Strona 1 z 2

PCR FIV, prośba o wyjaśnienie

PostNapisane: Pon lis 22, 2021 12:12
przez Martiszon
Witajcie,

Czy ktoś mógłby mi przybliżyć co to jest PCR na FIV koci? Co oznacza pozytywny wynik? Do tego dostaje się jakieś dodatkowe informacje czy tylko wynik ujemny/dodatni?
Test wykazał u naszego kotka pozytywny FIV. Trzeba teraz go potwierdzić testem PCR.
Zaprzyjaźniona fundacja poleciła nam wysłać krew do Berlina. Ktoś tak z Was robił?
Będę też wdzięczna za informację ile się czeka na taki wynik.
Za wszelką pomoc bardzo dziękuję.

Re: PCR FIV, prośba o wyjaśnienie

PostNapisane: Pon lis 22, 2021 14:28
przez Myszorek
Ja robiłam test PCR ,na fiv, bo paskowy pokazał dodatni. PCR jesli wykaże dodatni fiv, to juz tak jest raczej na 100 procent, to jest miarodajne badanie .Paskowe lubią się mylic, zwłaszcza przy dodatnich wynikach. Ja czekałam ok chyba 2 tygoni na wynik, albo cos obok tego. W Wetlabie Katowice miałam to robione.Pozytywny wynik oznacza, że kot jest nosicielem wirusa fiv, inaczej koci aids, , nieraz taki kot może nawet nie zachorować aczkolwiek jeśli juz ma tego wirusa to jest jakas szansa, że sie pochoruje, trzeba dbac o niego, nie dostaraczać mu zbędnych bodźców do stresu. No i nie powinno sie miec drugiego kota, jesli ten nie ma fiv, ale na forum sa osoby, które maja takie koty. Z tym, że nalezy uważac aby nie jadły z tej samej miski i nie gryzły się.Po za tym kot z fiv niczy nie rózni sie od normalnego :D A nie wskazane jest żeby wychodził na zewnątrz bez nadzoru. Na razie zrób ten test PCR, bo paskowe naprawde sie mylą

Re: PCR FIV, prośba o wyjaśnienie

PostNapisane: Pon lis 22, 2021 14:41
przez tabo10
Na początek nie martw się nadmiernie :D Koty z FIV żyją i to całkiem dobrze bezobjawowo latami,jeśli są właściwie zadbane i zaopiekowane. FIV to zespół nieodoboru odporności (jak HIV u ludzi). Nie jest groźny dla człowieka,ale już tak dla innych kotów. Wasz kot musiałby być jedynakiem lub mieszkać z innym kotkiem z FIV,jeśli wynik się potwierdzi. Czasem infekcja fałszuje wynik testu typu Elisa i w PCR wychodzi ujemny,czego Ci życzę :D

Kot miał najprawdopodobniej robiony test paskowy Elisa w gabincie wet. lub laboratorium. Te testy bywają niedokładne i zawodne,dlatego lekarz wet. zlecil powtórzenie go metodą PCR. Zrób to ,by potwierdzić lub wykluczyć obecność wirusa u kota. Test PCR robiony jest z krwi, tylko w Niemczech. Czeka się na wynik ok.5-7dni roboczych.
Mnóstwo kociarzy robi takie testy nowo przygarniętym kotom. Robiłam je wielokrotnie. Musisz izolować swego kota od innych zdrowych kotów (zarażają się przez ślinę,krew,mocz,spermę i inne wydaliny). Dostajesz info o pozytywnym i negatywnym wyniku testu,dodatkowe info na temat wirusa poczytaj np. tu :
https://fera.pl/fiv-jak-przebiega-kocie ... orobe.html

Na pocieszenie,osobiście znam starszawą kotkę z FIV ,która będąc bezdomną urodziła zdrowe (ujemne,czyli wolne od wirusa dzieci) i po sterylizacji żyje i ma się dobrze.

Re: PCR FIV, prośba o wyjaśnienie

PostNapisane: Pon lis 22, 2021 15:14
przez Martiszon
O rany. Bardzo ale to bardzo Wam. Dziękuję. Czyli wynik pcr powie to samo co Elisa? Dodatni/ujemny i nic więcej? Czy będą tam jakieś dodatkowe oznaczenia? Na przykład ile tego wirusa ma? Przepraszam jeśli zadaje głupie pytania ale naprawdę nic o tym nie wiem. Na pewno doczytam. Ogromnie jestem wdzięczna za Wasze odpowiedzi.

Re: PCR FIV, prośba o wyjaśnienie

PostNapisane: Pon lis 22, 2021 16:01
przez Blue
Ja na szybko bo mam tylko chwilę pewną informację skoryguję. Kot nosiciel spokojnie może jeść z tej samej miski co kot nie zarażony. To nie FeLV. Aby doszło do zarażenia potrzebne jest głębokie pogryzienie lub krycie.
To wirus ktorym trudno się zarazić.
Zwykły PCR powie jedynie czy kot jest nosicielem czy nie. Są specjalne rodzaje - trochę droższe - do oznaczania ilości wirusa. Ale to się przydaje do kontroli stanu kotaci podczas leczenia. Do samego potwierdzenia nosicielstwa wystarczy zwykły PCR.

Re: PCR FIV, prośba o wyjaśnienie

PostNapisane: Pon lis 22, 2021 16:30
przez Myszorek
Blue , a tym nie mozna sie przez ślinę przypadkiem zarazić?, kiedys czytałam o fiv i nie dam sobie głowy uciąc, a teraz nie mam za bardzo jak sprawdzic, że czytałam o zarażeniu przez ślinę.

