Czestomocz z krwia u 2letniego kocurka. Pomocy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 01, 2021 23:06 Re: Czestomocz z krwia u 2letniego kocurka. Pomocy

Niestety pospac bedzie ciężko bo nerwy ostatnio mi szaleją i z samego rana jeszcze lece z samym sobą do lekarza bo cos udaropodobnego mnie dopadło i od czerwca nikt mi nawet leczenia nie zaproponował poza accardem i lekiem na cisnienie na szczeście pojawił sie u mnie objaw sugerujący zaawansowana neuroborelioze wiec moze cos ruszy od jutra z leczeniem.
Tak teraz właśnie pomyślałem ze moze przez moj pobyt w szpitalu te kłopoty bo siedział przez 5 dni w domu a potem przestał robić do kuwety tylko kisił przez noc siki i wynosił wszystko na ogród albo moze uderzył sie o cos bo skacze po wszystkim na oslep i czasem sie łapka powinie na meblach albo żle odmierzy skok w zabawie jak sie goni z braciszkami przyrodnimi.
Przepraszam za rozpisanie nie na temat ale ciężko mi ostatnio nawet normalnie funkcjonowac a tutaj dochodzą jeszcze najgorsze stresy jakie mogą mnie spotkać czyli kolejna kocia choroba i zaczynam wymiękać bo jeszcze mam 14letnia kocice z polipem w uchu ale jak mi wyjasnili ile potrwa zabieg pod narkozą i jakie jej dawki maja w planach podac to odpusciłem az jej nie zacznie przeszkadzać bo polip jest przy samej dolnej cześci małżowiny i dało by sie go uciachać chyba nawet na miejscowym ale nie po kij lepiej walić narkoze na 4-5h i bez badan na nerki czy cokolwiek tylko ważenie i jazda. Wizyta u weta mnie przeraża przez ich podejście na oko bez badanń bo oni juz tak robili i bylo dobrze...ehh szkoda gadać
Dziękuje za życzenia :ok:

kudlaty88

 
Posty: 60
Od: Śro lip 07, 2010 20:11

Post » Wto lis 02, 2021 18:29 Re: Czestomocz z krwia u 2letniego kocurka. Pomocy

Byliśmy u weta kocurek miał zrobione usg nerek i pęcherzyka niestety wszystko wysikał przed wizyta i na usg srednio to wyszło ale wet mowił ze gdyby były kamienie to by było widac artefakty nawet przy pustym pęcherzyku,nerki też czyste . Krew pobrana jutro wyniki teraz musze jeszcze siki jakoś upolować. Na tymczasem dostał antybiotyk w zastrzyku i tabletki od czwartku ma jeść. Przestał wyciskać siki zrobil jeden większy popołudniu i już niedosikiwał, wiec wstępnie chyba nie jest źle . Tylko był kłopot z pobieraniem krwi,nie chciała leciec i trzeba był pobierać z obu łapek. Dobre że wybrałem sie do weta którego dawniej chodziłem,żałuję że szukalem szcześcia gdzieś idziej.

kudlaty88

 
Posty: 60
Od: Śro lip 07, 2010 20:11

Post » Wto lis 02, 2021 19:26 Re: Czestomocz z krwia u 2letniego kocurka. Pomocy

Szkoda, że pęcherz był pusty, ale z drugiej strony dobrze, że sika bo przecież w sumie to najważniejsze i za to kciuki trzymałam.
Ten antybiotyk to trochę za szybko, skoro nie wiadomo w sumie co kotu jest. No ale to częsta praktyka, i zwykle zbędna.
Trzymam zatem nadal kciuki za dobre wyniki krwii i oby było lepiej.
I podrzucam Ci bardzo fajny wątek, szczególnie warto zapoznać się z pierwszymi stronami. Myślę, że sporo Ci rozjaśni w kwestiach pęcherzowych:
viewtopic.php?f=36&t=133367&hilit=Suk
I nawiązują jeszcze do Twojego poprzedniego wpisu, tak jest bardzo możliwe, że problemy z sikaniem wzięły się ze stresu. O kotach mówi się, że chłoną emocje jak gąbka. Koty wrażliwe, strachliwe, nerwowe często mniewają takie problemy. Zresztą obszerniej jest to opisane w wątku, który podlinkowałam.

Fhranka

 
Posty: 496
Od: Czw lis 15, 2018 13:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 02, 2021 19:38 Re: Czestomocz z krwia u 2letniego kocurka. Pomocy

Biedaczek dzisiaj miał wiecej stresu niz przez ostatni rok aż go trzepało w transporterku a jak jechał na wycinanie jajeczek to był całkiem na luzie a dzisiaj szał,płacz darcie pazurkami, mam nadzieje że te nerwy dzisiejsze mu niepogorszą ale co mogłem zrobić jak krew w moczu rano dalej była i był bardzo mętny i śmierdzący tak jakby kupskiem czy cos. Teraz sobie śpi spokojnie niby,znowu bedzie chyba nieprzespana noc i polowanie na sika.
Juz sie biore za czytanie :)

kudlaty88

 
Posty: 60
Od: Śro lip 07, 2010 20:11

Post » Czw lis 04, 2021 22:21 Re: Czestomocz z krwia u 2letniego kocurka. Pomocy

Mam wyniki badania krwi,moglby ktos rzucic okiem
WBC 6,58
NEU 3,33
NEU % 50,6
LYM 2,56
LYM%38,9
MONO 0,220
MONO% 3,30
EOS 0,460
EOS%7,00
BASO 0,010
BASO%0,200
RBC 10,1
HGB 143
HCT 0,417
MCV 41,5
MCH 14,2
MCHC 343
PLT 166
ALT(GPT) 62
AP 21
AST(GOT)29,9
Bialko calkowite 74,7
bilirubina calkowita 2,19
glukoza 5,32
kreatynina 123,3
mocznik 8,99
Uwagi lekka hemoliza w osoczu NaF

kudlaty88

 
Posty: 60
Od: Śro lip 07, 2010 20:11

Post » Śro gru 01, 2021 14:13 Re: Czestomocz z krwia u 2letniego kocurka. Pomocy

Mam ten sam problem z moją kotką. Jednak nadal weterynarz nie potrafi stanowczo określić gdzie tkwi problem.

Nat7245ka

 
Posty: 7
Od: Śro gru 01, 2021 5:36

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AhmedCoend, Goldberg, kasiek1510 i 411 gości