Dodane 18.05.2022 -
Cała bajka, którą opowiadałam Kubusiowi, jest spisana na stronie 4.U Kuby został zdiagnozowany gruczolak na jelicie grubym. Trzy dni temu była operacja, dziś go zabieram do domu.
Dzięki forum mam kojec, w którym kot będzie bezpieczny, bo oczywiście ma założony kołnierz.
Przed wydaniem kota postaram się dowiedzieć jak najwięcej o pielęgnacji, również miejsca gdzie jest szew (opatrunku tak nie ma).
Ale to w moim życiu pierwsza taka operacja i mogę czegoś nie wiedzieć, nie zwrócić uwagi.
Stąd moja prośba o wszelkie Wasze uwagi odnośnie pielęgnacji.
Sama temperatury sprawdzać nie będę, to niech robi weterynarz, bo po operacji jest to jeszcze bardziej wrażliwe miejsce. Przypuszczam, że w pierwszych dniach będziemy u weta codziennie.
Kuba już w domu. Na szczęście rzucił się na jedzenie. Jadł bez kołnierza, pod nadzorem. Teraz znów w kołnierzu i w kojcu. Na poduszce położyłam podkład. Obok mała kuweta, ale bez żwirku, tylko papier toalet., jako że szew operacyjny obok odbytu.