Kociak "gubi" kupę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 25, 2021 21:02 Kociak "gubi" kupę

Dzień dobry! Od paru dni jest u mnie młody kociak, około 10 tygodni. Przez pierwsze dwa dni był mocno zestresowany, siedział pod stołem i wychodził tylko w nocy lub do kuwety. Teraz już zachowuje się normalnie, łobuzuje, ma dobry apetyt i uwielbia kontakt z człowiekiem. Nadal zdarza mu się uciekać, kiedy zaskoczy go nagły ruch, ale generalnie oswoił się już z nowym miejscem.

Mamy natomiast pewien problem z kupkami. Podczas pieszczot, kiedy kociak zaczyna mruczeć i barankować, czasem zdarza mu się "zgubić" kupę. Nie ma biegunki, kupka jest zwarta, ale zostawia mały kawałek wielkości paznokcia. Do tej pory zdarzyło się to jakieś trzy razy. Do tego często czuć nieprzyjemny zapach spod ogona i początkowo podejrzewałam zapchanie gruczołów, ale jest to typowo zapach (a może raczej smród... :oops: ) kupy, a nie wydzieliny z gruczołów. Kotek załatwia się 2-3 razy dziennie, co w tym wieku jest raczej normalne, kupa za każdym razem jest zwarta.

W wieku około 6 tygodni kot przechodził kokcydiozę i był leczony Toltrazurilem. Pani z DT utrzymuje, że podczas pobytu u niej, po leczeniu nie było problemów z "gubieniem" kupy, więc możliwe, że jest to spowodowane stresem. Kotek je mokrą karmę Animoda Carny i suche Ontario - będziemy przechodzić na Applaws dla kociąt, ale póki co daję mu tylko karmę, którą jadł w DT, żeby nie powodować dodatkowych rewolucji żołądkowych. W poniedziałek idziemy do weta na kontrolę, ale przedtem chciałam was spytać, czy macie może jakieś rady, pomysły, co może być przyczyną popuszczania kupki. Pozdrawiam i z góry dziękuję!

Halavandrel

 
Posty: 42
Od: Czw sty 18, 2018 4:40

Post » Sob wrz 25, 2021 21:37 Re: Kociak "gubi" kupę

Przede wszystkim u weta trzeba sprawdzić czy prawidłowo pracuje zwieracz odbytu, czy sam odbyt jest prawidłowo zbudowany.
Maluch jest już na pewno wyleczony z infekcji pierwotniakowej? Było to potwierdzone badaniami?
Możliwe że maluch tak reaguje na ekscytację podczas pieszczot, skoro tylko wtedy mu się to zdarza, to jeszcze dzieciak, pewne funkcje "kontrolne" mogą u niego dopiero dojrzewać. Ale upewniłabym się czy na pewno nie ma już niepożądanego towarzystwa w jelitach (robaków i pierwotniaków) oraz u weta sprawdziła prawidłowość działania odbytu.

Pogadałabym też z wetem o kuracji probiotykowej, celowanej dla kotów, bo po kokcydiozie i leczeniu flora jelitowa na pewno jest zaburzona. To może powodować nieprawidłowy pasaż treści jelitowej np i zaleganie kału, w rezultacie kociak po załatwieniu się może mieć nadal kał w końcowych odcinkach jelit co w połączeniu z rozmruczeniem się i rozluźnieniem może powodować popuszczanie.

Blue

 
Posty: 23416
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon wrz 27, 2021 9:49 Re: Kociak "gubi" kupę

Byliśmy u weta, kupa oddana do badania, żeby sprawdzić, czy na pewno nie ma już żadnych pasożytów. Nie mam pojęcia, czy wcześniej były przeprowadzone badania kontrolne, więc myślę, że najlepiej zrobić je teraz. Odbyt jest prawidłowo zbudowany, z gruczołami również nie ma problemu. Wet zalecił zmianę karmy, tj. jak obecnie je wołowinę, to najlepiej przejść na rybę albo dziczyznę. Suche też zmienię już teraz na Applaws lub całkowicie odstawię - chętnie przyjmę wszystkie rady na ten temat.

Dostaliśmy probiotyk (BioProtect) i strzykawkę, żeby rozrobić go z wodą i podać prosto do pyszczka. I tutaj moje pytanie. Myślicie, że mogę wymieszać go z mokrą karmą? Zawsze tak podawałam kotom tabletki i wydaje mi się, że może to być bardziej skuteczna metoda.

Halavandrel

 
Posty: 42
Od: Czw sty 18, 2018 4:40

Post » Pon wrz 27, 2021 12:19 Re: Kociak "gubi" kupę

Ja swojej mieszałam z wodą i piła normalnie, bez strzykawki ale spokojnie możesz karme nim posypac i kociak zje. Co do karm, to Gussto ma dziczyzne, jest to karma monobiałkowa, dla kotów z problemami trawiennymi. catz finefood puur tez ma obecnie dzika. ja mojej alergiczce je podaje. Suchej w ogóle nie daje jako posiłek, tylko kilka chrupek w formie przysmaku, mam feringe Kitten.Karm z rybami nie podaje , bo moje zwyczajnie nie lubia.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4802
Od: Czw sie 08, 2019 8:34




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, misiulka, skaz i 215 gości