Strona 1 z 1
Struwity u kota - jak karmić aby nie pojawiły się szczawiany

Napisane:
Sob kwi 02, 2022 14:47
przez Bestol
Witam serdecznie,
Mój Bilu choruje na struwity. Po antybiotykoterapii i zmianie karmy na Urinary badania USG wykonywane teraz co dwa tygodnie wskazują na to, iż kamienie zniknęły.
Kolejna wizyta usg za tydzień.
Nie stać mnie na codwutygodniowe wykonywanie u Bila usg. Wiem, że karmy Urinary dedykowane struwitom mogą przyprawić kota o inne kamienie - szczawianowe, a wtedy pomóc może tylko operacja, stąd obawiam się, że bez systematycznej kontroli usg nie będę wiedzieć co się dzieje. Wet zalecił mi karmić Bila przez co najmniej pół roku karmami Urinary. Aktualnie podaję Bilowi tylko mokrą karmę Gussto Urinary. Zgodnie z zaleceniem weta nie podaję Bilowi żadnych, ale to absolutnie żadnych przysmaków dla kotków. Martwię się o Bila zęby - wcześniej podawałam mu do chrupania np. ucho królika lub przysmaki dentystyczne. Teraz poza ww. mokrą karmą Bil nie dostaje nic.
Moja prośba o rady:
1) jak bezpiecznie zadbać o kota ze struwitami, aby nie narazić go na szawiany?
2) jak zadbać o zęby kota, który zgodnie z zaleceniem weta ma być karmiony jedynie karmą na struwity (odmówiłam podawania Bilowi suchej karmy Urinary, podaję jedynie mokrą).
Re: Struwity u kota - jak karmić aby nie pojawiły się szczaw

Napisane:
Sob kwi 02, 2022 15:01
przez FuterNiemyty
Zywic mozliwie najnaturalniej, miesem?
Re: Struwity u kota - jak karmić aby nie pojawiły się szczaw

Napisane:
Sob kwi 02, 2022 16:00
przez Stomachari
Dolewać wodę do wyłącznie mokrych posiłków. Utrzymywanie ciężaru właściwego moczu na niskim poziomie pozwala na wypłukiwanie pojawiających się kryształów.
Re: Struwity u kota - jak karmić aby nie pojawiły się szczaw

Napisane:
Sob kwi 02, 2022 21:49
przez andorka
Przede wszystkim daj sobie spokój z karmą wet, drogie to i paskudne.
Ja mojego rudzielca wyprowadziłam na prostą podając do mięsa lub mokrej karmy l-methiocid na zakwaszanie moczu i podlewając dosłownie wszystko co jadł wodą.
Co jakiś czas kontrolowałam mocz, niosłam do weta.
Re: Struwity u kota - jak karmić aby nie pojawiły się szczaw

Napisane:
Sob kwi 02, 2022 23:28
przez Bestol
Stomachari, dodaję do jedzonka wody i podaję Bilowi tylko i wyłączne mokrą karmę Gussto Urinary. Od kiedy zachorował absolutnie nie podaję mu karmy suchej, ani grama, jak również Bil nie dostaje żadnych przysmaków. Zaobserwowałam, że Bil więcej siusia. Widzę to, przede wszystkim, po jego toalecie - muszę znacznie częściej wymieniać żwirek niż wcześniej.
Andorka, karmę Gussto Urinary wybrałam przekopując internet w poszukiwaniu karm dla kotów ze struwitami. Wcześniej miałam przygodę z inną mokrą karmą z serią urinary - Bil nabawił się alergii pokarmowej (ja podejrzewałam również, że rany na pyszczku mogą być efektem długotrwałego podawania antybiotyku). Dość szybko zauważyłam rany na pyszczku i udało się szybko zdiagnozować problem, jednak pyszczek Bila nadal dochodzi do siebie (napisałam o tym w innym wątku).
Raz dziennie podaję Bilowi pół tabletki Urinoloxan cat (to też zalecenie weta).
FuterNiemyty, czy żywić mięsem oznacza Barf? Czy jest on odpowiedni dla kota ze struwitami w trakcie leczenia? Bilu miał również bakterie w moczu, stąd antybiotyk.
Jak zadbać o ząbki, gdy kot choruje i wet zabronił podawać mu (przynajmniej na razie) niczego poza karmą urinary. Czy wet troszkę nie przesadza i np. ucho królicze można podać Bilow?
Re: Struwity u kota - jak karmić aby nie pojawiły się szczaw

