Kot nie je, nie pije, chudnie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 11, 2021 17:14 Kot nie je, nie pije, chudnie

Mam duży problem z moim kotem. Od około 2 tygodni jest osowiały jadł mniej. Byliśmy z nim u weterynarza, wszystkie wyniki w normie, oprócz podwyższonych limfocytów i podwyższonego wapnia.

Zrobione było USG, zdjęcie RTG, biopsja ze zmienionej wątroby. Próby wątrobowe, nerki, itd. wszystko w normie. Kot dostał antybiotyk i steryd, dostaje kroplówki. Nie chce nadal jeść. Dostał też lek psychotropowy na apetyt i dalej tak samo.

Jest badany w kierunku nowotworu wątroby - czy ktoś ma jakieś rady jak zachęcić kota do jedzenia lub chociaż napicia się? Jesteśmy już załamani :cry: kot schudł, ma około 7 lat, jest sterylizowany. Podajemy mu codziennie kroplówki.

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Sob gru 11, 2021 20:13 Re: Kot nie je, nie pije, chudnie

Nie ma diagnozy ale dostał antybiotyk i steryd?
A to nie może być reakcja na steryd?
Ja bym poszła do weta który jest dobrym diagnosta.
Skąd jesteś? Może ktoś będzie mógł kogoś polecić.
Bo moze powinny być szersze badania zrobione? Nie wiem czy były badane jony, tarczyca, coś jeszcze?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84857
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob gru 11, 2021 20:40 Re: Kot nie je, nie pije, chudnie

Zmiana na wątrobie i podwyższony wapń? W rtg nie wyszło nic podejrzanego na kościach?
Możesz wkleić wyniki dokładne? Co było badane i co wyszło?
Kot dostaje leki przeciwbólowe?

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob gru 11, 2021 21:41 Re: Kot nie je, nie pije, chudnie

Właśnie, co z tym wetem? Czy to ten sam wet, co to we wrześniu podobno tam kot miał tracheotomię, potem się okazało, że jednak nie miał? Może rzeczywiście spróbować u innych wetów?
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11224
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 11, 2021 22:55 Re: Kot nie je, nie pije, chudnie

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Jestem z Rzeszowa, możecie kogoś polecić?

W rtg nie wyszło nic podejrzanego. Czy kot powinien brać leki przeciwbólowe? Obecnie nic takiego nie dostaję, idę jutro na kroplówkę, więc może poprosić o to?

Co do sytuacji z września, dotyczyła ona innego kota. I była spowodowana moją paniką - kot miał pobieraną krew z szyi - a ja myślałam, że coś mu tam grzebali.

Obecnie jesteśmy załamani, bo kotek nadal nie je i nie wiemy jak mu pomóc :( czy niewielka zmiana na wątrobie, może dawać aż takie objawy?

Wyniki badań są u rodziców, wkleję je jutro.

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Sob gru 11, 2021 23:56 Re: Kot nie je, nie pije, chudnie

Popros koniecznie o lek przeciwbolowy! Czesto weterynarze (dobrzy) daja lek p/b na probe, zeby zobaczyc czy to bol powoduje wycofanie/niejedzenie. Moze kotek wtedy poczuje sie lepiej i bedzie juz wiadomo, ze cos go boli.
Z moich doswiadczen wynika niestety ze czesto to bol. Mysle, ze ta mala zmiana na watrobie nie powoduje takich objawow. Moze to jest w ogole po prostu stluszczenie watroby w wyniku niejedzenia w ostatnich tygodniach, gdy choruje.
Mialam dwa razy sytuacje, ze wyniki byly nie takie zle jakby stan kota na to wskazywal. Weci sie upierali, ze zly stan kotka to rezultat tych wynikow natomiast bylo calkiem inaczej. Zawsze w diagnostyce jest pomijana glowa - i u mnie u obu kotkow wlasnie tam rozwijala sie choroba, natomiast weci upierali sie przy wyszukanych przez siebie "chorobach" i je uporczywie leczyli zanim zastanowic sie i powiedziec sobie uczciwie, ze te wyszukane przez nich "choroby" nie powodowalyby az tak zlego samopoczucia kota. Mam nadzieje, ze Twoj kotek poczuje sie lepiej!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4237
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Nie gru 12, 2021 9:28 Re: Kot nie je, nie pije, chudnie

