oridermyl - reakcje

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 23, 2022 21:33 oridermyl - reakcje

Moje pannice mają drobny problem z uszami, najpierw Mała Czarna dostawała oridermyl, teraz kapię w ucho Ofelii. Zauważyłam dziwną rekację i nie wiem czy jest powiązana z tym lekiem. Otóż Czarnidełko, gdy miała uszy zakrapiane, często kichała. Przeszło jak zakończyła się kuracja. Teraz Ofelia mi pokichuje i parska. Mam też wrażenie że dziwnie przełyka. Nie mam pojęcia czy jest to związane z oridermylem czy nie. Generalnie ani jedna, ani druga kotka nie miała klasycznych objawów przeziębienia.
Nie spotkaliście się może z taką reakcją na ten lek?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33166
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie kwi 24, 2022 3:43 Re: oridermyl - reakcje

ja się nie spotkałam, chociaż u wielu kotów stosowałam ten lek . Czy nie podajesz go za dużo ? Moja weterynarz uprzedzała, że trzeba ostrożnie, po maleńkiej kropli do ucha, rozmasować, a jak "chlupie" to nadmiar wytrzeć i czasami następnego dnia pominąć podanie. Polecała nabranie kropli do malutkiej strzykawki i tak zapuszczenie by nie przesadzić (bo jak się wkłada aplikator to nie widać :/ ) .
Reasumując.. może przedawkowałaś a rejony uszy/gardło/nos są tak połączone, że jakoś mogło to wpłynąć na podrażnienie noska.

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 510
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Nie kwi 24, 2022 4:43 Re: oridermyl - reakcje

Wiele lat podaję i nie spotkałam się z opisywaną reakcją. Choć nie można wykluczyć, że takowa może wystąpić. Może coś w składzie je uczula. A może to zbieg okoliczności.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie kwi 24, 2022 8:22 Re: oridermyl - reakcje

Raczej nie podaję za dużo, wręcz się obawiam że za mało. I wycieram uszka po podaniu.
W zasadzie Ofelia jest alergiczką i już miała reakcje niepożądane na niektóre leki. Póki co przerwałam zakraplanie jej uszka i będę obserwować. Bo u Czarnidełka jak się kichanie pojawiło na początku podawania leku, tak po zakończeniu reakcji zniknęło.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33166
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie kwi 24, 2022 19:03 Re: oridermyl - reakcje

Oridermyl może działać neurotoksycznie. Podawać można tylko jeśli weterynarz sprawdzi, że nie ma przerwania ciàgłości błony bębenkowej.
Zawiera permetrynę.
O reakcji przeziębieniowej nie słyszałam, ale może ma to związek z tym, co napisałam wyżej.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10659
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro kwi 27, 2022 18:58 Re: oridermyl - reakcje

No więc tak. Odstawiłam Ofelii oridermyl - przestała kichać, inne zachowania też wróciły do normy. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuje na dziwną reakcję na oridermyl. Jako że już miała dziwne reakcje na inne leki, to nie jestem aż tak zdziwiona. Bardziej mnie zaskakuje, że kichanie było też u Małej Czarnej.
Przy najbliższej wizycie opowiem o tym wetce, niech się pogłowi o co tu chodzi.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33166
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro kwi 27, 2022 19:30 Re: oridermyl - reakcje

Znaczę
Tak może być ja nie dawno podawałam ale były inne zagmatwane sprawy
Dziś przyszedł kot w …udało mi się go zakropic

anka1515

 
Posty: 4089
Od: Nie gru 25, 2011 16:05




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 126 gości