dykta pisze:Stomachari pisze:Czy mogę prosić o wyjaśnienie, dlaczego screeny dostępne tylko po kontakcie osobistym i tym samym tylko dla nielicznych? Skoro jest to osoba publiczna i pisze na publicznych forach, to co stoi na przeszkodzie, aby zamieścić to ogólnie dostępne na wątku?
A umiesz czytać w kontekście, czy wszystko trzeba Ci wyjaśniać jak dziecku? Mogę podesłać Ci linki do konkretnych filmów, które dają do myślenia, skoro nie potrafisz sam/a ich znaleźć na kanale, który został Ci podany praktycznie na tacy. Nie linki, ponieważ niekoniecznie mam je w tej chwili do dyspozycji.
dykta pisze:Jesteśmy (ja i naczel_) dwiema różnymi osobami, obserwatorami tego cyrku od lat. Post na grupie szczurkowej wisi od 6 lat jako przyklejony na samej górze działu - jak myślisz, zrobiliby to bez powodu? Informacja o uciętej kiełbasie Blacka jest istotna o tyle, że wyjaśnia relację między nim a Nox. Nie jest to związek sensu stricto. Jakie niby urazy? Mnie ani Nox ani Black ni ziębią ni grzeją, nie czuję wobec nich żadnej osobistej urazy, zapewniają mi po prostu od lat guilty pleasure. Chcę tylko i wyłącznie, aby żadne zwierzę nie zostało skrzywdzone. Macie kontakty, możecie uczulić schrony czy fundacje, żeby prześwietliły takie osoby, jeśli się do nich zgłoszą po zwierzaka. Tylko tyle, to nie jest żadna szykana. Ale skoro wolicie negować, to spoko, widocznie nie przeszkadza wam, że osoba, która przed laty chciała uczyć swojego psa rozszarpywać koty może adoptować kolejną kocią zabawkę, bo taką rolę te zwierzęta dla niej pełnią. Na razie pilnujemy sygnałów, czy Sonia nadal jest u niej, czy już wyleciała, jeśli coś w tym temacie się stanie, na pewno dostaniecie info.
1) To Wy przychodzicie z bardzo poważnymi oskarżeniami, więc mam prawo oczekiwać, że poprzecie je KONKRETNYMI dowodami.
2) Znowu nie dostałam odpowiedzi, tylko obraźliwe sugestie. Zadałam proste pytanie: czemu wszelkie materiały mają być tylko po kontakcie osobistym? W dalszym ciągu brak odpowiedzi, zamiast tego informacje, że istotnych słów należy szukać między wierszami. Ja nie pytam, czy przyznanie się do winy jest wprost/między wierszami, tylko CZEMU MATERIAŁY NIE MOGĄ BYĆ DOSTĘPNE NA WĄTKU?
3) Pierwszą prośbę o wstawienie materiałów napisałam 26.05.2022 r. Dziś jest 01.06.2022 r. To sześć dni. Naprawdę przez sześć dni materiały nie znalazły się "w Twojej dyspozycji"?
4) Aby ostrzec jakąkolwiek fundację albo schronisko przed osobą adoptującą, trzeba mieć dane tej osoby. Na początek imię i nazwisko oraz numer telefonu. Szczególnie, że sytuacja może być rozciągnięta w czasie. Jeszcze gdyby się utrafiło, że dziś wysyłam filmiki bez żadnych danych personalnych a jutro Noxelia zgłasza się po zwierzaka, to pewnie ktoś z fundacji (ale schronisko już niekoniecznie) by zapamiętał twarz i podopiecznego nie wydał. Ale to może być odległość tygodnia albo miesiąca. Małe szanse, aby ktoś wydrukował sobie zdjęcie i przyczepił do tablicy korkowej z adnotacją: "Tej osobie zwierząt nie wydajemy". Na te odległe terminy potrzebne są dane personalne. Których my nie mamy. Jeśli Wy je macie, to piszcie do fundacji.
5) Proszę bez chamskich sugestii. Oczywiście, że nie chcielibyśmy wydać kota komuś, kto uczył psa rozszarpywać koty, ale aby uwierzyć w coś takiego, potrzebne są dowody. Których Wy nie zapewniacie. Każde pytanie zbywacie: "poszukajcie sobie", ewentualnie: "napiszcie priva, coś kiedyś wyślemy" przy czym jednocześnie: "nie mam w tej chwili dostępnych", a na bardzo dosłowne pytanie o zamieszczenie na wątku zamiast zabawy w ciuciubabkę padają sugestie o dziecięcą naiwność i brak umiejętności czytania między wierszami. Nie budzicie zaufania i nie robicie nic, aby potwierdzić Waszą wiarygodność.
To teraz krótko:
- Macie czy nie macie linki lub screeny?
Nie pytam, co w nich jest ani gdzie ich szukać, tylko czy je macie.
- Jeśli "nie macie w tej chwili", to kiedy je będziecie mieć?
Konkretnie ograniczone w czasie. Jeśli nie data, to odległość liczona w tygodniach.
- Czemu nie wrzucicie materiałów na wątek?
Nie pytam o to, czy treść będzie między wierszami, czy nie, tylko o to, czemu nie wrzucicie tych materiałów ogólnie dostępnych. Jeśli mamy czytać między wierszami, to musimy mieć z czego czytać. Wiadomo, że nie może chodzić o wszystkie dostępne filmiki, tylko jakieś szczególnie sugestywne. Oskarżenia były konkretne: "porzuca zwierzęta, zwierzęta to zabawki, uczyła psa rozszarpywać koty", więc materiały muszą się do tego właśnie odnosić. Nie było: "dom patologiczny, w którym zwierzę cierpi z powodu wrzasków i niestabilności emocjonalnej", do czego wystarczyłyby dwa pierwsze z brzegu filmiki. Było konkretnie, potrzebne są konkretne dowody.