Napisane:
Nie kwi 03, 2022 6:13
przez Meteorolog1
Mój Rudzik też ma struwity. Podczytuję.
Re: Struwity u kota - jak karmić aby nie pojawiły się szczaw

Napisane:
Nie kwi 03, 2022 10:19
przez andorka
Mój był miesiąc na antybiotyku, bo wyszedł syf straszny w moczu i takie zalecenia miałam od weta. W trakcie antybiotyku jadł urinary, ale potem wróciłam bo normalnego żywienia: podstawa mięso z suplementami + różne puszeczki / saszety i z górnej i z dolnej półki. Wazne, że mokre.
L-methiocid najpierw brał dawkę jak na konia - 2 kapsułki dziennie (ale Gremlin waży 8 kg) potem jedną
Re: Struwity u kota - jak karmić aby nie pojawiły się szczaw

Napisane:
Nie kwi 03, 2022 10:34
przez FuterNiemyty
Pare linkow podrzucilam w watku:
viewtopic.php?f=1&t=214124Barf na bazie surowego badz gotowanego miesa jest dobre chyba dla wszystkich, najprostsza, najbardziej przyswajalna forma zywienia.
Ze swojej strony preferuje chyba najlatwiejszy sposob, czyli mieso, od czasu do czasu nieco podrobow, i suplementacja typu felini complete.
Podstawa jest roznorodnosci, zmiennosc rodzajow mies , rozne uzupelnienia; dawane osobno jogurt, smietana, mleko kozie, twarog, ryba (czasem nieco wedzonej), do miesa dodaje rozne tluszcze (oliwa z oliwek, tluszcz gesi, wieprzowy, wolowy, tran) czy zoltko, spirulina.
Na zeby chyba kawalki twardszego (wolowina) miesa do zucia.
Dla swietego spokoju, w razie czego (wyjazd, choroba) koty sa przyzwyczajone do wysokomiesnych puszek, czasem dostaja jako 'dopchanie' na noc.
Re: Struwity u kota - jak karmić aby nie pojawiły się szczaw

Napisane:
Nie kwi 03, 2022 21:38
przez Fhranka
Wiele kotów ma struwity, ale to jeszcze nie jest choroba.
Problem zaczyna się gdy jest ich za dużo i gdy kot pobiera za mało wody.
Jeśli chcesz karm karma urinary, choć moim zdaniem to bez sensu. Jeśli już zakwaszać, to lepiej kupić proszek z L metioniną i dodawać do karmy, która kot lubi.
Bo najważniejsze jest, by kot był szczesliwy, zrelaksowany, zadowolony.
Tak jak pisała Stomachari najważniejszy jest ciężar moczu, dlatego warto lapać kontrolnie mocz i oddawać na badanie.
Drugie sprawdzać co jest w moczu. Pojedyncze struwity to jak pisałam jeszcze żaden problem.
W moczu mogą być jeszcze bakterie, krople lipidowe, złuszczony naskórek ścian pęcherza, krew itd.
Jeśli mocz jest rozcieńczony, czyli ciężar moczu jest w normie szansa na to że kryształy i pozostała zawartość pęcherza połącza się w kamień lub czop jest niewielka.
Dlatego tak ważne jest by karmić mokrą karmą z wodą, lub mięsem / barfem. Mięso zakwasza.
Nie warto też przywiązywać się do idealnego ph moczu. Nie zawsze musi być 6 czy 6,5. Wyższe ph jeszcze nie oznacza kłopotów. Przy wysokim ph szybciej namnażają się bakterie, ale nie udowodniono korelacji wysokie ph - zwiększanie się ilości struwitów.
Tak jak pisałam łap mocz, sprawdzaj ciężar, ph itd ale na spokojnie.
Najważniejsze by kot był zadowolony. Pilnuj tylko by dostawał dużo wody. To jest najważniejsze.
Nie bój się, będzie dobrze.
Re: Struwity u kota - jak karmić aby nie pojawiły się szczaw

