Miau.PL

Kochani,

na początku grudnia zauważyłam, że jedna kicia schudła (lat 15,5).
Ponieważ 1,5 roku temu stwierdzona została tarczyca, więc to był pierwszy trop, że może trzeba zwiększyć Apelkę - brała 1,25
pierwsze wyniki to te z 11.12.2021 - T4 podwyższone, więc Apelka zwiększona do 1,75
W miedzyczasie zauważyłam, że kicia mniej je, po zwiększeniu Apelki bez poprawy, spadła też aktywność.
kolejne badania 25.01, bo brak poprawy po zwiększeniu - T4 spadło, ale nadal powyżej 4, więc Apelka zwiększona dp 2.0
potem badania moczu, trzustka (SAA 38 norma do 5, lipaza 3,9 norma do 3,5) - tu wyszły jakieś nieprawidłowości, więc został wdrożony antybiontyk Synulox - po 4 dnia, brak zmiany na plus, w zasadzie chodzę za nią z miseczką z jedzeniem i zachęcam, karmię.
mam przygotowany plik z wynikami badań, ale niestety nie mogę ich załączyć, jakbym miała możliwość to zaraz je umieszczę lub mogę komuś przesłać

Generalnie schudła, mniej aktywna, mniej je a wyniki prawie w normie.

Czy może ktoś z Was wie co jeszcze można zbadać, czy te wyniki SAA i lipazy mogą wskazywać na takie objawy.
Zwykle jak wcześniej miała antybiotykoterapię ze względu na układ oddechowy to poprawa była już po 3 dniach, pojawił się apetyt.

Pozdrawiam

Podniosę
Po Apelce tak się dzieje
Kot ma swoje lata
Trzeba dobrego weta żeby to ogarnął (na krótko)
Poczytaj o Apelce i skutkach ubocznych

Gdyby problemem była tarczyca i za wysokie parametry tarczycowe - to kot by chudł jednocześnie mając zwiększony apetyt.
SAA to tylko białko ostrej fazy - informuje, że coś się dzieje w organizmie, ale jest bardzo niespecyficzne - czyli dzieje się "coś" "cokolwiek".

Czy kotka oprócz mniejszego apetytu i spadku masy ciała ma jeszcze jakieś objawy? Wymioty? Jak wygląda kał? Oddechy?
Jak w badaniu klinicznym wyglądają zęby?
Było USG jamy brzusznej?

Jeśli masz wyniki w formie zdjęcia JPG, to możesz wrzucić na jakiś portal, a tu wkleić do postu link. Najlepiej wybrać link oisany jako "na forum" bo wtedy wkleja się obrazek.

A co dostaje do jedzenia?

Paszczka kotka była bardzo dokładnie obejrzana, nie ma zabków zepsutych, jakiejś nadzerki?

Dziękuję bardzo za odzew, już chyba więcej wiemy. Powtórnie wykonane badanie Lipazy wykazało przekroczenie (jest 36, norma 3,5). więc leczymy się na zapalenie trzustki.
Nie wiem dlaczego w pierwszym badaniu to nie wyszło i co najgorsze, że na wynik z vetlab czekaliśmy 4 dni,a teraz wyszło, że był najprawdopodobniej błędny

Teraz mam bardziej pytania jak to jest z tym zapaleniem, na co zwracać uwagę, jak zapobiegać.

A teraz odpowiedzi na pytania:
- Apelkę bierze już ponad 1,5 roku, brała 1,25 już bardzo długo, a mimo to chudła i straciła apetyt. Wiem, że objawem tarczycy może być chudnięcie idące w parze z ogromnym apetytem i to był powód dla jakiego odkryliśmy w ogóle tarczycę, bo robimy badanie od kilku lat i zawsze były ok, pogorszyły się 1,5 roku temu.
- wymioty sporadyczne, raczej kłaki albo po zjedzeniu kociej trawki, choć 2-3 razy w przeciągu tych 2 miesięcy zdarzyły się wymioty śliną
- kał OK, regularnie się załatwia, choć ostatnio jakby był miększy, bardziej plastyczny
- oddechy OK
- USG było, właśnie chciałam je załączyć, tam nie ma się czego przyczepić tylko faktycznie trzustka wykazuje jakiś stan zapalny przewlekły, stąd były te badania SAA i lipaza
- zęby są OK, w paszczy wszystko OK
- co do jedzenia to jest to niestety egzemplarz chrupkowy (druga kicia to przeciwieństwo, je tylko mokre - stąd wybór karm w domu jest ogromny), dość wybredny tzn. jak sobie upatrzy jeden model chrupek to tylko ten, a potem następuję przełączenie na inny, obecnie jeśli je to jest to aplaw jagnięcina.

