Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 06, 2022 18:57 Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

Mam wielkie zmartwienie i lęk o mojego kotka. Kotek ma 3 latka, znajdka, przygarnęłam 6mies temu, to mój pierwszy kotek.
Na początku kotek troszkę ze mną podróżował, nie był zachwycony ale znosił bardzo spokojnie i zawsze po wyjściu z kontenerka w domu, ogonek do góry, jedzenie, kuwetka.
Karmię go 1x mokra (ale je jej bardzo niewiele, tylko jak jest b głodny, próbowałam już wszystkich dobrych karm, nie chce), wołowinką surową (suplementowaną taurynką i czasek mączką kostną), kurczak gotowany, i sucha karma applaws (lubi pochrupać, ale stanowila moze 30% dziennego pozywienia).
Wyjechaliśmy na swieta z kotkiem do rodziców. Na poczatku wszystko ok (mial tam duzo szaf do obskakiwania więc był bardziej ruchliwy niz w domu nawet, duuuzo sie bawil). Po tygodniu zaczal rzadziej robić kupkę i siku.. normalnie zawsze 1x kupe dziennie i 3xsiku. Po powrocie do domu wszystko sie nasililo i doszlo do tego, ze nie zeobil kupy 3 dni, siku 1x dziennie. Pognałam do weta. Przy badaniu kotek byl bardzo tkliwy, szczegolnie w okolicy pecherza. Usg wykazalo ze cos w pecherzu plywa (nie wiadomo co, mam pobrac mocz, ale to trudne, bo nie chce w ogole chodzic a juz szczegolnie do kuwety z innym zwirkiem, poniewaz chce zeby sie wyproznial jest tez kuweta z normalnym i tam sika (nadal 1xdziennie:(.
Kotek dostal kroplowke, nospe, lactulosum, parafine. Pani dr odeslala mnie do domu i kazala przyjechac nastepnego dnia, jesli sie nie wyprozni. Tak sie stalo. Zrobila lewatywe, zbadala jeszcze raz p usg, jelita sie oproznily, bylo znacznie lepiej, dostal antybiotyk w zastrzyku na 14 dni (1 zastrzyk) i znow pciwbolowe i lactylosum. Po powocie do domu zrobil siku do kuwety. Kupy nadal nie. Jesc nie chce, bo mokre mu nie podchodzi, a nic innego teraz nie może. Chwile po powrocie od weta kotek jakby odzyskal energie, ale teraz znow jest apatyczny, czesto siedzi skulony pod fotelem. Jest tez barczo zestresowany, 2 wizyty u weta byly dla niego duza trauma. Nie wiem czy czekac spokojnie, czy konsultowac z innym jeszcze lekarzem (Pani dr byla cudowna, poswiecila nam b duzo czasu, martwie sie tylko ze nie mial morfologii). Tkliwosc na 1 wizycie byla tez w okolicy kregoslupa, ale dr uznala ze od zaparcia jest caly obolaly. Dzis juz nie reagowal tak na dotyk, ale tez dostal 2xnospe. Nie spi ze mna(zawsze spal). Nie reaguje na otwieranie drzwi (zawsze przybiegal), podobnie przy otwieraniu lodówki. Kotek jest domowy, nie wychodzi.Nie chce fundowac mu kolejnego stresu, bo obawiam sie ze cala ta sytuacja mogla byc wywolana stresem / wyjazdem, ale nie chce tez przegapic jakiegoś krytycznego momentu. Kotek nie chce tez pic, a nie umiem podac mu plynu strzykawka, boje sie, ze sie zakrztusi. Moje pytanie brzmi, na co teraz zwrocic najbaczniejsza uwage? Czy to normalne ze po stresie z wetem jest apatyczny? Czy po lekach juz powinno mu byc lepiej czy trzeba odczekac kilka dni? Czy wasze kotki przyjmowały ten antybiotyk 14 dni w 1 zastrzyku i jak się po nim czuły? Przyjmę każdą radę i słowa otuchy, bo bardzo martwię się o mojego koteczka, nie mogę spać ani jeść gdy cierpi :( widzę ból w jego oczkach :(

Maluszek3

Avatar użytkownika
 
Posty: 29
Od: Czw sty 06, 2022 18:28

Post » Czw sty 06, 2022 20:52 Re: Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

Objawy są niepokojące, ja bym pognała na wszelki wypadek do innego weta. Najlepiej już, jeśli masz taką możliwość
Ostatnio edytowano Czw sty 06, 2022 20:58 przez MaryLux, łącznie edytowano 1 raz

MaryLux

 
Posty: 159597
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 06, 2022 20:55 Re: Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

