Czuję się podle i nie wiem co począć

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 23, 2021 14:11 Czuję się podle i nie wiem co począć

Dzień dobry. Jestem nowa w grupie, chciałam się gorąco przywitać. Mam duży problem.
Znalazłam kotkę. Trafiła do koleżanki na 2 tygodnie a potem miałam wziąć Ją ja, na stałe. Niestety okazało się, że mój kot ma fiv ☹️ o czym kompletnie wcześniej nie wiedzieliśmy, nikt nam nigdy nie zlecił takich badań (jest z nami od kociaka, już 9 lat). Serce mi pęka, ryczę od 2 dni, bo kotka będzie musiała być oddana do fundacji. Czuję się jak najgorszy człowiek świata. Wiem że muszę ratować swojego obecnego kota ale kosztem tej koteczki. Ona nie znosi klatek, w fundacji większość czasu będzie musiała w tej klatce spędzić. Nie umiem sobie z tym poradzić. Czytałam już wszystko o kocim FIV. Wiem że trudno zarazić tym drugiego kota ale mąż okropnie się boi ryzyka i nie chce się go podjąć. Czy dobrze robimy? Macie jakieś doświadczenia z kotami, które nie znosiły klatek ale jakoś sobie poradziły?
Dodam że kicia ma zespół eozynofilowy (prawdopodobnie pchly, bo miała ich masę jak ją znalazłam-pisałam w tej sprawie do jednej z forumowiczek, która barszo mi pomogła - jeszcze wtedy nie wiedziałam że nasz na FIV). Leczymy ją teraz. Nie szybko zatem przez to znajdzie nowy dom. Jestem zrozpaczona. Szukam jej domu albo chociaż dt bo nie mogę znieść myśli o niej, płaczącej w klatce. Stres mnie zżera i nie daje żyć. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji. Jednej pomogę, to mogę zaszkodzić drugiemu. Poradźcie coś mądrego ☹️☹️☹️

Kownacik0915

 
Posty: 12
Od: Wto lis 23, 2021 13:57

Post » Wto lis 23, 2021 15:26 Re: Czuję się podle i nie wiem co począć

Jaki test na FIV był robiony u Twojego Kocurka? Czy ma jakieś objawy tej choroby?
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lis 23, 2021 15:50 Re: Czuję się podle i nie wiem co począć

Ja nie wiedziałam do niedawna, że moja 13-letnia kotka ma fiv, dołączały po niej do stada inne koty, którym przy okazji ich chorób robiłam badania i żaden się nie zaraził.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14681
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto lis 23, 2021 18:50 Re: Czuję się podle i nie wiem co począć

fili pisze:Jaki test na FIV był robiony u Twojego Kocurka? Czy ma jakieś objawy tej choroby?


Nie ma objawów. Miał dwa testy. Ten mniej czuły i potem potwierdzający, PCR.

Kownacik0915

 
Posty: 12
Od: Wto lis 23, 2021 13:57

Post » Wto lis 23, 2021 18:51 Re: Czuję się podle i nie wiem co począć

mziel52 pisze:Ja nie wiedziałam do niedawna, że moja 13-letnia kotka ma fiv, dołączały po niej do stada inne koty, którym przy okazji ich chorób robiłam badania i żaden się nie zaraził.


Rozumiem ale mąż ma swoje argumenty, które rozumiem. Boi się a gwarancji nikt nam nie da.

Kownacik0915

 
Posty: 12
Od: Wto lis 23, 2021 13:57

Post » Wto lis 23, 2021 19:51 Re: Czuję się podle i nie wiem co począć

Też mam kotkę z FIV, żaden kot się od niej nie zaraził. Próbuj przekonać męża. Może weźcie kotkę na dt, ograniczając kontakty z Waszym kotem. I tak trzeba koty na początek izolować, dokocenie to wcale nie jest szybki i łatwy proces. W międzyczasie może znajdziecie jej dom!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 23, 2021 20:02 Re: Czuję się podle i nie wiem co począć

Kownacik0915 pisze:
mziel52 pisze:Ja nie wiedziałam do niedawna, że moja 13-letnia kotka ma fiv, dołączały po niej do stada inne koty, którym przy okazji ich chorób robiłam badania i żaden się nie zaraził.


Rozumiem ale mąż ma swoje argumenty, które rozumiem. Boi się a gwarancji nikt nam nie da.


Ale to są argumenty nie oparte na wiedzy. Robiono badania na temat możliwości wspólnego trzymania kotów FIV + z kotami niezakażonymi.
Wykastrowane koty nie zarażą się w takim stadzie wirusem FIV.
http://www.catster.com/lifestyle/cat-he ... g-together
Dodatkowo w Polsce są domy opieki dla kotów, które praktykują już od dawna trzymanie kotów FIV z innymi niezarażonymi.
https://www.facebook.com/FundacjaHospic ... Bezdomnych
I ich doświadczenie też mówi, że koty się w takim stadzie nie zarażają.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14225
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lis 23, 2021 21:10 Re: Czuję się podle i nie wiem co począć

jolabuk5 pisze:Też mam kotkę z FIV, żaden kot się od niej nie zaraził. Próbuj przekonać męża. Może weźcie kotkę na dt, ograniczając kontakty z Waszym kotem. I tak trzeba koty na początek izolować, dokocenie to wcale nie jest szybki i łatwy proces. W międzyczasie może znajdziecie jej dom!


