» Czw wrz 30, 2021 21:12
Re: Strachliwy dwulatek
Jest, wzmacnianie pozytywne. Czyli zabawa, zabawa i jeszcze raz sensowna zabawa w polowanie, dużo rutyny, przewidywalności w rytmie dnia. I szczacunek dla kota i jego potrzeb.
Trzeba też zaakceptować, że ze strachulca nigdy prawdopodobnie nie będzie króla estrady. Ale zawsze można pracować nad poczuciem kociej pewności.
Polecam też książkę kocie mojo J Galaxy. Dobra podstawa do rozpoczęcia świadomej relacji z kotem.