Strona 1 z 1
Senior z urazem

Napisane:
Pon lis 01, 2021 14:28
przez vexilla
Cześć,
Mój osiemnastolatek podczas naszej nieobecności w domu doznał kontuzji. Chłopak ma trudności z chodzeniem, musimy mu pomagać dokulać się do kuwety, podtrzymywać w trakcie picia (pragnienie ogromne), idąc o własnych siłach zatacza się i walczy o równowagę. Wiszę od rana na telefonie, ale póki co udało mi się klepnąć termin wizyty na środę.
Tak strasznie się boję, że ze względu na jego wiek operacja może być niemożliwa.
Bardzo Was proszę o podpowiedź jak możemy Guzikowi pomóc w dotrwaniu do środy w możliwie dużym komforcie.
Oczywiście wszystkie historie szczęśliwych zakończeń senioralnych kryzysów będą z kolei jakąś formą pokrzepienia dla nas.
Dziękuję
Re: Senior z urazem

Napisane:
Pon lis 01, 2021 14:33
przez Yocia
Mieszkacie poza granicami Polski, że konsultacja będzie możliwa dopiero w środę?
Te objawy, które opisujesz, to w wyniku "kontuzji", czy trwają już dłuższy czas?
Miał w ostatnim czasie jakieś badania wykonywane?
Re: Senior z urazem

Napisane:
Pon lis 01, 2021 14:41
przez vexilla
Nie, mieszkamy w dużym mieście wojewódzkim. Dziś tylko ostre dyżury i wszędzie długie kolejki pacjentów. W zaufanej lecznicy środa to najwcześniejszy termin. Oczywiście jutro będę dzwonić dalej, bo dzisiejsza data jest mega niefortunna.
Kot miał robiony miesiąc temu rozszerzony panel i wszysykie wyniki w punkt. Lekarz podsumował, ze na podstawie samych wyników wycenilby wiek zwierzcia na ok 10 lat.
Problemy z jedna tylną nogą miał od wczesnego kocięctwa, bo trafił do nas z podwórka, znaleziony połamany w krzakach.
Od około dwóch lat widać że go ta zrosnieta noga czasem rwie, ale nie przeszkadzała nigdy w normalnym funkcjonowaniu. Chwiejność, ewidentny ból i wywrotki pojawiły się dopiero wczoraj.
Re: Senior z urazem

Napisane:
Pon lis 01, 2021 15:56
przez Blue
Ale przeciez on kwalifikuje sie na ostry dyżur! Powinien miec zrobione rtg by ocenić obrażenia, dostac leki przeciwbólowe, trzeba sprawdzić czy to na pewno uraz a nie udar np. Trzeba go osłuchać, czy nie doszlo do obicia płuc i odmy.
Jesli to uraz możliwe ze konieczne są leki przeciwwstrząsowe! Lub przeciwobrzękowe jesli doszło do uszkodzenia kręgoslupa.
Tym bardziej ze kot w takim wieku.
Tu naprawdę trzeba jechać natychmiast do kliniki gdzie mają sprzet diagnistyczny i mogą udzielić pierwszej pomocy.
To nie sytuacja gdy można sobie poprawiać humor optymistycznymi historiami i czekac dwa dni na planowe przyjęcie z cierpiącym kotem ktory byc moze jest polamany, byc mize ma uraz kręgoslupa a moze miał udar.
Tym bardziej ze mieszkacie w dużym mieście i są w Wasxym zasięgu czynne kliniki ... Nie rozumiem

Re: Senior z urazem

Napisane:
Pon lis 01, 2021 17:42
przez vexilla
Dzięki za kopa w d!!!!
Wróciliśmy z ostrego dyżuru, chłopak dostał zastrzyk dexasone, w badaniu wyszły zwyrodnienia w ledzwiowym odcinku kręgosłupa, ale brak urazu kończyny.
W środę rtg, badanie tarczycy i decyzja co dalej.
Czuję ulgę że pojechaliśmy i serio dzieki za kulturalne kopnięcie tam gdzie trzeba.
Re: Senior z urazem

Napisane:
Pon lis 01, 2021 18:24
przez Blue
Super że pojechaliście z bidą na ostry dyżur!
Teraz koniecznie pociągnijcie diagnostykę dalej, nawet jeśli kocurek poczuje się lepiej po sterydzie.
Koniecznie zróbcie pełen profil diagnostyczny z krwi - nie tylko tarczycę. Szkoda wielka że dzisiaj nie zrobili (czy porobili a wyniki w środę?), szczególnie że jest to wzmożone pragnienie. Sprawdzili może glukozę glukometrem?
Re: Senior z urazem

Napisane:
Pon lis 01, 2021 21:18
przez vexilla
Wyniki w środę, o glukometrze nie było mowy. Super się składa ze konsultacja środowa będzie z tym samym lekarzem. Guzik po sterydzie trochę mocniej łapie pion, ale dalsza diagnostyka oczywiście będzie kontynuowana. A tymczasem biorę jutro urlop i pełen fokus na dziadziusia.
Re: Senior z urazem

