Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 11, 2021 8:36 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Z tego co pamiętam, to zbierałam trzy dni pod rząd i trzymałam w lodówce. Potem wszystko razem zawiozłam do badania. Ale pewnie każdy lab ma swoje wymagania i od lekarza też to zależy.
Kciuki nieustające za kotełki :ok:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10233
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob wrz 11, 2021 13:20 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Ja własnie tez 3 dni zbierałam i do weta niosłam. Rzeczywiscie najpierw zbadam ten kał jak nic nie wyjdzie nie bede ich faszerowac chemia na razie.Przedwczoraj odrobaczyłam bezdomną i przez 1 dzien nie przyszła jeść, a pojawia sie nieraz i 4 razy dziennie, pewno biedulka odchorowała, bo dzisiaj juz była i jadła ze smakiem,ale na bank zarobaczona była, więc nie miałam wyjścia.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4802
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Nie wrz 12, 2021 8:26 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Koki-99 pisze:Z tego co pamiętam, to zbierałam trzy dni pod rząd i trzymałam w lodówce. Potem wszystko razem zawiozłam do badania. Ale pewnie każdy lab ma swoje wymagania i od lekarza też to zależy.
Kciuki nieustające za kotełki :ok:

To nie zalazy od labu, tylko od cyklu rozwojowego robakow. W zbyt krotkim okresie moze sie nic nie pojawic.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie wrz 26, 2021 15:59 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Jak tam kotki?

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10233
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie wrz 26, 2021 19:22 Re: Kocurek przestał jeść, druga kotka tez nie je

Dziekuje Koki,ze pytasz.Koty odpukac w miare ok.Apetyt nie jest rewelacyjny,ale zle tez nie jest.Do tej pory nie wiem co to bylo,mysz,czy cos innego.Z kocica i tak jade na kontrolne badania,bo w tamtych wyszlo lekko podwyzszone T 4,ale tak minimalnie.Nie odrobaczalam tymi kropelkami,bo ani pchel,ani kleszczy nie maja,szkoda mi im ta chemie dawac na kark.Mam oddac kupki w tym tyg do badania,bo byl przestoj,covid znow przychodnie dopadl.I tak powoli zyjemy.Przestawilam je tylko na karmienie 4 razy dziennie,w mniejszej ilosci i nie dosypuje kocurkowi chrupek do mokrego.Nie chce mokrego,nie je,ale chrupki sa tylko jako przysmaczek godz po pierwszym jedzeniu.Obraza byla straszna,ale teraz juz chyba wie,ze ma jesc mokre,bo chrupek nie bedzie.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4802
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 170 gości