U kotów bardzo często jedynym objawem silnego bólu jest brak apetytu. Skoro nie ma nic innego co by tłumaczyło objawy - zawsze należy ból wykluczyć i to silnym lekiem bo słaby może nie zadziałać i dać fałszywy obraz.
Do tego czasu kot musi być karmiony na siłę lub kroplówkami (muszą w nich być aminokwasy, witaminy etc, nie tylko woda i elektrolity) - idealnie, jeśli nie wymiotuje by było gdyby choć troszkę do żołądka dostał, ochroni to układ pokarmowy.
Co do zmiany - nie wiem jaka ona jest (co to znaczy niewielka? 1 cm. na kociej wątrobie jest bardzo duża) ani gdzie umiejscowiona. Czasem nieduża uciska na ważne naczynie czy utrudnia odpływ żółci i może powodować dolegliwości.

Zwyczajowe moje pytanie przy takich objawach (kot nie je nie wiadomo dlaczego, badania nic nie wyjaśniają) - specyficzna kocia lipaza była sprawdzana?
Kot nie ma skłonności do zjadania niejadalnych rzeczy? Gdy jeszcze trochę jadł ale już widać było że chory - nie wymiotował i załatwiał się normalnie?

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie gru 12, 2021 10:38 Re: Kot nie je, nie pije, chudnie

Dziękuję za odpowiedzi i sugestie. Poproszę dzisiaj podczas wizyty o lek przeciwbólowy. Kotek strasznie schudł. Spróbuję dzisiaj kupić jakiś przysmak w płynie i spróbować nakarmić go strzykawką.
Kotek jest domowy, ale czasem wychodzi na ogród rodziców. Może tam coś zjadł, trudno powiedzieć. Bardzo się o niego martwimy. Pytanie - dlaczego ani antybiotyk, ani steryd nic nie pomagają? :( boję się, że to naprawdę może być nowotwór i już w końcowym stadium :(

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Nie gru 12, 2021 12:00 Re: Kot nie je, nie pije, chudnie

O ile czegoś nie przeoczono w badaniach to mała zmiana na wątrobie i czyste poza tym USG i RTG plus tym bardzo dobre wszystkie wyniki krwi (pytanie tylko co było badane) raczej nie świadczą o nowotworze w krańcowym stadium. Różnie bywa, ale jednak raczej bym szukała przyczyny innej póki co.
Kot chudnie - ale ile on je? Je cokolwiek? A jeśli nie - to od kiedy? Co dostaje w kroplówkach?
Kiedy będą wyniki biopsji?
Ciekawe jak wysoki wyszedł wapń i co dokładnie wyszło w usg.
Czy tylko mała zmiana czy wątroba ogólnie jest zmieniona - bo to plus niskie enzymy wątrobowe mogłoby wskazywać np. na jej marskość.
Ale to wszystko to gdybanie bez wyników :(
Ja bym się upewniła co do tej trzustki.

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie gru 12, 2021 12:20 Re: Kot nie je, nie pije, chudnie

Blue pisze:O ile czegoś nie przeoczono w badaniach to mała zmiana na wątrobie i czyste poza tym USG i RTG plus tym bardzo dobre wszystkie wyniki krwi (pytanie tylko co było badane) raczej nie świadczą o nowotworze w krańcowym stadium. Różnie bywa, ale jednak raczej bym szukała przyczyny innej póki co.
Kot chudnie - ale ile on je? Je cokolwiek? A jeśli nie - to od kiedy? Co dostaje w kroplówkach?
Kiedy będą wyniki biopsji?
Ciekawe jak wysoki wyszedł wapń i co dokładnie wyszło w usg.
Czy tylko mała zmiana czy wątroba ogólnie jest zmieniona - bo to plus niskie enzymy wątrobowe mogłoby wskazywać np. na jej marskość.
Ale to wszystko to gdybanie bez wyników :(
Ja bym się upewniła co do tej trzustki.

Zapytam prozaicznie, wet sprawdził paszczę? Nie ma nic zepsutego w niej? Jakiegoś zęba, przetoki...?
Bezwzględnie należy mu podać leki p.bólowe. Jest taki lek jak peritol, który może pomóc "obudzić" się apetytowi.

