Miau.PL

Jestem ciekawa neutralizatorów zapachów do kuwety - sprzątam codziennie, dosypuje wedle potrzeby, żwirek wymieniam raz w miesiącu włącznie z myciem kuwety i wyparzaniem, a czuć jakby ten żwirek przesiąknął tym wszystkim. Gdzie szukać przyczyny? Częściej wymieniać żwirek na świeży czy co?
Generalnie to nie chodzi o jakiś mega smród z kuwety, że na dzień dobry czuć, tylko przy czyszczeniu kuwety czuć, że ten piasek nie jest pierwszej świeżości. Czy neutralizator sobie z tym poradzi?
Używam żwirku BENTY SANDY pudrowy róż i jestem z niego zadowolona, czy neutralizator o jakimś neutralnym zapachu / pudrowym różu będzie okej? Coś czytałam, że nie jest to takie dobre dla kota, więc pytam.
Kocisko jest na różnych karmach, wild freedom, feringa, kitty premium.

No niestety łapie żwirek zapach. Ja wymieniam i myje kuwety raz w tygodniu, a czasami nawet to jest za mało. Warto też przemywać i wycierać od razu takie miejsca, gdzie żwir przylepia się do dna kuwety. Niektóre koty tak sikają, po ściankach, albo wywalają żwirek i siur na dno.
Z najtańszych rzeczy tak doraźnie pomaga dosypanie sody i przemieszanie że żwirkiem.
Ogólnie polecam jednak nie dosypywać żwirku, a wymieniać raz w tygodniu na świeży i myć wtedy kuwetę. Lepszy efekt.

A czy jak codziennie sprzątasz kuwetę, to czy przeczesujesz cały żwirek, czy tylko wyciągasz zbrylone kulki?
Ja u siebie widzę sporą różnicę i codziennie przesiewam cały żwirek. W ten sposób wyłapuję też małe nieczystości i kawałeczki zużytego żwirku, które odpadły od zbrylonych kulek. Niby wydaje się mało istotne, ale robi robotę.

Aktualnie kupuję również neutralizatory zapachu w postaci takich świec: https://mascota.pl/pl/ No i jak na razie sprawdzają się u mnie bardzo dobrze.

Ja czyszczę kuwety kilka razy dziennie , bo mam teraz czas. Nie czuję brzydkiego zapachu, a na zapachy jestem wyczulona jak mało kto. Neutralizatora nie miałam , nie wypowiem się. Są żwirki zapachowe, kiedys kupiłam Benka lawende, ale myslałam, że zapach tej lawendy mnie dobije, więc zmieniłam na zwykły. myję w lecie, jak mam węża podłączonego nawet codziennie kuwety, raz na tydzien wyparzam.

Heyka. Neutralizatory do żwirków powinny być bezzapachowe, zapachy są dla nas, a koty ich nie lubią. Wydaje mi się Nooro, że żaden neutralizator nie pomoże przy tak rzadkiej wymianie żwirku. Ja też tak, jak dziewczyny wymieniam cały żwirek /używam Cast Best/ góra ,co półtorej tygodnia, codziennie sprzątam kilka razy dziennie, bo mam czas. Myślę, że zapach jest zależny od rodzaju żwirku, ale też mogę z całym sercem polecić neutralizator -BioCat's Active Pearls do kupienia w sklepie Zooplus. Jest naprawdę wart swojej ceny, starcza na długo, pochłania w 100% wszystkie zapachy i przedłuża żywotność żwirku. Dzięki niemu zamiast co tydzień wymieniam żwirek, co półtorej tygodnia, chociaż pewnie mogłabym dłużej, ale kot często zapada na choroby pęcherza, więc wolę dmuchać na zimne. Pozdrawiam.

noora pisze:Jestem ciekawa neutralizatorów zapachów do kuwety - sprzątam codziennie, dosypuje wedle potrzeby, żwirek wymieniam raz w miesiącu włącznie z myciem kuwety i wyparzaniem, a czuć jakby ten żwirek przesiąknął tym wszystkim. Gdzie szukać przyczyny? Częściej wymieniać żwirek na świeży czy co?
Generalnie to nie chodzi o jakiś mega smród z kuwety, że na dzień dobry czuć, tylko przy czyszczeniu kuwety czuć, że ten piasek nie jest pierwszej świeżości. Czy neutralizator sobie z tym poradzi?
Używam żwirku BENTY SANDY pudrowy róż i jestem z niego zadowolona, czy neutralizator o jakimś neutralnym zapachu / pudrowym różu będzie okej? Coś czytałam, że nie jest to takie dobre dla kota, więc pytam.
Kocisko jest na różnych karmach, wild freedom, feringa, kitty premium.

U nas przy 8 kotach się fajnie sprawdził Benek w proszku. Aktualnie mamy z Rossmana taki, który niby też ma właściwości dezynfekujące ale cholera go wie.