Po lekach które dostał powinien juz poczuć się lepiej.Ja nie czekałabym tylko konsultowała z innym wetem.
Czy kotek nie zjadł nic trującego, albo niebezpiecznego ?
Myślę, że powinien mieć zrobiony RTG z kontrastem.
Kot nie je, bo źle się czuje, a nie może nie jeść, więc konieczna kroplówka.
Na zdrowego kota stres u weta nie wpływa na apetyt.
Trzymam kciuki za pomyślną diagnoze i powrót do zdrowia kotka.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 06, 2022 21:35 Re: Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

Dziękuję bardzo za odpowiedźWłaśnie konsultowałam telefonicznie z lekarzem - weterynarzem, przyjacielem znajomych, powiedział, że wdrożone leczenie jest prawidłowe, że faktycznie przydałoby się RTG, ale że istnieje duża szansa, że kot się zatkał przez stres (wyjazd), choć naprawdę, nie wyglądał tam na zestresowanego, przeciwnie, ale jest kotkiem płochliwym, i widzę że po 2 dniach u weta jest straumatyzowany, teraz śpi sobie słodko, dał się pomiziać po brzuszku. On ma ochotę na jedzenie, ale na ukochaną wołowinkę, której teraz nie może jeść (wiem, bo gdy wyjęłam z lodówki, żeby ugotować wywar do picia, wyszedł spod fotela i wskoczył na wyspę… niestety mokrego nienawidzi, tu akurat u niego bez zmian. Wygrzebywał spod wyspy chrupka który tam wpadł, z uporem godnym lepszej sprawy, jest głodny, ale nie na tyle żeby zjeść mokre. Mam shitową karmę z żabki na wszelki wypadek, pomieszam mu jeszcze w innej proporcji jak się obudzi, może zje (te shitowe oczywiście wcina, tych dobrych nie chce). Martwi mnie najbardziej to, że jednocześnie zapchały się jelita, nie chciał się wypróżniać (unika kuwety, nie chodzi, nie próbuje) i w tym samym czasie zaczął rzadziej oddawać mocz (1x na dzien). Oczywiście nie chce też pić, staram się wmuszać. Pojemniczki z wodą stoją już wszędzie. Układ pojarmowy działa, bo po porannym śniadaniu, o 11 w żołądku nie było już nic (usg), odbyt obolały ale też były zatkane gruczoły, dr jak nacisnęła to strzeliło jej na włosy i na sweter..

Maluszek3

Avatar użytkownika
 
Posty: 29
Od: Czw sty 06, 2022 18:28

Post » Czw sty 06, 2022 21:39 Re: Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

Ps. Jeśli chodzi o zjedzenie czegos, nie wiem. W moim domu na pewno nie, u rodziców? Nie wiem. Nie był zainteresowany choinką, nigdy nie widziałam, żeby jadł coś, co nie jest przeznaczone dla niego do jedzenia (poza szynką z mojej kanapki przy chwili nieuwagi). Wet twierdziła, że wymiotowałby, gdyby wsunął np. nitkę (o co ofc drżę, bo poczytałam forum). Nic nie wystaje z gardziołka ani z odbytu. Do wczoraj jadł tyle samo jeśli nie więcej niż zwykle, dopiero wczoraj, gdy już jelita były całe zatkane (usg), przestał miauczeć o jedzenie (co czyni zazwyczaj za każdym razem gdy tylko ktoś wchodzi do kuchni).

Maluszek3

Avatar użytkownika
 
Posty: 29
Od: Czw sty 06, 2022 18:28

Post » Czw sty 06, 2022 21:45 Re: Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

Moje wetki w podobnych sytuacjach powtarzały, że w danym momencie priorytetem jest, żeby zwierzak w ogóle cokolwiek zjadł, nawet gdyby to jedzenie miało być kompletnie badziewne. Bo niejedzenie będzie miało skutki gorsze niż g...ne jedzenie

MaryLux

 
Posty: 159597
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 06, 2022 21:51 Re: Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

MaryLux dobrze pisze . Ja też uważam, że lepsza byle jaka karma niż nic. A w takim pokarmie są chociaż witaminy i uzupełni wodę. Możesz też trochę dolać do karmy.
...

Tamis

 
Posty: 325
Od: Pt lut 07, 2020 17:48
Lokalizacja: PL

Post » Czw sty 06, 2022 21:53 Re: Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

Fakt - wetki mi argumentowały: na razie niech kot je cokolwiek, to da nam czas, potem się będziemy martwić resztą

MaryLux

 
Posty: 159597
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 06, 2022 22:29 Re: Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

Dziękuję! Dostanie gourmet zatem :) i może odrobinkę wołowinki z wywaru. Na razie słodko śpi. Nie wiem jak wkleić zdjęcie.

