[*]Ropień,martwica -16-letnia kotka w stanie ciężkim POMOCY

Witam. Mam problem ze swoją prawie 16 letnia kotką. Miesiąc temu kotka miała zapalenie ucha. Zostało ono wyłączone. Teraz kotce pękł ropien i wdala się martwica była w stanie bardzo cieżkim ( temat.36.2°) została u weta w szpitaliku na 6 dni. Dzisiaj ja odebrałam i prawdę powiedziawszy jestem załamana. Kotka wygląda okropnie, wydaje mi się że ma oznaki demencji. Kiedy wróciła do domu chodziła bez celu I wokalizowala ( chodząc potyka się i wdepnęła w talezyk z karmą). Jakby nie poznawała nikogo z nas. Nierówne zamglone zrenice, otwarta rana, brak apetytu ( podobno u nich jadla). Dostała Metrovis o,5 tab 2xdziennie i Clavaseptin 1 tab 2xdziennie. Vet wspominała o długotrwałym leczeniu. Czy ktoś miał taki przypadek i wyleczył kota w takim wieku? Zastanawiam się czy nie poddać jej eutanazji, aby się nie męczyła choć Wet mówi że na to jest zawsze czas. Ale przeraża mnie to wszystko. Proszę o słowa otuchy.