Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 22, 2021 15:28 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Dam im do wieczora spokój, bo jak mnie widzą, to oba warcza juz, to sa niedotykalskie koty,które sobie mieszkaja same, mnie widzą kilkanaście razy na dobę, bawia sie jak sa zdrowe ze mna , ale czujne sa jakis gwałtowniejszy ruch i kocica ucieka, ktos kiedys musiał ja skrzywdzic, dlatego nie zaakceptowały do konca mnie ani nikogo innego.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4814
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Nie sie 22, 2021 16:49 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Współczuję :( Sama walczę z takim pół dzikim kotem od kilku tyg. Najpierw jadł minimalne porcje jak przychodził do ogrodu, a na końcu nic już nie był w stanie zjeść. Po 2-3dniach głodówki dał się w końcu złapać. Siadły mu zęby, a wieczorem nie mogłam go zabrać do weta, więc kombinowałam czym go nakarmić. Strzałem w 10 okazał się sos z karmy, lizał jak szalony ze strzykawki. Może warto spróbować też z kremami np. Miamora? Próbowałaś może z Felixem, Whiskasem? Nie jest to zdrowa karma, ale potrafi skusić niejadka. Jedzenie podawaj w miarę możliwości w innym miejscu niż dotychczas. Jak mój kicior chorował dostawał żarło w pokoju, na parapecie albo do łóżka :ryk: Byle tylko coś zjadł i wypił.
...

Tamis

 
Posty: 325
Od: Pt lut 07, 2020 17:48
Lokalizacja: PL

Post » Nie sie 22, 2021 17:40 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Tamis, mam jakis dosmaczacz karmy w formie sosiku od weta, nie znam nazwy bo dał w strzykawce i nic, te saszetki whiskas, czy inne to dopiero kupie, bo w domu nie posiadam, miałam cos z Rossmana, ale dokarmiam jeszcze taka bezdomna kocice z młodymi, to wszystko jej dałam z tymi lepszymi połączyłam, jedna rzecz jaką skubnie to przysmak catz finefood, cały dzień kombinuje z jajkami, szynką, masłem, ona lubiła forti flore pic bardzo z woda, nic nie ruszy nawet.Juz sobie postanowiłam, ze jak te odejdą, nie wezmę żadnego kota, bo chyba nie mam do nich ręki.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4814
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pon sie 23, 2021 10:22 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

I jak?

Przecież to nie kwestia reki, ale doświadczenia. Im więcej się zajmujesz kotami tym masz więcej doświadczenia. Koty są bardzo skryte - nie jest z nimi łatwo jak chorują.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27175
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sie 23, 2021 15:21 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Chodziło mi o to, ze może ja jakas pechowa jestem co do kotów. Bo staram się, żeby miały jak najlepiej, jadły dobrą karme, miały zabawki, drapaki, a tu ciągle cos z nimi się dzieje, w sensie na cos są chore. Naprawdę trzeba mieć pecha, żeby niewychodzący kot zatruł się myszą. co do sytuacji to jest tak. Krystianek, kocurek, cos tam je, jak widzi sucha karmę pędzi , do niej. Zjadł ok 50 g. karmy mokrej, smaczki, troche suchej i skrzydełko gotowane. Z jego mamą jes źle, zjadła dosłownie kilkanaście chrupek, ze 3 paski przysmaku i 4 łyżeczki mokrej karmy. Jutro mam wplanie weta, może te wyniki z krwi biochemia wyjdą to będzie więcej wiadomo. Za to mam morfologie robioną na miejscu. Od normy odbiegają: Leukocyty 3,9 minimalna wartość 5.00, Granulocyty 2, norma 2,1 -15,00, hemoglobina 16,7 norma 9,3-15,3, hematokryt 48,3 norma 28-49, eozynofilie 12,1 norma 2-12,00. Wyglada mi na odwodnioną, a jeśli chodzi o leukocyty, to nie wiem, stan zapalny,? testy na fiv, felv negatywne miała.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4814
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pon sie 23, 2021 15:56 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Obniżone leukocyty to raczej po infekcji, przy zatruciu też mogą być, ale kotka miała zawsze w normie? Bo to może być też cecha osobnicza.
Jeżeli je cokolwiek to szanse rosną, próbuj z czymkolwiek co może ją zainteresować, na powrót do zdrowej diety przyjdzie czas.
Myszorek to nie Twoja wina, większość kotów, szczegół nie tych po przejściach po prostu choruje, a dzięki temu, że o nie dbasz, to z tych chorób wychodzą.
Sklep TYLKO dla Kotów. TYLKO bezzbożowe karmy.

