» Wto sty 18, 2022 0:26
Re: Gracja i Żabocik - prośba o rady
Na razie jedziemy z witaminą B. Kupiłam specjalnie taką słabą, co to 4 razy dziennie człowiek powinien łykać, żeby zadziałała, więc mam nadzieję, że nie przedawkuję. Oczywiście Gracja dostaje raz dziennie. W sklepach zoologicznych to u nas w wielkim mieście Łódź karmę bezzbożową ciężko kupić, a suchą sprzedają z wielkich worów na wagę, więc ten... może i gdzieś drożdże by mieli, tylko kłopot w tym, że nie mam pojęcia gdzie. A w lokalu po ostatnim sklepie typowo ogrodniczym, o istnieniu którego słyszałam, to teraz jest biblioteka, w której pracuję. Pewnie w internecie bym coś znalazła, ale skoro już kupiłam tablety, to na razie przy nich zostanę. Przekonam się za parę dni czy coś pomagają.