Strona 1 z 1

odrobaczanie kociat

PostNapisane: Sob cze 04, 2022 10:27
przez anima88
Dzien dobry
pare dni temu znalezlismy koty w lesie. 2 male kociaki. okolo 8-10 tygodni.
poszlismy do veta na odrobaczenie. Mowil ze tabletek nie poleca bo je trzeba powtarzac czesto. Dal jakis lek do pyszczka i powiedzial ze nastepne odrobaczanie bodajze za rok? czy sa w ogole takie leki? jeden kociak 3 dni po odrobaczaniu troche wymiotuje (ale robakow nie widac). :/

Re: odrobaczanie kociat

PostNapisane: Sob cze 04, 2022 10:53
przez Kazia
anima88 pisze:Dzien dobry
pare dni temu znalezlismy koty w lesie. 2 male kociaki. okolo 8-10 tygodni.
poszlismy do veta na odrobaczenie. Mowil ze tabletek nie poleca bo je trzeba powtarzac czesto. Dal jakis lek do pyszczka i powiedzial ze nastepne odrobaczanie bodajze za rok? czy sa w ogole takie leki? jeden kociak 3 dni po odrobaczaniu troche wymiotuje (ale robakow nie widac). :/
A kupy one robią?
Jeśli nie ma codziennie kupy, to dałabym coś na popędzenie, bo rozkładające się w jelitach robaki MUSZĄ zostać wydalone.
Jeśli nie, to toksyny zatrują kociaka.

Takie kociaki trzeba odrobaczyć 3 razy co 10-14 dni. Potem to już w zależności od sytuacji, ale koty się zarobaczają co kilka miesięcy.

Re: odrobaczanie kociat

PostNapisane: Sob cze 04, 2022 19:14
przez anima88
Robią dużo kup siku i mają apetyt. Tylko właśnie zastanowiło mnie co vet mógł dać skoro mówi że to inny lek niż tabletki i nie trzeba często powtarzać.

Re: odrobaczanie kociat

PostNapisane: Sob cze 04, 2022 19:46
przez Kazia
Wet powinien założyć kociakom książeczki zdrowia.
Tam sa rubryczki na wpisywanie odrobaczeń, szczepień, i innych istotnych info.
A na przyszłość warto po każdej wizycie prosić o wypis, wydrukowany, z wykazem co wet robił i co podał.
Teraz najprościej do weta zadzwonić, zapytać, i zapisać informację :) bo to się łatwo zapomina....nazwy leków, daty podania itp. Lepiej mieć to na piśmie w jednej teczce/obwolutce.

Re: odrobaczanie kociat

PostNapisane: Sob cze 04, 2022 19:58
przez iza71koty
anima88 pisze:Robią dużo kup siku i mają apetyt. Tylko właśnie zastanowiło mnie co vet mógł dać skoro mówi że to inny lek niż tabletki i nie trzeba często powtarzać.


Pewnie podał pastę.Zwykle się ją stosuje u tak małych kociaków.One zostały wyrzucone?Sprawdziliście teren czy nie było ich więcej?nie rozeszły się?Były luzem?bez kotki?

Re: odrobaczanie kociat

PostNapisane: Sob cze 04, 2022 21:02
przez anima88
Tak 20 minut chodziliśmy. Były tylko 2, biegły za nami.

Re: odrobaczanie kociat

PostNapisane: Sob cze 04, 2022 22:32
przez iza71koty
anima88 pisze:Tak 20 minut chodziliśmy. Były tylko 2, biegły za nami.


Środek lasu czy w pobliżu były jakieś zabudowania?

Re: odrobaczanie kociat

PostNapisane: Nie cze 05, 2022 9:55
przez anima88
Serio? Nie takie było moje pytanie. Nie jestem głupia żeby zabierać kociaki od matki czy przy wiosce. Jakby tam zostały to by zginęły. Pozdrawiam.

Re: odrobaczanie kociat

PostNapisane: Nie cze 05, 2022 12:30
przez iza71koty
anima88 pisze:Serio? Nie takie było moje pytanie. Nie jestem głupia żeby zabierać kociaki od matki czy przy wiosce. Jakby tam zostały to by zginęły. Pozdrawiam.


Tak serio.Pytam nie dlatego ze jestem ciekawska- tylko aby po raz kolejny potwierdzić tezę -że ludzie to bydlaki.Niestety sama miałam wielokrotnie -dużo bardziej drastyczne sytuacje.

Z doświadczenia wiem -że koty wyrzucone w głąb lasu/bądż w zupełnie obcym terenie- mogą rozejść się w zupełnie różnych kierunkach.Stąd też moje pytanie o to -czy były tylko dwa i cze nie było z nimi kotki.

Nie rozumiem- czym Cię poirytowałam.

Na pytanie odpowiedziałam.Moim zdaniem Weterynarz podał pastę na odrobaczenie.Co jest najbardziej bezpieczne dla kociaków w tym wieku.