Napisane:
Pon kwi 04, 2022 12:09
przez Stomachari
Fhranka mnie wyręczyła, miałam właśnie odpisać

Bestol - ile konkretnie tej wody dolewasz i jaki jest ciężar właściwy moczu? Bez tego nie da się ruszyć dalej, nawet jeśli struwitów miałoby być sporo. I w jakim labie robione badania? Nie każde ma refraktometr, a z paseczków wynik ciężaru właściwego nie jest w pełni miarodajny.
Mierz strzykawką ilość dolewanej wody. Ja dodaję 10 ml do każdej porcji karmy mokrej, a jeśli są jakieś problemy, to nawet 20 ml (psu dolewam jeszcze więcej).
Jeśli będziesz zakwaszać mocz, niezależnie czy karmą, czy metioniną w proszku, musisz mierzyć pH paseczkami w domu. Skala co 0,2 albo 0,3.
W pH 6,0 mogą się wytrącać oksalaty, więc jeśli Bil ma tendencję do podwyższonego pH, to nie schodziłabym poniżej 6,5.
Ale nawet przy pH 8,0 za to przy niskim ciężarze właściwym moczu nie muszą się wytrącać struwity ani tym bardziej nie musi ich być tak dużo, aby stanowiły problem.
A na zęby nic nie poradzisz. Niektóre koty nawet przy świetnej diecie mogą mieć kamień odkładający się błyskawicznie, inne przy marnej nie będą miały z tym problemu. Jeśli kiedyś kamienia będzie dużo, to zabierzesz Bila do stomatologa (tylko do stomatologa! Nie do tego weta, do którego zwykle chodzisz. Konieczny jest rentgen stomatologiczny, który robi zdjęcia każdemu zębowi czy 2 zębom z osobna. Tylko na takim widać, czy nie dzieje się coś w szczęce, czy nie tworzy się ropień pod dziąsłem), który albo usunie kamień, albo usunie zęby. Poza tym jeśli wprowadzisz równowagę w kwestiach moczowych u Bila, będziesz mogła wrócić do podawania przysmaków.
Dobre nawodnienie to podstawa.
Re: Struwity u kota - jak karmić aby nie pojawiły się szczaw

