Koci katar a może bakteria?

Witam, moje roczne maleństwo zmaga się z kocim katarem, przynajmniej tak mi się wydawało. Przerobiliśmy różnych weterynarzy, za każdym razem antybiotyk.
Tylko problem jest w tym, że ona poza katarem nie ma żadnych objawów. Ma apetyt, jest żywotna, nie leci z oczu. Teraz wdrożyliśmy VETOMUNE, czekamy na trzecią dawkę ZYLEXIS.
Morfologia typowa dla chorego kota. Załączę ją poniżej.
Może warto wykonać wymaz z nosa? Doradźcie proszę. Żaden wet nigdy tego nie zasugerował.
Załączam książeczkę i morfologię w linku.
https://imgur.com/a/sz7WJ7f
Tylko problem jest w tym, że ona poza katarem nie ma żadnych objawów. Ma apetyt, jest żywotna, nie leci z oczu. Teraz wdrożyliśmy VETOMUNE, czekamy na trzecią dawkę ZYLEXIS.
Morfologia typowa dla chorego kota. Załączę ją poniżej.
Może warto wykonać wymaz z nosa? Doradźcie proszę. Żaden wet nigdy tego nie zasugerował.
Załączam książeczkę i morfologię w linku.
https://imgur.com/a/sz7WJ7f