Rozumiem ale nasz kot nie reaguje na nią zbyt dobrze. Mam go narażać na stres, kiedy powinien go uniknać przy FIV? To nie jest takie zero jedynkowe, dlatego tak trudne.

Kownacik0915

 
Posty: 12
Od: Wto lis 23, 2021 13:57

Post » Wto lis 23, 2021 21:12 Re: Czuję się podle i nie wiem co począć

Mamy w kociarni fundacyjnej FIVki, mieszkają razem z niezarażonymi kotami, nic się nie dzieje.
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 10927
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 23, 2021 21:37 Re: Czuję się podle i nie wiem co począć

Kownacik0915 pisze:
jolabuk5 pisze:Też mam kotkę z FIV, żaden kot się od niej nie zaraził. Próbuj przekonać męża. Może weźcie kotkę na dt, ograniczając kontakty z Waszym kotem. I tak trzeba koty na początek izolować, dokocenie to wcale nie jest szybki i łatwy proces. W międzyczasie może znajdziecie jej dom!


Rozumiem ale nasz kot nie reaguje na nią zbyt dobrze. Mam go narażać na stres, kiedy powinien go uniknać przy FIV? To nie jest takie zero jedynkowe, dlatego tak trudne.


mam wrażenie, że już podjęłaś decyzję
i dlatego tak podle się czujesz

przykro mi
fakty merytoryczne poprawne już znasz - przytoczone powyżej
więc decyzji nie przesuniesz na nikogo innego
jest całkowicie Twoja

decyduj
tylko mądrze
o głupoty/fałszu możesz sobie nie wybaczyć nigdy
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto lis 23, 2021 21:44 Re: Czuję się podle i nie wiem co począć

Kownacik0915 pisze:
jolabuk5 pisze:Też mam kotkę z FIV, żaden kot się od niej nie zaraził. Próbuj przekonać męża. Może weźcie kotkę na dt, ograniczając kontakty z Waszym kotem. I tak trzeba koty na początek izolować, dokocenie to wcale nie jest szybki i łatwy proces. W międzyczasie może znajdziecie jej dom!


Rozumiem ale nasz kot nie reaguje na nią zbyt dobrze. Mam go narażać na stres, kiedy powinien go uniknać przy FIV? To nie jest takie zero jedynkowe, dlatego tak trudne.


A czy ty już kiedyś łączyłaś jakieś koty ze sobą?
Bo łączenie kotów to długotrwały proces.
Najczęściej początkowa reakcja kotów na siebie nie jest przychylna.
Nowego kota, którego się wprowadza do domu trzeba izolować przez co najmniej dwa tygodnie, a czasem się to przeciąga do dwóch miesięcy.
Minimalizuje to stres dla rezydenta, bo on nawet przez dłuższy czas może nie wiedzieć, że jakiś nowy kot jest w domu.
Można ocenić, czy koty naprawdę nie mogą ze sobą być, po znacznie dłuższym czasie, a nie po początkowych reakcjach.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14225
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lis 23, 2021 21:49 Re: Czuję się podle i nie wiem co począć

U nas Leon obsyczał Felę na dzień dobry, potem przywykł do tego, że ona jest w domu.
A później było 10 lat przyjaźni. :)
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34251
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Wto lis 23, 2021 22:01 Re: Czuję się podle i nie wiem co począć

Wyczytałam, że Wasz kotek ma 9 lat i macie go od kociaczka. Czy pamiętasz, w jakim dokładnie wieku do Was trafił, ile miał tygodni? A w jakim wieku kotka? Czy Wasz kotek zawsze był jedynakiem?
Co wiecie o kotce, znacie jej przeszłość? To wszystko ma znaczenie przy dokoceniu.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 23, 2021 22:32 Re: Czuję się podle i nie wiem co począć

Stres dla kazdego kota jest niedobry.Kot z fiv ma obniżoną odpornosc.Nie wiem czy w tym przypadku dokocenie to dobry pomysl.Chodzi mi o dobro rezydenta.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4808
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Wto lis 23, 2021 23:04 Re: Czuję się podle i nie wiem co począć

Myszorek pisze:Stres dla kazdego kota jest niedobry.Kot z fiv ma obniżoną odpornosc.Nie wiem czy w tym przypadku dokocenie to dobry pomysl.Chodzi mi o dobro rezydenta.

Wlasnie. Rezydent juz nie taki mlody, jedynak, stres moze spowodowac uaktywnienie wirusa. U mnie kotka dolaczyla do stada i nigdy nie byla jedynaczka, od kociaka w towarzystwie. A przy tym ma idealny charakter, zgodna, ustepuje bez walki, a potem po troszku osiaga cicho swoje cele.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14681
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 306 gości