Witam, stworzyłam ta zbiórkę dla Kotki Fiony, która jest kotkiem zabranym z ulicy jest młodą, cudowną kotka lecz w życiu doznała już najgorszej choroby: Nowotwór złośliwy, kotka została zdiagnozowana w czasie rekonwalescencji po sterylizacji miała dni, że źle się czuła właściciele myśleli, że jest to po zabiegu jednak dni mijały a fiona dalej miała gorsze dni fundacja, która pomogla załatwić sterylizację zaoferowała pomoc w diagnozie kotki Fiona miała dużo badań lekarze do końca nie mogli zdiagnozować problemu dlatego zdecydowali, że kotkę trzeba operować i wtedy doznali szoku wyszło, że fiona ma poważne zmiany nowotworowe, które objęły już nerkę niestety jedna trzeba było usunąć zrosty bardzo objęły jej narządy szansa na jej przeżycie była bardzo mała jednak na drugi dzień otrzymaliśmy telefon, że fiona walczy, że się obudziła i zaczęła jeść dni miały Fiona spędziła kolejne 2 tyg w szpitalu gdzie dochodziła do siebie po tym czasie jej obecni właściciele zabrali ją do domu, obecnie koteczka czuje się świetnie jest żywa, przekochana jesteśmy po wizycie u pani onkolog która zaproponowała przez najbliższy rok chemioterapie podawaną codziennie . Koszty tej terapii przewyższają możliwości właścicieli, ktorzy podczas Pandemi stracili firmę, właściciel miał oprócz tego poważny wypadek w którym stracił palce u jednej ręki. Terapia Palladia lub Masivet to koszt około 350-400 miesięcznie chcemy zebrać więcej na poczet całego rocznego leczenia i wizyt, które fiona musi mieć regularnie aby mieć pewność, że nowotwór znowu nie wraca, jestem bliską osoba dla właścicieli tworzę ta zbiórkę ja ponieważ to ja zabralam Fione z ulicy, a oni zaoferowali dom i proszą z całego serca, a ja razem z nimi aby pomóc uzbierać całą kwotę aby kotka mogła żyć jak najdłużej w zdrowiu. Każda złotówka jest na wagę złota i będziemy wdzięczni za każdą najmniejsza nawet pomoc, dziękujemy za serce.!
Poniżej wklejam link do zrzutki
https://pomagam.pl/nmccb7