Re: PCR FIV, prośba o wyjaśnienie

PostNapisane: Pon lis 22, 2021 16:46
przez Bastet
Myszorek pisze:Blue , a tym nie mozna sie przez ślinę przypadkiem zarazić?, kiedys czytałam o fiv i nie dam sobie głowy uciąc, a teraz nie mam za bardzo jak sprawdzic, że czytałam o zarażeniu przez ślinę.

Ja też czytałam, że niełatwo się zarazić kotu od kota. Potrzebne są naprawdę krwawe walki lub krycie. Moja koleżanka miałą 2 koty - jedenz fiv, drugi bez. Żyły pod jednym dachem 2 lata. Ten zdrowy nie zarazil się. jedli z jednej miski, myli się itd.
Też z innych źródeł słyszałam, że koty z fiv mogą spokojnie mieszkać z tymi bez fiv, i bardzo trudno się zarazić tym zdrowym przy normalnych relacjach.

Re: PCR FIV, prośba o wyjaśnienie

PostNapisane: Pon lis 22, 2021 17:01
przez Stomachari
Myszorek pisze:Blue , a tym nie mozna sie przez ślinę przypadkiem zarazić?, kiedys czytałam o fiv i nie dam sobie głowy uciąc, a teraz nie mam za bardzo jak sprawdzic, że czytałam o zarażeniu przez ślinę.

Jakiś czas temu zostało potwierdzone, że przez głębokie rany tak, przez ślinę nie.

Re: PCR FIV, prośba o wyjaśnienie

PostNapisane: Pon lis 22, 2021 17:22
przez Myszorek
Stomachari pisze:
Myszorek pisze:Blue , a tym nie mozna sie przez ślinę przypadkiem zarazić?, kiedys czytałam o fiv i nie dam sobie głowy uciąc, a teraz nie mam za bardzo jak sprawdzic, że czytałam o zarażeniu przez ślinę.

Jakiś czas temu zostało potwierdzone, że przez głębokie rany tak, przez ślinę nie.

No i to jest dobra informacja.

Re: PCR FIV, prośba o wyjaśnienie

PostNapisane: Pon lis 22, 2021 17:28
przez Blue
Wirusa jest trochę w ślinie, ale za mało by doszło do zarażenia przez kontakt śliny ze śluzówką. No chyba że jeden i drugi kot mają krwawiące dziąsła i się nawzajem namiętnie myją zlizując wzajemnie taką podkrwawioną ślinę.
To taki odpowiednik ludzkiego HIV - nim też się bardzo trudno zarazić podczas codziennych kontaktów, nawet pocałunków. Nawet podczas stosunków z nosicielem do zarażenia dochodzi wcale nie od razu. Tzn. czasem tak, ale statystycznie nie.
Ryzyko jest w sytuacji gdy kot udziabie mocno drugiego, głęboko, do krwi i to najlepiej z kilka razy. A szczególnie podczas krycia bo wtedy u kotki dochodzi do obrażeń dróg rodnych a w spermie jest dużo wirusa który wnika od razu w ranki.
Przy czym nie każde zarażenie oznacza zachorowanie tudzież późniejsze nosicielstwo.
Regularny kontakt z nosicielem i niewielką ilością wirusów działa dodatkowo prawdopodobnie jak rodzaj szczepionki.

Re: PCR FIV, prośba o wyjaśnienie

PostNapisane: Pon lis 22, 2021 17:52
przez Martiszon
Dziękuję raz jeszcze. Dowiedziałam się o pcr tego, czego chciałam się dowiedzieć. Czyli to albo ujemne albo dodatnie i nic poza tym.
Co do kontaktów z innymi kotami, to badania są różne. Stanowiska lekarzy z którymi rozmawiałam są takie, że ślina też może być zaraźliwa. Ja bym się takiego ryzyka nie podjęła, co nie oznacza, że źle oceniam kogoś kto postąpił inaczej. Czekam zatem na wynik pcr. Dziś pojechały do Niemiec. Jest możliwe że do końca tygodnia będę mogła mieć wynik? Zapłaciłam za tzw CITO...

Re: PCR FIV, prośba o wyjaśnienie

PostNapisane: Pon lis 22, 2021 19:24
przez Stomachari
Martiszon pisze:lekarzy z którymi rozmawiałam

Taka ogólna uwaga: wielu lekarzy weterynarii nie jest na bieżąco z nowinkami, bo po prostu nie są w stanie. Kiedyś wyliczono, że bodajże już po miesiącu lekarz jest do tyłu z ukazującymi się artykułami naukowymi z JEGO SPECJALNOŚCI, jeśli czyta jeden nowy dziennie. A co dopiero mówić o internistach, którzy muszą się znać na wszystkich dziedzinach na raz.
Tyczy się to również wykładowców uczelnianych (ostatnio jednego zaskoczyłam nowością na temat leków wymiotnych dla psów).
Tak więc nie pijąc do lekarzy, z którymi rozmawiałaś, mogą po prostu nie znać najnowszych danych.

Re: PCR FIV, prośba o wyjaśnienie

PostNapisane: Pon lis 22, 2021 20:07
przez Martiszon
Rozumiem. Nie podejmę jednak ryzyka.
Wiecie ile się czeka na wynik pcr w Niemczech?

Re: PCR FIV, prośba o wyjaśnienie

PostNapisane: Pon lis 22, 2021 21:36
przez Stomachari
Na inne PCRy jadące do Niemiec czeka się nawet 3 tygodnie. A 2 to w sumie standard.

Re: PCR FIV, prośba o wyjaśnienie

PostNapisane: Pon lis 22, 2021 22:41
przez Martiszon
Kurczę, a myślałam że w piątek będę już wszystko wiedzieć. Nie wiem dlaczego mi się ubzdurało 5 dni roboczych ☹️