Nasz kot ze zmianami wątroby miał podobne objawy. Przełamaliśmy to lekami p.bólowymi. Nie zdecydowaliśmy się na operację. Po wielu konsultacjach. Wyniki ok. RTG i USG też. Wet nas uprzedzał, ja też poczytałam, że to nie musi być zmiana główna. Był stale na p.zapalnych i p.bólowych. Opieka paliatywna. Okazało się z czasem ,że Angelek ma raka tarczycy. Przy dobrych wynikach tarczycowych! Nic ale to nic nie wskazywało ,że coś mu tam rośnie. Przeżył w spokoju, bez bólu jeszcze 3 lata. A dawali nam kilka tygodni.
To nie musi być tak u Was. Ale podawanie leków pozwalających zmniejszyć cierpienie zwierząt jest niezbędne. Nasza wet robi to "dla sprawdzenia" i zmniejszenia dyskomfortu kota. Nie wiem jak twój. Ale kot obowiązkowo powinien je dostawać.

Trzymam kciuki :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie gru 12, 2021 16:47 Re: Kot nie je, nie pije, chudnie

Wyniki biopsji będą za kilka dni, ale mam dobrą wiadomość. Po dzisiejszej kroplówce i lekach przeciwbólowych kot zaczął jeść i wraca do sił! Trzymajcie kciuki.

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Nie gru 12, 2021 19:01 Re: Kot nie je, nie pije, chudnie

karpik88 pisze:Wyniki biopsji będą za kilka dni, ale mam dobrą wiadomość. Po dzisiejszej kroplówce i lekach przeciwbólowych kot zaczął jeść i wraca do sił! Trzymajcie kciuki.

Czyli , według mnie,p.bólowe zadziałały. Nie zrozumiem nigdy oporów wetów przed podaniem tych leków. Według mnie to podstawa. Co choremu kotu po np "zdrowych" nerach gdy umiera z głodu. A nerki i tak siadają.
Ciśnij swoich wetów by podawali te leki regularnie. Kot cierpi więc nie je.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie gru 12, 2021 20:17 Re: Kot nie je, nie pije, chudnie

ASK@ pisze:
karpik88 pisze:Wyniki biopsji będą za kilka dni, ale mam dobrą wiadomość. Po dzisiejszej kroplówce i lekach przeciwbólowych kot zaczął jeść i wraca do sił! Trzymajcie kciuki.

Czyli , według mnie,p.bólowe zadziałały. Nie zrozumiem nigdy oporów wetów przed podaniem tych leków. Według mnie to podstawa. Co choremu kotu po np "zdrowych" nerach gdy umiera z głodu. A nerki i tak siadają.
Ciśnij swoich wetów by podawali te leki regularnie. Kot cierpi więc nie je.

Dokladnie! Ludzie jak sie lecza to przeciez pierwsza rzecz to jest usmierzenie bolu! Kot sie nie poskarzy ale wet powinien wiedziec, ze kot chowajacy sie, kot niejedzacy to bardzo czesto kot odczuwajacy bol. :( edit poprawilam bledy
Bardzo sie ciesze, ze lek przeciwbolowy zadzialal i kotek nie czuje teraz bolu. A jaki lek podali?
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4237
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Nie gru 12, 2021 20:24 Re: Kot nie je, nie pije, chudnie

Nie wiem dokładnie jaki lek został podany. Zapytam jutro. Natomiast teraz nasuwa mi się wątpliwość, co boli kotka skoro wszystkie wyniki są w normie, a jedynie jest jakiś stan zapalny, nie wiadomo czego tak właściwie?

Ufam tym lekarzom, ponieważ uratowali mojego 12 - letniego kota ze schroniska, który miał ostre zapalenie jelit. Sami mówią, że nie lubią gdy robią wszystkie badania i nie wiadomo co tak naprawdę dolega zwierzęciu. Zęby były zbadane - kotek ma zdrowe zęby, nie powinno nic go boleć.

Kotek zaczął się wkurzać jak na jego charakter przystało, więc to dobry objaw, odwiedza miseczkę z jedzeniem i je, dodatkowo odwiedza miejsca, które lubi i śpi w nich :) To dobry znak, tylko mam nadzieję, że na dłuższą metę, a nie na chwilę...

Dziękuję wszystkim za dobre słowa i rady odnośnie leku przeciwbólowego!

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Nie gru 12, 2021 20:32 Re: Kot nie je, nie pije, chudnie

Koniecznie zróbcie badania specyficznej kociej lipazy jesli nie była robiona! Wiem że marudzę :)
Ale tak jak smęciłam o diagnostyczne podanie leków przeciwbólowych - tak posmęcę dalej ;)
I pilnujcie by kot nie zjadł za dużo! Bo jeśli się obje po okresie niejedzenia, może to zaostrzyć objawy.

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 268 gości