Witajcie. Moja kocica ma 22 tygodnie i jest znajdką po kocim katarze. Jest niewychodząca. Niecały miesiąc temu (dokładnie 15 grudnia) byłyśmy u weterynarza, bo mała dostała zapalenia gardła. Do 27 grudnia była na antybiotyku (Sumamed) i potem leczenie zostało zakonczone, weterynarz dał kapsułki Veromune do dalszej suplementacji.
Dziś niestety zauważyłam, że kicia znów charczy i jej apetyt jest o wiele wiele mniejszy. Jutro oczywiście wybierzemy się do weterynarza.
Macie jakieś rady na tak obniżoną odporność u kotka? Jak można by tu było zadziałać?