Nowe, naprawdę skuteczne neutralizatory zapachów i latarką UV do poszukiwania niespodzianek w domu: https://sklep.kocikocidrapki.pl/pl/sear ... url=Powair

kocikocidrapki

 
Posty: 400
Od: Wto mar 05, 2019 23:07

Post » Pon sie 23, 2021 16:16 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Wczesniejsze badania miała w tamtym roku w maju robione, za kilka dni jak ją złapałam i leukocyty były ok, hemoglobina i erytrocyty były lekko podwyższone, ale wet powiedział, ze to nic, bo kotka karmiąca młode tak moze miec. Daję jej co chwilke po kilka chrupek, ale ona juz tak sie mnie boi, ze szok, bo mysli, ze cos jej będę robiła. Robiła sie troche bardziej ufna, do czesania podchodziła sama i sie rozkładała żeby czesac, teraz ucieka w popłochu, wszystko to co wypracowałam z nią przepadło, ale gdyby z tego wyszła, w co wet wątpi, tak mi dzisiaj powiedział, to bede od nowa sie starała. nawet nie bardzo chciał żebym ja jutro przywoziła. :placz:
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4814
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pon sie 23, 2021 16:39 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Myszorek powiem tak
Na chwile obecna nie masz co się zastanawiać ze ona się boi
I nie ufa
Żaden normalny kot po podawaniu leków czy coś takiego dobrowolnie nie przyjdzie
Jeśli chcesz jej pomoc to trzymaj w jednym pomieszczeniu czy klatce
Za kark ,do góry ,odciąg pysk i wrzuć tabletkę np umoczona w maśle i wrzuć do pyska zamknij i pomasuj brodę
Bez twojej stanowczości nic nie będzie
Wiem ze wielu zwierzętom trudno coś zrobić
Psu co nam tez nie mogę nic zrobić bo mnie tyle razy pogryzł
A wyniki mogą się zmienić w ciągu doby
Jak nie spróbujesz to nic z tego na pewno nie będzie
Nawet po małym zdzieble mięso tak ciężko chorym podaje
Gorzej z czymś precyzyjnym np pomiarem glukozy

anka1515

 
Posty: 4111
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pon sie 23, 2021 16:44 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Jeszcze jedna myśl mi przeleciała o głowie
Przeważnie te trutki wysuszają (nie dawno znalazłam ogromnego szczura wysuszonego)
Kot nie je i nie pije i krew na początku z odwodnienia zagęszczona
Ale nie wiem tak tylko pomyślałam
Chciałam poszukać wyników ale coś mi się stało z poczta żeby zobaczyć jakie były

anka1515

 
Posty: 4111
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pon sie 23, 2021 18:06 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Tak one mumifikują, ja nie patrzę, że się boi, tylko stres dla kota tez nie dobry jest. Pogryzienia , podrapania się nie boję, bo byłam naprawde mocno podrapana i to nie raz przez koty, moje i bezdomne.Chodze mnimniej wiecej co godzinkę i po kilka chrupeczek , czy przysmaczków podaje. walczę do póki jest jakaś szansa, żeby nie mieć wyrzutów sumienia. Chociaz i tak mam, bo moglam jechac od razu rano jak zobaczyłam wtedy szczatki myszy z nimi do weta.. Z tego co widzę mój wet zrezygnował, bo stwierdził, że za długi okres od zjedzenia myszy, nie można nic zrobić
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4814
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pon sie 23, 2021 18:09 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Dlatego pisze żebym zaryzykowała w tej sytuacji z wit c

anka1515

 
Posty: 4111
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pon sie 23, 2021 18:17 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Nie gniewaj się, ale z tego co piszesz, to nie wiem, czy Twój wet zrobiłby więcej. Bo tak naprawdę co to jest za problem podać ta witaminę K mówiąc Ci uczciwie, że jeśli to od trutki, to po takim czasie szanse są niewielkie?

