AMODIP poszukiwany - podobno już jest !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 29, 2023 10:09 Re: AMODIP poszukiwany - podobno już jest !!!

Kasia, zadzwonię jutro do mojej lecznicy i zapytam, czy jeszcze jest (wiem, że mieli zapas). W razie W to ile ?

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15074
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 29, 2023 16:57 Re: AMODIP poszukiwany - podobno już jest !!!

izka53 pisze:Kasia, zadzwonię jutro do mojej lecznicy i zapytam, czy jeszcze jest (wiem, że mieli zapas). W razie W to ile ?


Dzięki Izka ... zależy w jakiej cenie, bo aktualnie jestem bankrutem :( Dwa koty posypały mi się równocześnie : nerki u Havany i niewiadomoco u Bustera - sparaliżowało mu tylną łapę, przy badaniach wyszło to nadciśnienie, neurolog też w ciemno leczy ...
Pewnie ze 30 tabletek ... na więcej nie uzbieram ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5571
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 29, 2023 16:58 Re: AMODIP poszukiwany - podobno już jest !!!

katarzyna1207 pisze:
izka53 pisze:Kasia, zadzwonię jutro do mojej lecznicy i zapytam, czy jeszcze jest (wiem, że mieli zapas). W razie W to ile ?


Dzięki Izka ... zależy w jakiej cenie, bo aktualnie jestem bankrutem :( Dwa koty posypały mi się równocześnie : nerki u Havany i niewiadomoco u Bustera - sparaliżowało mu tylną łapę, przy badaniach wyszło to nadciśnienie, neurolog też w ciemno leczy ...
Pewnie ze 30 tabletek ... na więcej nie uzbieram ...

A to nie zator? Jak serce? Skoro takie nadciśnienie.
Jest ludzki Cardilopin, gramatura 2x wyższa niż w Amodip więc do dzielenia, ale wobec braku w hurtowni weterynaryjnego powinni wypisać receptę, przy okazji wyjdzie taniej.

Yocia

 
Posty: 1598
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Nie paź 29, 2023 17:16 Re: AMODIP poszukiwany - podobno już jest !!!

Yocia pisze:A to nie zator? Jak serce? Skoro takie nadciśnienie.
Jest ludzki Cardilopin, gramatura 2x wyższa niż w Amodip więc do dzielenia, ale wobec braku w hurtowni weterynaryjnego powinni wypisać receptę, przy okazji wyjdzie taniej.


Zator prawie na 100 % wykluczony, miał badane przepływy w tętnicach i echo serca, wyszło zwężenie aorty i tachykardia. Poza tym była badana krew pod kątem zatorowości (nie pamiętam nazwy tego badania), też wyszło negatywnie ... No i on kompletnie nie miał żadnych objawów bólowych, a zator podobno straszliwie boli ... Sprawdzono też to nadciśnienie, czy nie od nerek, i na szczęscie nie, nerki i krew i mocz są ok. W zasadzie wszystkie badania krwi, jakie miał, są w normie, poza glukozą którą wywaliło w kosmos u histeryka .. Dalej nie wiadomo co jest przyczyną, na razie dostaje tylko tabletki na zwiotczenie napięcia mięsniowego, bo ta łapka była sztywna, wyciągnięta całkiem do przodu, czucia głębokiego też nie było. Teraz coś czuje, i trochę już ją zgina ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5571
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 29, 2023 23:26 Re: AMODIP poszukiwany - podobno już jest !!!

Kasiu, jedno opakowanie, 30 tabl, kosztuje 105 zł, w kazdym razie tyle było, jak we wtorek TŻ odbieral dla Kotiny.
Ale Yocia ma rację - moja kardiolog (znaczy Mychy) też mówila o Cardilopinie, że w przypadku braku amodipu to można zastąpić. I jest śmiesznie tani. Zorientuj się jutro w temacie i daj znać.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15074
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 30, 2023 9:14 Re: AMODIP poszukiwany - podobno już jest !!!

izka53 pisze:Kasiu, jedno opakowanie, 30 tabl, kosztuje 105 zł, w kazdym razie tyle było, jak we wtorek TŻ odbieral dla Kotiny.
Ale Yocia ma rację - moja kardiolog (znaczy Mychy) też mówila o Cardilopinie, że w przypadku braku amodipu to można zastąpić. I jest śmiesznie tani. Zorientuj się jutro w temacie i daj znać.



Cenna informacja - przy okazji podpytam swoją wetkę :)
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9466
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 30, 2023 21:34 Re: AMODIP poszukiwany - podobno już jest !!!

Izka, dzięki, Buster dostał od wetki inny lek, na razie więc nie potrzebujemy Amodipu.
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5571
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 30, 2023 23:23 Re: AMODIP poszukiwany - podobno już jest !!!

spoko, zarezerwowałam tylko bardzo wstępnie, więc nie ma problemu.

A przy okazji - na FB, szukając apteki dzielącej leki, poznałam chłopaka z Wrocławia, który zamiast amodipu podaje cardillopin . No i ostrzega, że lek bardzo się kruszy, trudno nawet na pół równo podzielić, a to przecież podstawowa dawka. Otóż on radzi sobie w ten sposób, że całość rozpuszcza w wodzie i roztwór dzieli na odpowiednie dawki w strzykawki. To ma wieki sens, i jest stosunkowo łatwe.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15074
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 31, 2023 7:56 Re: AMODIP poszukiwany - podobno już jest !!!

katarzyna1207 pisze:
Yocia pisze:A to nie zator? Jak serce? Skoro takie nadciśnienie.
Jest ludzki Cardilopin, gramatura 2x wyższa niż w Amodip więc do dzielenia, ale wobec braku w hurtowni weterynaryjnego powinni wypisać receptę, przy okazji wyjdzie taniej.


Zator prawie na 100 % wykluczony, miał badane przepływy w tętnicach i echo serca, wyszło zwężenie aorty i tachykardia. Poza tym była badana krew pod kątem zatorowości (nie pamiętam nazwy tego badania), też wyszło negatywnie ... No i on kompletnie nie miał żadnych objawów bólowych, a zator podobno straszliwie boli ... Sprawdzono też to nadciśnienie, czy nie od nerek, i na szczęscie nie, nerki i krew i mocz są ok. W zasadzie wszystkie badania krwi, jakie miał, są w normie, poza glukozą którą wywaliło w kosmos u histeryka .. Dalej nie wiadomo co jest przyczyną, na razie dostaje tylko tabletki na zwiotczenie napięcia mięsniowego, bo ta łapka była sztywna, wyciągnięta całkiem do przodu, czucia głębokiego też nie było. Teraz coś czuje, i trochę już ją zgina ...

A to faktycznie nie brzmi jak zator.
Moja kotka ma takie problemy ze spastycznością tylnej kończyny - wygląda to właśnie tak że wyciąga ją napiętą do przodu aż ma palce "rozczapierzone" i u niej jest to kwestia dyskopatii potwierdzonej rezonansem. Ale ona robi to czasowo na kilka-kilkanascie sekund, no i ogólnie ma problemy z chodem. W takich zaostrzeniach od ręki pomaga wtedy steryd w iniekcji.

Yocia

 
Posty: 1598
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, ewar, kasiek1510, Zeeni i 493 gości