Strona 1 z 2

Strupy na skroniach

PostNapisane: Czw wrz 16, 2021 16:25
przez mogli
Witam mam problem z jednym kotem. Otóż od drapania robią mu się strupy na głowie na "skroniach". Dość intensywnie się tam drapie i dodatkowo łapki ma tak dziwnie skonstruowane, że pazury zazwyczaj są na wierzchu mimo obcinania
Jest na to jakiś sposób? Może jest również na coś uczulony? Co o tym sądzicie. Drapal się tak odkąd do mnie trafił. Wcześniej wet niczego tam nie zauważył.

Re: Strupy na skroniach

PostNapisane: Czw wrz 16, 2021 18:00
przez Stomachari
Najbardziej prawdopodobna jest alergia, zaraz po niej świerzb (ten w drugiej kolejności, bo częściej objawia się ranami na samych uszach).
Na pierwsze najlepsza jest dieta eliminacyjna. Na drugie wet powinien pobrać materiał z wnętrza ucha i obejrzeć pod mikroskopem.

Re: Strupy na skroniach

PostNapisane: Pt wrz 17, 2021 16:32
przez mogli
Uszy ogólnie w środku i na zewnątrz są w porządku. Dodatkowo jeszcze drapanie jest pod brodą.

Re: Strupy na skroniach

PostNapisane: Pt wrz 17, 2021 18:23
przez Myszorek
Moja alergiczka też tak się drapie, jak cos ją uczuli mocniej to rozdrapuje do krwi. Spróbuj zastosować, jak Stomachari radzi , diete eliminacyjna , czyli jakaś jedna karma monobiałkowa, np, Catz finefood puur dzik, albo Gussto dzik, wołowina. Zależy jakie karmy dajesz kotu, czego w nich jest najwięcej np. kurczak, wołowina, wtedy ja bym z nich zrezygnowała i wprowadziła nowy smak np. może byc kangur. Kilka tygodni i powinnaś widzieć czy cos jest lepiej. Co do weta to i z uszu i z tych strupków powinien wziąć materiał do badania.

Re: Strupy na skroniach

PostNapisane: Wto wrz 21, 2021 15:23
przez Luda
Wiele lat temu miałam podobną sytuację: moja kotka miała strupy na głowie i się drapała. Oczywiście podejrzewałam uczulenie lub jakiegoś grzyba. Gdy poszłam do weta, ten wziął gęsty grzebyk i przejechał nim nad kocim ogonem, a tam - pchełka! W życiu bym nie pomyślała,żadnej pchły nie widziałam u niej. Kotka miała uczulenie na pchli jad. Odpchlenie załatwiło sprawę. Życzę by tu też było to a nie jakaś upierdliwa alergia.














lllllllllllllllllllllllllllllllllllllll,,,,,,,,,,kk,kkkkkkkkkk

Re: Strupy na skroniach

PostNapisane: Śro wrz 22, 2021 22:56
przez anka1515
Luda pisze:Wiele lat temu miałam podobną sytuację: moja kotka miała strupy na głowie i się drapała. Oczywiście podejrzewałam uczulenie lub jakiegoś grzyba. Gdy poszłam do weta, ten wziął gęsty grzebyk i przejechał nim nad kocim ogonem, a tam - pchełka! W życiu bym nie pomyślała,żadnej pchły nie widziałam u niej. Kotka miała uczulenie na pchli jad. Odpchlenie załatwiło sprawę. Życzę by tu też było to a nie jakaś upierdliwa alergia.
To jest bardzo prawdopodobne
Jeszcze sprawdzają taśma klejąca
I nic potrafi nie być
A pchły są
Cały czas stosuje środki od pcheł i co jakiś są
Oglądasz kota ileś razy na dzień i nie widac
Godzina 2 -4 w nocy kot śpi brzuch wywalony i patrzę pchełki











lllllllllllllllllllllllllllllllllllllll,,,,,,,,,,kk,kkkkkkkkkk

Re: Strupy na skroniach

PostNapisane: Śro wrz 22, 2021 22:57
przez anka1515
Przepraszam nie wiem czemu ten cytat tak wyszedl

Re: Strupy na skroniach

PostNapisane: Pt wrz 24, 2021 10:19
przez Sierra
Anka lepiej tak niż czytasz sobie książkę o północy, coś cię łaskocze w rękę... Patrzysz... PCHŁA!!! A na pięknym białym futrze kotów nic nie było widać!

Re: Strupy na skroniach

PostNapisane: Śro wrz 29, 2021 15:37
przez mogli
Są jakieś testy na co kot może być uczulony? Bo dieta eliminacyjna może trochę potrwać i ciekawe czy da jakiś skutek.

Re: Strupy na skroniach

PostNapisane: Śro wrz 29, 2021 15:43
przez Myszorek
Tak są z krwi, które według wetów , kilku pytałam, bo mam alergiczkę, nic nie dają i skórne, czyli tak jak u ludzi sie to robi, wstrzykuje alergeny.

Re: Strupy na skroniach

PostNapisane: Śro wrz 29, 2021 16:23
przez izka53
mogli pisze:Są jakieś testy na co kot może być uczulony? Bo dieta eliminacyjna może trochę potrwać i ciekawe czy da jakiś skutek.


są. Bardzo drogie i bardzo mało wiarygodne. I trwają też koszmarnie długo - to zdanie kilku naprawdę dobrych wetów.