Maluszek3

Avatar użytkownika
 
Posty: 29
Od: Czw sty 06, 2022 18:28

Post » Czw sty 06, 2022 23:29 Re: Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

Też uważam, że najgorsze, jak kot wcale nie je. Lepsza karma mniej wartościowa, niż żadna, dawaj mu na razie taką mokrą, jaka lubi.
Zdjęcia wstaw na jakiś portal (np. fotosik.pl), wybierz link "na forum" i wklej tutaj - będzie widoczne zdjęcie. Jeśli wybierzesz inny link niż "na forum" (np. link bezpośredni do zdjęcia), to będzie widoczny tylko link, w który trzeba kliknąć.
Kciuki, żeby kotek wyzdrowiał!!! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60134
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 06, 2022 23:53 Re: Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

Dziękuję! Czekam aż się obudzi. A to on przed chwilką https://twitter.com/martahabior/status/ ... 17248?s=21

Maluszek3

Avatar użytkownika
 
Posty: 29
Od: Czw sty 06, 2022 18:28

Post » Pt sty 07, 2022 0:18 Re: Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

Jeśli chodzi o badanie moczu (bo przydałoby się to jak najszybciej zrobić) - jest specjalny żwirek do tego. Trzeba sparzyć kuwetę, wsypać ten specjalny żwir i dybać na kotka, żeby oddać mocz do labu jak najszybciej po wysikaniu się. Ja kupowałam ten żwirek u weta.
Alternatywnie - można pobrać mocz przez powłoki brzuszne, ale to mało fajne.
Gdyby kotek źle się czuł, a jeżdżenie do weta to dla niego taka trauma, to rozważyłabym też wezwanie weta do domu, choćby po to, żeby podać zastrzyk z lekami przeciwbólowymi i rozkurczowymi, żeby nie bał się iść do kuwety. On ma prawo być bardzo obolały po tych wszystkich zabiegach, a z drugiej strony przegapienie zatkania cewki moczowej może być bardzo niebezpieczne.

Dużo zdrowia dla Rosołka!

Carmen201

 
Posty: 4156
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 07, 2022 0:37 Re: Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

Dziękuję! Kupiłam te żwirki (x3) ale ponieważ czekamy też na kupę, a on lubi niestety tylko jeden rodzaj żwirku, to stara kuweta z ulubionym żwirkiem też stoi..i oczywiście woli pójść do niej.. ale jutro wzięłam wolne, będę łapać na łyżkę jak trzeba. Jakoś to może ogarniemy. Mam numer do weta z dojazdem, bardzo dobra sugestia. Rosołek właśnie wstał, przeciągnął się jak zawsze, wskoczył na krzesło w kuchni i czekal na jedzenie (jak zawsze) skubnął troszkę pomieszanej mojrej dobrej z szitową, nie za wiele, ok 1/3 tego co zwykle je. Dostał też miamor pastę z parafinką (boję się podawać do pyszczka). Czekamy

Maluszek3

Avatar użytkownika
 
Posty: 29
Od: Czw sty 06, 2022 18:28

Post » Pt sty 07, 2022 8:34 Re: Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

Śliczny rudasek. Jeśli mało je to i kupa będzie rzadziej. Czy kicior dostaje probiotyk osłonowo? Antybiotyk na 14 dni sieje jednak spustoszenie w jelitach. Jeszcze jakiś czas po zakończeniu antybiotykoterapii powinien go dostawać. Może gourmeta zamień na whiskasa czy felixa. Nie są w formie musu i koty chętniej je zjadają.
...

Tamis

 
Posty: 325
Od: Pt lut 07, 2020 17:48
Lokalizacja: PL

Post » Pt sty 07, 2022 9:25 Re: Nagłe problemy ze zdrowiem kotka

Dziękuję! Był tak wygłodzony po wczorajszym dniu, że zjadł całą miseczkę mokrego od weta dziś rano! Przyszedł do mnie w nocy (czego wyjątkowo nie robił p 3 dni). Zrobił też siku(Oczywiscie do kuwety z kukurydzianym, nie do pobierania). Jeszcze tylko kupa możemy na spokojnie zająć się łapaniem moczu i diagnozowaniem. Jego stan jest zdecydowanie lepszy. Zachowuje się jak Rosołek. Skacze, domaga się, wygląda przez okienko. Oooo! Słyszę go właśnie w kuwecie, oby produktywnie

Maluszek3

Avatar użytkownika
 
Posty: 29
Od: Czw sty 06, 2022 18:28

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jukatlu i 157 gości