Napisane:
Pon lis 01, 2021 21:27
przez Blue
Trzymam kciuki z całych sił!
I pamiętaj - gdyby jutro cokolwiek się pogorszyło, kot zaczął być słaby, bardzo ospały albo pobudzony, miał jakieś dziwne zachowania, pakuj go w kontenerek i leć do weta na cito.
Bo nie jestem przekonana do tego urazu a zwyrodnienia u 18-latka są normalne, większość kotów w tym wieku je ma. Niekoniecznie mają związek z tym co się dzieje.
Wzmożone pragnienie, zaburzenia równowagi - to bardziej pasuje do chorób ogólnoustrojowych.
Kocurek ma dodatkowe objawy? Nie schudł ostatnio? Miał wymioty, rozwolnienia, zaparcia?
Re: Senior z urazem

Napisane:
Pon lis 01, 2021 22:00
przez vexilla
Blue, kochana, dziękuję, naprawdę z głębi serca dziękuję za Twoje słowa i empatie. Zarowno wobec kociego dziadziunia jak i wobec nieogarniętej mnie.
Problem z luźnymi kupami rzeczywiście jest, a waga chłopca waha się od dluzszego czasu w przedziale 2-2.5kg, jest chudziakiem strssznym

Mimo dobrych parametrów krwi, mamy niestety do czynienia z wyniszczonym organizmem

Omowlismy też scenariusze eutanazyjne, jakkolwiek upiornie to brzmi, uspokoiło mnie to.
Re: Senior z urazem

Napisane:
Pon lis 01, 2021 22:17
przez Blue
Biegunki i chudziak straszny w wieku 18 lat?
A kiedy on miał ostatnio tarczycę badaną?
Doskonale że będzie to sprawdzone - bo to najczęstsza przyczyna takich objawów u seniorów.
Gdyby wyszły hormony ok - trzeba zbadać kał, czy nie ma pierwotniaków lub innych robali. Idealnie byłoby zrobić usg, żeby sprawdzić co w brzuszku siedzi (mam nadzieję że to to badanie jest planowane a nie RTG, bo rozumiem że rtg zrobiono dzisiaj?) - żeby wykluczyć guza lub stan zapalny jelitek. Warto chorowitka teraz dokładnie w środę przebadać - bo choć wiek piękny, to niekoniecznie na nim ta historia się ma zakończyć.
Pomyślałabym o suplementacji jedzenia w enzymy trzustkowe - pogadaj o tym z wetem, możliwe że jego trzustka jest już niewydolna z powodu wieku, to prowadzi do wyniszczenia z powodu zaburzeń wchłaniania - jeśli kot jest strasznie chudy i ma rozwolnienia, czymkolwiek są one spowodowane - enzymy trzustkowe pomogą w przyswajaniu składników odżywczych.
Wysokie pragnienie może oznaczać problemy z nerkami, ale gdyby wyszła nadczynna tarczyca to nie załamujcie rąk nawet jeśli wyniki nerkowe będą bardzo kiepskie, czasem jest to sprawa wtórna do zaburzeń hormonalnych i po ich wyregulowaniu, ogólny stan organizmu się bardzo poprawia. Nadczynna tarczyca rozwala wszystko, przeciąża serce, nerki, rozregulowuje jonogram, zaburza cały metabolizm.
Re: Senior z urazem

Napisane:
Pon lis 01, 2021 23:55
przez Yocia
Mnie to również wygląda na problem ogólnoustrojowy i możliwe, że złożony - nakładające się na siebie kilka schorzeń przeważnie doprowadza do takiego wyniszczenia.
Koniecznie zadbaj, żeby w tych badaniach krwi było wykonane T4 pod kątem tarczycy i jonogram. A jakby się udało to i witamina B12 - często przy przewlekłych biegunkach jest jej niedobór, który mocno osłabia układ nerwowy. Oprócz badań krwi USG brzuszka i pomiar ciśnienia na początek obowiązkowo - a potem w zależności co wyjdzie w tych badaniach (np echo serca).
Z ciekawości - czy miesiąc temu w tym szerokim panelu była badana tarczyca?
Re: Senior z urazem

Napisane:
Wto lis 02, 2021 10:31
przez vexilla
Panel sprzed miesiąca był bez tarczycy, ale lekarz wczoraj (inna lecznica niz miesiac temu) też celuje w problem z tarczyca. Nerki w usg miesiac temu byly ok i wczoraj też lekarz stwierdził ze akurat nerki działają ok. Jutro usg, tarczyca i suple.
Guzik po wczorajszym strzale dexasone odzyl, w nocy sam ładnie załatwił się w kuwecie i rusza się dużo swobodiej.
Dzięki za podpowiedzi dodatkowych badań i potenacjalnych kierunków działania dalej.