mamucik pisze:Wielka prośba o rady. Teraz bardzo krótko napiszę, Bardzo zwiąkszyła się kreatynina i mocznik u mojego Mateuszka. Nie reaguje na kroplówki. Podawana Semintra, Azodyl, Renalvet, Netrofil. Może jeszcze coś podpowiecie - bardzo, bardzo proszę o podzielenie się Waszymi doświadczeniami
Dopiszę, że kocio ma białCZKĘ (dostał trzy serie viBRAGENU). Problemy z nerkami są pochodną białaczki. Nie ma apetytu.
Wieczorem napiszę więcej o moim Jamesie Bondzie i jego wielkiej przyjaźni dla mnie. Tak, żeby Mateusz był nie tylko literkami.
U nas po kroplówkach dożylnych z roztworu Ringera, mocznik z 193 wzrósł do 270, crea z 5 do 7, fosfor też, ale nie pamiętam już o ile. Każdego dnia, kiedy podawano kotu 8 godzinną kroplówkę na koniec -po odłączeniu kroplówki- aplikowano mu antybiotyk - który jak wiadomo uszkadza nerki..
Po przeanalizowaniu wyników, nefrolog kazała natychmiast odstawić semintrę i podać kotu furaginę - przez 7 dni dwa razy dziennie.. ..Furaginę, która
bardzo obciąża nerki zmuszając je do ciężkiej pracy..
Odstawiliśmy semintrę, ale na furaginę nie zgodziłam się już absolutnie.. - wystarczy, że dostawał antybiotyk, który kopał ledwo ciągnące nerki..
Zamiast tego podajemy kotu leki homeopatyczne:
Lespedeze capit. cH1000 - 8:00 rano
Arshenikum Album cH1000 9:00
Pfosforus cH1000 10:00
Arshenikum Album cH1000 11:00
Pfosforus cH1000 12:00
Arshenikum Album cH1000 13:00
Pfosforus cH1000 14:00
Arshenikum Album cH1000 15:00
Pfosforus cH1000 16:00
Arshenikum Album cH1000 17:00
Pfosforus cH1000 18:00
Arshenikum Album cH1000 19:00
Pfosforus cH1000 20:00
Lespedeza capita. cH1000 21:00
Jedną granulkę rozpuszczam w 0.5 ml letniej wody i podaję strzykawką na dziąsełka/pod języczek/pomiędzy wargą, a dziąsełkiem- z boku szczęki, pod wargą kotek ma takie miejsce, gdzie łatwo dojść delikatnie strzykawką i powolutku zakraplać - po kropelce - homeopatia wchłania się poprzez błony śluzowe - nie poprzez układ pokarmowy! - dlatego trzeba zakraplać powolutku po kropelce, tak aby się mogło/miało czas wchłaniać, a nie wlewać do przełyku..
Granulek nie wolno:
- rozgniatać
- dotknąć palcem.
Granulki rozpuszczam w małych, szklanych kieliszkach -każdy rodzaj leku osobno- dla wygody przygotowuję trzy porcje od razu - lespede., arshe., i pfosforus. - ale nie więcej, bo nie wiem po jakim czasie następuje rozpad substancji czynnej..
Granulka potrzebuje około 15-20 minut na rozpuszczenie. Kiedy się rozpuści delikatnie zakręcam/wstrząsam kieliszkiem i wciągam roztwór strzykawką.
Działanie/skuteczność Homeopatii/e szkodzą/neutralizują/zakłócają:
- zioła, ziołolecznictwo, leki ziołowe np Lespewet,
- aromaterapia, intensywne zapachy, odświeżacze powietrza, zapachy kuchenne, zapach cebuli, mięty(pasta miętowa), czosnku itp.
- detergenty używane do mycia przyborów - kieliszki, strzykawki, pojemniki na wodę/ szklanki - uważam, czym przecieram kieliszki po umyciu - trzeba dokładnie wypłukać i uważać, czym się przeciera od środka/ręcznik papierowy. ścierka - najlepiej lniana/.
Bardzo uważam, aby środka kieliszka i tłoka strzykawki nie dotknąć palcem. Myję je raz dziennie - na koniec dnia, bądź rano przed rozrobieniem leków.
- PROMIENIOWANIE ELEKTROMAGNETYCZNE, WIFI, i wszelkiego innego rodzaju pola magnetyczne, łącznie z gniazdkami elektrycznymi..
Wodę przegotowuję w garnku bez plastikowych dodatków i nie wykorzystuję butelkowanej.
Oprócz tego podaję -na pusty brzuszek- ludzki probiotyk Vivimixx112 - saszetkę dzielę na 4 porcje.
1 porcja rano
1 porcja pod wieczór/popołudniu
Saszetka starcza na dwa dni.
Daję na pusty brzuszek, żeby nie utknął w żołądku i stracił tam swoje właściwości, tylko szybko trafił do jelit.
Rozrabiam go w dwóch łyżkach mleka, ale tylko 3,2% UHT - bo ma najmniej fosforu ze wszystkich mlek - nawet tych 1/5% bez laktozy..
Nie wolno tego robić, ale w tym stanie daję mleko bo to jeszcze ruszy..
Po probiotyku idzie pierwsza dawka lespedeze, po pół godzinie (8:30) śniadanie z 1/8 Renagelu (czasem mniej, bo nie zjada nawet 1/3 saszetki - a wychwytywacz fosforu dopasowuję do wielkości posiłku( jak jest bardzo mały to posypuję tylko trochę Ipakitine - ale tam jest chitozan, a on blokuje wchłanianie tłuszczu - co przy tym stanie nie jest fajne, więc wolę podzielić Renagel na jeszcze mniejsze porcje).
Czas/porę podania posiłku dopasowuje się do kota - najlepiej jest robić półgodzinne odstępy pomiędzy dawkami homeopatii, aby nie neutralizować jej działania, ale jeśli kot zechce jeść, to trzeba mu podać posiłek - bo to priorytet w tym stanie - najwyżej słabiej podziała dawka - ale zadziała i tak.
Codziennie robimy kotu kroplówki podskórne Ringera z
Lactanami - ze względu na anemię.
Kropłówkę podajemy na dwa razy - tak pomiędzy 100-130 ml/dłużej i tak nie wytrzymuje i ucieka/ do południa i tyle samo wieczorem, lub kiedy pozwoli sobie podać.. - najlepiej/najłatwiej jak jest śpiący lub śpi.
Ważne, aby to rozdzielać na dwa, a jeszcze lepiej na 3 razy. Ilość płynu - to około 60ml na kilogram masy ciała na dobę nasz waży około 4 kilo, czyli podajemy mu około 240 ml w dwóch dawkach.
Dużo lepiej się wchłania /jak u człowieka - nie dwa litry wody na raz, tylko po łyku przez cały dzień/ i nie tworzy się bańka.
Nie wbijamy kotu igły 1.2 tylko 0.7- 0.8 !!! Idzie dłużej, ale kto prawie nie czuje wkłucia i nie reaguje spazmami jak u weta.. W końcu to żywa istota, a skóra kota to wyjątkowo wrażliwy i delikatny narząd..
Tak robimy my od dwóch tygodni, ale nie mam pojęcia jakie były wyniki Pani Kotka. Mogę podać namiar na lekarza na priv.
Pozdrawiam serdecznie.