Pozdrawiam

Ja bym na twoim miejscu poszukała specjalisty od USG i zrobiła USG brzucha bo niestety jak kot chudnie i nie chce jeść może to być tylko zapalenie trzustki a może coś więcej jakieś zmiany nowotworowe, kot już w takim wieku że należało by to wykluczyć. Mój Bootsik miał dobre wyniki krwi ale z stracił apetyt i nie chciał jeść i zaczął chudnąć, mimo względnie dobrych badań krwi, poprosiłam o USG bo z kota żarłoka niejadek musiałam mieć pewność że nie ma żadnych zmian nowotworowych. Bootsie też miał nadzczynnosc tarczycy i też miałam nadzieję że ten spadek apetytu to trzustka i lek na tarczycę. Niestety na USG wyszły zmiany w wątrobie, po biopsji niestety przerzuty nowotworowe. Bootsika już nie ma. Mam nadzieję że u was będzie to tylko zapalenie trzustki. Ale USG myślę że byłoby jak najbardziej wskazane.

USG było, wątroba w porządku, tylko właśnie trzustka nieznacznie powiększona, miąższ przerostowy, przewlekły, bez deformacji, stąd było skierowanie na badanie SAA i lipazy.
Wczoraj wieczorem po lekach, kroplówce kot odżył.
USG jeszcze będziemy powtarzać.

I ja uważam, że potrzebne jest USG. Moja 14-letnia kotka schudła i nie chciała jeść, wyniki badań były ok. Na USG wyszły nerki w bardzo złym stanie. Nie udało się jej uratować. Kciuki za Twoją kicię!

Wydaje mi się że bardzo trudno jest zapobiegać zapaleniu trzustki bo większości przypadków nie znana jest do końca przyczyną. Niestety lubi też nawracać. Leczenie też tylko objawowe ale ważne przy trzustce aby kot był ustabilizowany przeciwbólowo, zapalenie trzustki jest bardzo bolesne, i to najlepiej buprenorfina i przeciwwymiotnie cerenia, dobre nawilżenie/ odżywcza kroplówką w zależności w jakim stanie jest kot, kot musi jeść bo jak nie je to prowadzi do zmian w wątrobie. Chrupki to nie najlepsze żywienie przy trzustce ale jeśli kot tylko to chce jeść to niech je do ustabilizowania a potem przejść na karmę wtysokomiesna jak się da. Jeszcze jedno jeśli kot nie chce jeść mimo przeciwbólowych i cerynii to można poprosić o lek na stulacje apetytu ale to do dyskusji z wetem.

Dziękuję za Wasze odpowiedzi, wszystko jest bardzo cenne i doceniam pomoc.
Kroplówki dajemy, przeciwbólowe też dostała Dziś nawet był lepszy apetyt, choć teraz trochę spadł. Aktywność nadal na niskim poziomie, ale zobaczymy
Liczę na to, że teraz jak mamy już diagnozę to będzie szło w lepszym kierunku, żeby opanować tylko sytuację z chudnięciem i zmniejszeniem aktywności, bo mam nadzieję, że poprawa zew. będzie odzwierciedleniem poprawy parametrów wew.

A na bazie tego potwierdziło się u mnie po raz kolejny, że bardzo ważne jest obserwowanie kota, znajomość jego zwyczajów i jak coś niepokoi to trzeba reagować. Co prawda są też opinie, że kot prawie 16-letni może zmienić zwyczaje, a ja uważa, że trzeba sprawdzić dlaczego coś się zmieniło.
Kiedyś np. druga kotka miała dzień, że chowała się w miejscach, w których wcześniej jej nie widziałam, a potem zauważyłam, że jak chciała się przeciągnąć to jakoś tak zaczęła, ale coś ją chyba zabolała. Ja szybko do weta, rodzina mówi, że przesadzam, a tu okazało się, że jest zapalenie pęcherza.
Podobno też jest tak, że koty długo nie dają poznać, że coś jest źle, ale chyba na to nie ma rady.

W jakim mieście mieszkasz?

Niestety, trzustka, leczenie, to glownie dieta.
Jest w dziale temat o zywieniu kota trzustkowego, wiec nie chce sie powtarzac. ale suche jest tu chyba najmniej zdrowym rozwiazaniem.

Wiem, że suche to nie jest dobry wybór. Niestety kicia mokre to tylko poliże i koniec, a ważne jest żeby jadła. Już wielokrotnie chciałam przestawić na mokre, to potrafi się zagłodzić.
Już było mokre posypane pokruszonym suchym i nic, nawet nie ruszone.