To, że kotka z Tobą walczy to paradoksalnie świadczy o tym, że szanse nadal są, bo jak takie koty po przejściach nagle pozwalają na wszystko to raczej świadczy o tym, że jest tragicznie i już się poddały.

A jak one się tak ogólnie czują? Tzn.jedzenie to jedno, ale widzisz, że coś je boli/słabną itp?

Też bym spróbowała z witaminą C, nic nie tracisz.
Sklep TYLKO dla Kotów. TYLKO bezzbożowe karmy.

Nowe, naprawdę skuteczne neutralizatory zapachów i latarką UV do poszukiwania niespodzianek w domu: https://sklep.kocikocidrapki.pl/pl/sear ... url=Powair

kocikocidrapki

 
Posty: 400
Od: Wto mar 05, 2019 23:07

Post » Pon sie 23, 2021 18:50 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Kociczke cos ewidentnie boli , mimo , że dostaję przeciwbólowy syropek, kocurek, też chyba odczuwa ból, ale mniejszy, bo jest bardziej żwawy. ja mówiłam wetowi o tych wlewach z witaminą K, bo czytałam gdzieś, ze je się podaje, a ten stwierdził, że jak nie krwawia z nosa i oczu to nie trzeba. Ja swoje on swoje. jutro jak pojade to na własna odpowiedzialność każę podac kroplówke z elektrolitami , bo one w koncu mi sie mega odwodnia. Wiem, ze jest ryzyko wykrwawienia po kroplówce. Witaminę C mam , nie jestem w stanie im podać, kocurek jeszcze coś tam łyknął w strzykawce, ale pieni sie po tym mega mocno. Kocica naprwdę nie da sobie nic włożyć do pyska. A zjeść obtoczone w karmie, masełku, dosmaczaczu,który też juz mam nie da rady. Zadnego Felixa, Whiskasa Whinstona nie wexmie też do pyska.Tylko odrobinke chrrupek, co jakis czas.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4814
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pon sie 23, 2021 19:07 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Mi takie bezczynne podejście kogoś przypomina... Poszukiwałam na cito weta(mój był niedyspozycyjny), który zrobi porządek z zębami. No i rzekomo znalazłam z polecenia... ale jakiegoś rzeźnika :evil: Od wejścia ciągle słyszałam kot stary, nic nie warto, zęby mają tylko kamień, po co usuwać itd. :roll: W tym wieku kroplówka na wzmocnienie? to fikcja. Jest duża szansa, że nie przeżyje zabiegu i bla bla... Strasznie mi się przykro zrobiło. No nie mogłam go tam oddać, więc zaczęłam dalej szukać i trafiłam na super lekarkę, która zaopiekowała się dzikusem jak prawdziwym domowym kotem. Na Twoim miejscu poszukałabym kogoś kto zleci kroplówkę z wit. K i wszystko co tylko będziesz chciała.
...

Tamis

 
Posty: 325
Od: Pt lut 07, 2020 17:48
Lokalizacja: PL

Post » Pon sie 23, 2021 19:19 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

nie mam możliwości podjechać ponad 70 km do innych miast,po prostu nie ma mnie kto zawieźć, znajomi, a mam ich bardzo nie wielu są jedna za granica na urlopie , druga za granicą w pracy. Inna osoba co do ktrej myślałam, ze jest dobrą koleżanką własnie pokazała swoje prawdziwe oblicze i olała mnie ,mówiąc, ze nie chce jej sie jechać, Do pobliskiego miasta to jak nie mam busa biorę taxi, a żaden sąsiad z kotem nie pojedzie, pytałam jednego to mnie wyśmiał. Wiem że moi weci są delikatnie mówiąc nie za bardzo, z inną kotką do kociego stomatologa jeździłam też bardzo daleko, ale to samochodem, busy u mnie żadko jeżdżą , zwłaszcza na wakcjach.Samochód będę miała dopiero końcem tygodnia, jak mój partner wróci z wyjazdu służbowego.Nie może wczesniej, bo juz w tamtym tygodniu raz się zerwał w pracy i miał nieprzyjemności
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4814
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, makrzy, Zeeni i 514 gości