Uczulenie na pchły (a nie na ich "jad"), to najczęściej "autostrada" od nasady ogona wzdłuż kręgosłupa, w stronę szyi. I kot wcale nie musi mieć pcheł, wystarczy jedno przypadkowe ugryzienie. Nazywa się toto APZS - atopowe pchłowe zapalenie skóry.
A skronie to jednak alergia pokarmowa najczęściej

Re: Strupy na skroniach

PostNapisane: Śro wrz 29, 2021 16:41
przez Fhranka
Zerknij tu, Anna61 ma alergiczkę Lalunie, robiła jej testy:
viewtopic.php?f=1&t=204617&hilit=Lalunia
Ja też mam kota na mokrej diecie monobiałkowej, i tak, żeby znaleźć przyczynę czas trzeba liczyć w miesiącach, ale u nas już po 4 tyg zniknęły rany.

Re: Strupy na skroniach

PostNapisane: Śro paź 06, 2021 2:20
przez Stomachari
mogli pisze:Są jakieś testy na co kot może być uczulony? Bo dieta eliminacyjna może trochę potrwać i ciekawe czy da jakiś skutek.

Testy są, ale ich sporą wadą (obok ceny) jest to, że pokazują alergię wyłącznie na to, co kot jadł w ciągu ostatnich 3 tygodni. Czyli brak alergii w teście na mięso, z którym zwierzak styczności nie miał, nie wyklucza uczulenia.
Ponadto testy nie pokażą alergii na substancję pokrywającą wnętrze puszek (u mnie jeden kocurek reaguje zmianami na wszystkie smaki jednej firmy, podczas gdy te same smaki z innej nie powodują objawów, zakładam więc, że chodzi o uczulenie na substancję w puszkach. Z kolei kotka u milva b ma alergię na wszystkie komercyjne karmy, po prostu wszystkie i zwyczajnie musi dostawać surowe mięso. Tego testy też raczej by nie wykazały). Dlatego dieta eliminacyjna to najlepsze wyjście, a niekiedy też najszybsze.
Alergeny wypłukują się z organizmu po ok. 4 tygodniach i tyle należy liczyć dla jednego rodzaju mięsa (również tego w puszkach). Chyba że zmiany się nasilą, wtedy sprawa prosta.
Karmy suche nie nadają się do przeprowadzenia diety eliminacyjnej, bo mają za dużo składników. Tylko karmy mokre.
U mnie sprawdzał się kangur, ale odkąd go wycofali w puszkach 400 g, musiałam się posiłkować innymi smakami.
(Trzymam się raczej Cat'z Finefood.)

Re: Strupy na skroniach

PostNapisane: Śro paź 06, 2021 5:59
przez Blue
Piszesz że uszy są ok. Ale na jakiej podstawie tak sądzisz?
Wet je dokładnie oglądał otoskopem? Kocie uszy są tak skonstruowane że bez tego nie da się w pełni ocenić czystości i "zdrowotności" kanału słuchowego. Jak kot reaguje gdy mu masujesz podstawę uszu?
Druga sprawa - zęby.
Czasem koty drapią się po głowie mając problemy z zębami, dziąsłami. Tak reagują na dyskomfort w pyszczku.
Wet dokładnie sprawdził wnętrze pyszczka? Z kotami jest ten dodatkowy problem że czasem ich zęby psują się poniżej linii dziąseł, na oko wyglądają w miarę zdrowo a w rzeczywistości są bardzo chore. Trzeba się dokładnie temu przyjrzeć.

Trzecia sprawa - nie piszesz w jakim wieku jest kot, jakie ma samopoczucie, jakiego stanu zdrowia (kiedy wet go ostatnio widział i dokładnie zbadał), co je i w jaki sposób (czy nie ma trudności z pobieraniem pokarmu), kiedy miał zrobione badania krwi, odrobaczanie, od kiedy jest u Ciebie, jaki jest stan jego futerka, czy nie ma biegunek i innych objawów.
A to są bardzo ważne sprawy - konieczne do tego by coś konkretnego sugerować.
Świąd pyszczka może być wynikiem niedoborów, jakichś chorób wewnętrznych, reakcji na pasożyty (zewnętrzne ale i wewnętrzne).

Trzeba to wszystko odfajkować, przemyśleć.

Jeśli nie znajdzie się inne wyjaśnienie - zostaje alergia.
Ale tu też trzeba wziąć pod uwagę że ona czasami jest wtórna - do np. uszkodzenia jelit i niedoborów spowodowanych pasożytami jelitowymi. Plus pasożyty same z siebie są bardzo silnymi alergenami.
Albo do niedoborów kwasów omega w diecie lub innych składników wpływających na odporność lub stan skóry.
Czasem alergia to reakcja na stres.
Jeśli alergia - to dieta eliminacyjna i zadbanie o to by kot był w jak najlepszej formie.
Plus wzięcie pod uwagę alergii na miseczki np albo coś innego z czym kot ma do czynienia - acz nie spożywczego.

W przednich łapach kot też ma stale wysunięte pazury?
Ile on ma lat?
Drapał się już w poprzednim miejscu skąd go masz?

Napisz coś więcej :)

Re: Strupy na skroniach

PostNapisane: Czw paź 14, 2021 18:20
przez mogli
A więc tak kot jest już sporo czasu u mnie
Trafił z ulicy. Uszy wcześniej były sprawdzane przez weta i nic nie zauważył. Ogólnie jego stan jest bardzo dobry. Tylko właśnie może jest to kwestia tak jak piszesz zębów gdyż miał dość mocne zapalenie dziąseł. Zostały usunięte mu dwa zęby i wyczyszczony został kamień. Aktualnie stan zapalny się wygasza ale czy do końca zniknie to nie wiadomo. Możliwe że za jakiś czas będzie trzeba usunąć jeszcze 3 zęby. Także chyba będzie wiadomo co jest przyczyną tego drapania.