavaseptinie? To odpowiednik Synuloxu, zawsze sadziłam, że to łagodny antybiotyk i do stosowania u nerkowców.

Re: Dziwne wyniki krwi kota. Bardzo proszę o interpretację.

PostNapisane: Śro cze 08, 2022 17:05
przez Myszorek
Synolux u mnie wet podawał ,jak kotka miała podwyzszona kreatyninę i mocznik.

Re: Dziwne wyniki krwi kota. Bardzo proszę o interpretację.

PostNapisane: Śro cze 08, 2022 17:16
przez jolabuk5
Synulox to odpowiednik augmentinu, którego właściwie jedynym przeciwwskazaniem jest alergia na penicyliny, a najczęstszym objawem ubocznym - biegunka, nudności i wymioty (augmentin zwykle podaje się doustnie). Mój kot też dostawał synulox mimo podwyższonych parametrów nerkowych.
Zmiana na podawanie w zastrzyku mogłaby zlikwidować objawy żoładkowe.
O tym, że stosunek albumin do globulin nie musi wskazywać na FIP niedawno ktoś pisał. Może wyszukiwarka wyrzuci wątek.

Re: Dziwne wyniki krwi kota. Bardzo proszę o interpretację.

PostNapisane: Śro cze 08, 2022 17:59
przez tabo10
fili pisze:tabo10, co jest konkretnie nefrotoksycznego w Clavaseptinie? To odpowiednik Synuloxu, zawsze sadziłam, że to łagodny antybiotyk i do stosowania u nerkowców.

Amoksycyklina. W ulotce (można znaleźć w necie) mowa o ostrożnym stosowaniu u kotów z upośledzoną funkcją nerek. Moja lekarz wet nefrolog i internistka zalecają właśnie enrofloksacynę jako bezpieczną nawet do długotrwałego stosowania u kotów i psów nerkowych .

Re: Dziwne wyniki krwi kota. Bardzo proszę o interpretację.

PostNapisane: Śro cze 08, 2022 22:12
przez Yocia
Amoksycylina z kwasem klawulanowym to chyba najbezpieczniejszy antybiotyk jaki można zastosować przy jakimkolwiek problemie (przy czym oczywiście musi penetrować do miejsca infekcji i pokrywać swoim działaniem bakterie). W tym także przy nerkach.
W ulotkach często piszą o ostrożności nad wyraz - nawet płyny do kroplówek mają w ulotce przeciwwskazanie przy niewydolności nerek.
Za to enrofloksacyny nie zaleca się stosować u kotów długotrwale, bo skumulowana lub podawana w zbyt wysokich dawkach moze doprowadzić do utraty wzroku.

Re: Dziwne wyniki krwi kota. Bardzo proszę o interpretację.

PostNapisane: Śro cze 08, 2022 23:12
przez fili
Co mi przychodzi do glowy, to zbadalabym mocz, łącznie ze stosunkiem białka do kreatyniny (może kotka ma białkomocz i stąd taki niski poziom albumin?). A może wątroba jej szwankuje, choć wyniki na to nie wskazują. Czy kotka była odrobaczana, bo ma wysoki poziom eozynofili.
Kotka jest po jakichś ciężkich przejściach? Może potrzebuje więcej czasu, żeby wrócić do formy?
Na nerki uważałabym w kwestii doboru leków, bo może coś z nimi faktycznie zaczyna się dziać.

Re: Dziwne wyniki krwi kota. Bardzo proszę o interpretację.

PostNapisane: Czw cze 09, 2022 6:36
przez megan72
Przerwanie antybiotyku po 3 dniach? Fantastyczny sposób na wyhodowanie opornych na wszystko bakterii. Kotka nie jest odwodniona, wręcz przeciwnie, hct lekko już poniżej normy. Bez paniki, ale nisko.
Czy kota miała kiedykolwiek testy Felv/FIV? Jak przyjmujesz kota na dt, rób je koniecznie. Zakładam, że Twoja kotka takowe miała.
Podwyższony mocznik może świadczyć o problemach z wątrobą (ja bym szybciutko, że względu na dużą ilość leków w ostatnim czasie, dała kocicy serię Ornipuralu).Warto zadbać o jelita, przede wszystkim podając kotu odpowiednią karmę, bez zbóż i olejów roślinnych koniecznie. Je mięso?
Fosfor wysoki, jeśli w kolejnych badaniach też będzie taki, pomyślałabym o wyłapywaczu.

Re: Dziwne wyniki krwi kota. Bardzo proszę o interpretację.

PostNapisane: Czw cze 09, 2022 11:25
przez fili
Nie wiem na ile aktualne, bo już długo wisi w sieci
http://labwet.pl/elektroforeza-bialek-i ... a-wynikow/

Mój Felix znaleziony w kiepskim stanie miał stosunek A:G = 0,3, ale to nie był FIP, tylko przewlekłe zapalenie i autoagresja.

Re: Dziwne wyniki krwi kota. Bardzo proszę o interpretację.

PostNapisane: Sob cze 11, 2022 19:28
przez RedBittenApple
Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi! Fili, bardzo dziękuję za ten link i opisanie sytuacji twojego Felixa :) Bardzo pokrywa się z Kleksią i tego samego zdania jest wet (wycieńczenie +limfocytarno-plazmocytarne zapalenie jamy ustnej).
Kotka była w okrutnym stanie fizycznym i psychicznym i dopiero teraz powoli staje na nogach. Jest to ewidentnie kot domowy, który albo został podrzucony w miejsce bytowania kotów wolno żyjących, albo uciekła i jakimś cudem dotarła do stada. Na wolności bardzo strachliwa, wręcz zawodziła ze strachu i nie ruszała się z budy. Załatwiała się pod siebie, wychodziła tylko na jedzenie, które z trudem jadła ze względu na tragiczny stan w pyszczku. W warunkach domowych kulka jest nie do poznania. Łasi się, mruczy, bawi zabawkami. Kotka ma się o niebo lepiej i znowu zaczęła jeść :)

megan72 kotka już wcześniej była na antybiotykach, ale w zastrzykach. Do domu dostała ten sam antybiotyk jako przedłużenie kuracji która trwała już ponad tydzień. Antybiotyk dostałam w postaci tabletek i jak widać kotka zareagowała fatalnie. Nie panowała nad zwieraczem, lało się z niej. Akurat według mnie decyzja o odstawieniu była słuszna. O teście na fiv/felv również pisałam w pierwszym poście - kotka je przeszła. Oba wyszły ujemne, a i moja kulka jest ujemna.

Czy ktoś ma jakiś pomysł odnośnie mocznika? Za jakiś czas mam powtórzyć badania u weterynarza w moim mieście i chciałabym się przygotować. Od fili wiem, że warto zrobić badanie moczu, a co oprócz tego? Mocznik, kreatynia, jonogram, ogólna morfologia i coś jeszcze?
Co według was jest powodem wzrostu mocznika przy prawidłowych parametrach kreatyniny? Czy ktoś miał podobny problem? I dlaczego kotka ma podwyższone eozynofile? Była trzykrotnie odrobaczana, więc to chyba nie będą pasożyty? Czy problemy z dziąsłami mogą wpływać na ich podwyższone parametry?