kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 07, 2023 15:47 Re: kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

Kłopotów z kroplówkami ciąg dalszy. Dziś chciałam jej podłączyć kroplówkę, ale przy próbie przepłukania krew wracała z powrotem i bez przerwy sączyła się przez wenflon. Zrezygnowałam z podania i wyjęłam go zupełnie. Czy spanikowałam i źle zrobiłam? Czy dobrze? Czy krew może się tak cofać i sączyć? Czy należało w to próbować podłączyć kroplówkę? Sama już nie wiem...

osmiorniczka177

Avatar użytkownika
 
Posty: 78
Od: Nie mar 20, 2022 10:19

Post » Wto mar 07, 2023 18:20 Re: kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

Moim zdaniem może tak czasem być, że krew wraca i wtedy po prostu podłącza się wenflon. Tylko zastanawia mnie, czy ona nie ma zbyt dużego ciśnienia krwi albo krwi zbyt rozcienczonej, że ona tak wraca i utrudnia wkręcenie kroplówki. Dopytałabym weta.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto mar 07, 2023 18:31 Re: kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

Napisałam do niego mail. Mam nadzieję że jutro znów pójdziemy. Bo moim zdaniem ten kot nie je przez katar głównie.
Ostatnio edytowano Wto mar 07, 2023 18:32 przez osmiorniczka177, łącznie edytowano 1 raz

osmiorniczka177

Avatar użytkownika
 
Posty: 78
Od: Nie mar 20, 2022 10:19

Post » Śro mar 08, 2023 19:56 Re: kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

A robisz inhalacje? Choćby i ze zwykłej soli fizjologicznej. Małym inhalatorkiem membranowym. Cichym. I jeśli kot ma zielony / żółty katar, to winien tez dostać antybiotyk.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Czw mar 09, 2023 7:06 Re: kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

Kicia dostawała Ceporex. Ale po wczorajszej wizycie u lekarza nowa diagnoza. Kalciwiroza. Zmiana antybiotyku plus lek na odporność. Z kroplówkami na razie przerwa. Widziałam te nadżerki na języku przez które kicia nie je. Wszystko wyjaśnione ale nie je dalej. Nawet podawanie glukozy do pyszczka nic nie daje bo wypluwa.

osmiorniczka177

Avatar użytkownika
 
Posty: 78
Od: Nie mar 20, 2022 10:19

Post » Czw mar 09, 2023 11:27 Re: kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

To powinna mieć kroplówki - kot musi być odżywiany!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 09, 2023 11:59 Re: kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

osmiorniczka177 pisze:Kicia dostawała Ceporex. Ale po wczorajszej wizycie u lekarza nowa diagnoza. Kalciwiroza. Zmiana antybiotyku plus lek na odporność. Z kroplówkami na razie przerwa. Widziałam te nadżerki na języku przez które kicia nie je. Wszystko wyjaśnione ale nie je dalej. Nawet podawanie glukozy do pyszczka nic nie daje bo wypluwa.

Jeśli nie je i wypluwa pokarm, to kroplówki dożylne to konieczność. Kroplówki z Duphalytem, Catosalem. Nadżerki w pyszczku smaruj balsamem szostakowskiego. Nawet 10 razy dziennie. Bo szybko będzie zlizywać. Powinnaś dokarmiać powolutku płynnym RC Recovery prosto do buźki. Dość głęboko. Żeby połykała a nie wypluwała. Albo rozwodnioną karmą- musem gastrointestinal. Przeciwgorączkowe i przeciwbólowe też powinna dostawać. Pamiętaj, że w calici też brzuch h potrafi boleć i potrafią być sensacje jelitowe.Dobrze byłoby jej podać surowicę 3 dni z rzędu. Ona ma przeciwciała m.in. na calici.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Czw mar 09, 2023 17:12 Re: kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

Ale jak to zrobić? To kot, któremu nie da się prawie niczego włożyć do pyska. Nawet jak jedna osoba trzyma, a druga podaje. Płyn zalecony przez weterynarza kupiłam, ale dopiero do nas jedzie z innego miasta.

osmiorniczka177

Avatar użytkownika
 
Posty: 78
Od: Nie mar 20, 2022 10:19

Post » Czw mar 09, 2023 17:20 Re: kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

Właśnie dlatego potrzebne są odżywcze kroplówki!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 09, 2023 17:31 Re: kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

Ja poprosiłabym o tolfedyne inj
Ona pare lat temu kilka kotów przy calci postawiła na nogi mi
A pierwszy kot nie dostał i zszedł
Teraz tez z miesiąc temu podane miał mój 19 l przy nerkach i trzustce
I zaskoczył
Musi dostawać kroplówki z schabowym
Podawałam podskórne

anka1515

 
Posty: 4067
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Czw mar 09, 2023 21:42 Re: kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

Ja podskórnie nie umiem. Dostaje trzy dawki Zylexis - jedna już była, jutro druga, potem trzecia. Plus antybiotyk. Przemywam nos solą fizjologiczną. Ktoś o tym pisał, że warto. Na dodatek dziś ja zachorowałam - choroba zakaźna, tak że nigdzie wyjść nie mogę...

osmiorniczka177

Avatar użytkownika
 
Posty: 78
Od: Nie mar 20, 2022 10:19

Post » Pt mar 10, 2023 0:26 Re: kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

A co z jedzeniem kota?
Zdrowia dla Ciebie i footra! :kotek: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 10, 2023 6:39 Re: kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

No właśnie nic... Pije tylko...I to tylko z kranu. Z miski nie. Ona leci do jedzenia. Podchodzi wącha i koniec. Że też mi się ta choroba przyplatała. Żeby to zakaźne nie było to bym się zwlokła. I tak się martwię że dwa dni temu weta zaraziłam...

osmiorniczka177

Avatar użytkownika
 
Posty: 78
Od: Nie mar 20, 2022 10:19

Post » Pt mar 10, 2023 6:41 Re: kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

Dodam że kot gorączki nie ma i w płucach czysto.

osmiorniczka177

Avatar użytkownika
 
Posty: 78
Od: Nie mar 20, 2022 10:19

Post » Pt mar 10, 2023 9:42 Re: kot okresowo zatacza się i nie panuje nad odruchami

Ten kot nie może nie jeść. A jak nie je, to nie może nie mieć kroplówek dożylnych. Jak Ty sobie to wyobrażasz. Koty z Calici mają potworne nadżerki czasem nie jedzą przez tydzień. Już jeden dzień niejedzenia jest niebezpieczny dla kota. Wątroba się stluszcza. Ciało nie ma siły do walki z chorobą. Może zorganizuj to jakoś. Niech ktoś zabiera kota do weta na kroplówki i niech go przywozi. Nie wiem. Ale obecna sytuacja to dramat.
PS. A nadżerki musisz smarować tak jak pisałam. Balsam Szostakowskiego lub vet protector...
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: skaz i 178 gości