Napisane:
Pt kwi 08, 2022 14:02
przez Bestol
Serdecznie dziękuję za wszystkie rady.
Nie wiem w jakim laboratorium badany był mocz - nie otrzymałam od weta wyników - są u weta. W poniedziałek zadzwonię do weta i poproszę o przesłanie wyników na mój email i od razu udostępnię te wyniki w tym wątku.
Dziś Bilu miał robione ponownie usg. Wet z usg był bardzo zadowolony, z tego co mi mówił i co zrozumiałam, to pęcherz prawidłowo napełniony, ścianki niepogrubiałe, kamieni brak (również próba grawitacyjna ich nie wykazała). Bil miał spory kamień w lutym (wykazało to usg), prawdopodobnie przez niego krwawił przy zrobieniu siusiu. Tą krew widziałam tylko jeden raz, bo oczywiście mimo niedzieli, kul łokciowych i świeżych śrub w mojej w nodze od razu pognałam do całodobowej kliniki. Potem krwi w moczu nigdy już nie widziałam, a bardzo obserwuję kuwetę (napełniam ją żwirkiem silikonowym drobnym i wszelkie przebarwienia widzę natychmiast).
Dziś kolejne usg kolejny raz wykazało jakąś nieznaczną nieprawidłowość w jednej z nerek (jednak z tego co powiedział wet, nerki "filtrują" mocz prawidłowo, nie ma zastoju). Muszą pobrać Bilowi krew, aby - jeśli dobrze zrozumiałam - zrobić jakieś próby nerkowe.
Nie jestem w stanie sama pobrać Bilowi moczu do badania. Próbowałam kilkukrotnie - omija kuwetę ze żwirkiem do pobierania moczu. Ostatni raz Bil miał mocz pobrany w Klinice. Było to po próbie wyłapania przeze mnie moczu w domu. Bil miał tak przepełniony pęcherz, że dali mu kilka zastrzyków i wet własnymi rękami dusił Bilowi chyba pęcherz. Mocz w końcu niemal trysnął i został pobrany. Wyniki badania nie wykazały jednak na jakie kamienie cierpi Bil - bo się nie wytrąciły w tej próbce moczu. Teraz jestem na 29.04.2022 umówiona na pobranie moczu Bila w lecznicy. Ma to być pod kontrolą usg. Bil nie miał tego nigdy wcześniej robionego, dlatego się bardzo boję.
Dziś w trakcie badania stwierdzili u Bila nieznacznie zasinioną cewkę (?). Ale nie kazali nic z tym robić. Koniecznie nadal karmić karmą urinary i cały czas pół tabletki Urinoloxan cat.
Trudno mi powiedzieć ile wody Bilowi do karmy mokrej dolewam, tak zawsze na oko trochę, staram się niedużo. Zbawienny dla mnie jest pomysł ze strzykawką. Na Bank do każdego posiłku (a teraz karmię Bila 4 razy dziennie) podawałam Bilowi mniej niż 10 ml wody. Teraz dzięki pomysłowi ze strzykawką będę mu odmierzać te 10 ml.
Wet przy każdej wizycie bada zęby Bila. Sama Bilowi też do pyszczka zaglądam, choć znam się na zębach jak gęś na logarytmach. Z ząbkami nie jest źle (tak mówi wet), ale ja już się martwię na zapas. Wet powiedział mi to samo co Stomahari, że teraz najważniejsze są problemy z układem moczowym Bila, a takie sprawy jak ząbki, a zwłaszcza przysmaki do chrupania (czy jakiekolwiek przysmaki) mam pozostawić na później.
Pochwalę się też, że dziś na wizycie (co sama już wcześniej widziałam) powiedziano mi, że pięknie zagoiły się rany na pyszczku i głowie Bila. Zatem rzeczywiście musiała być to alergia pokarmowa po poprzednio podawanej mu karmie urinary (choć mnie i po głowie chodzi też antybiotyk - jego podawanie zakończyło się dokładnie w momencie, gdy zmieniłam karmę, która mogła Bila uczulać). Pozostały łyse place na główce, ale być może sierść odrośnie. Dla mnie i z tymi plackami Bilu też jest piękny.
Gdzie kupię takie paseczki do badania ph moczu?
Re: Struwity u kota - jak karmić aby nie pojawiły się szczaw

Napisane:
Pt kwi 08, 2022 15:34
przez jolabuk5
W aptece albo na allegro.
Re: Struwity u kota - jak karmić aby nie pojawiły się szczaw

Napisane:
Pt kwi 08, 2022 18:33
przez Fhranka
Bestol, napisze Ci jak ja łapie mocz.
Biorę kuwetę, (im niższa tym lepsza, ale to nie jest warunek) i stawiam np na środku salonu albo kuchni. Koty się zaraz zlatują i koniecznie muszą ja obwąchać i sprawdzić, bo to takie niestyplwe i wyjątkowe miejsce. A gdy już obwąchają zwykle chcą z niej skorzystać. Wtedy sięgam po przygotowną, wyparzoną płaską miseczkę i podstawiam pod ogon gdy zaczyna sika. Działa 8 na 10 razy

Szanse oczywiście wzrastają, gdy mniej więcej wiesz, kiedy kot będzie sikał.
Re: Struwity u kota - jak karmić aby nie pojawiły się szczaw

Napisane:
Pt kwi 08, 2022 19:41
przez andorka
Ja budzę kota o jakiejś absurdalnej porannej godzinie, jak już się całkiem obudzi lezie do kuwety, podstawek pod ogon i gotowe.
Najtrudniej mi zwykle samą siebie obudzić o świcie
