Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
iza71koty pisze:I wierz mi nie tylko na wsiach ale i w miastach - u mnie także- wiele osób żyje przekonaniem że sterylizacja to okaleczanie.Dlatego ja bym w takich społecznościach - wcale o tym nie wspominała nawet.Chcesz się zaopiekować kotką i jej dziećmi i tyle.Jeśli masz możliwość to lepiej wykradnij wysterylizuj i wypuść potem.Ludzie wiedza swoje i tego nie zmienisz.Ja już wykradałam.Świat się nie zawalił.
Myszorek pisze:Mam podejrzenia, że może byc jego, ale nie wiem na sto procent , moja mama podpytywała, niektórzy twierdzą, że jego inni, że ktos wyrzucił z samochodu. Ile osób tyle teorii. ta kocica tam właśnie te kociaki ciągnie za soba, ale może sobie tylko tak idzie. Jak zapytałam jego krewna o te kociaki, to jakoś dziwnie mi odpowiedziała, ze nie wiedziała, że juz takie duże, czyli tak jakby wczesniej o nich wiedziała, chyba, że je widziała na tej łące, chociaż oni dopiero trawe tam pokosili, dlatego ja je zauwazyłam, bo tak to nawet nie wiedziałabym o maluchach.Co do robienia przysługi, on ma gdzies co się stanie z tymi kotami.
Myszorek pisze:iza71koty pisze:I wierz mi nie tylko na wsiach ale i w miastach - u mnie także- wiele osób żyje przekonaniem że sterylizacja to okaleczanie.Dlatego ja bym w takich społecznościach - wcale o tym nie wspominała nawet.Chcesz się zaopiekować kotką i jej dziećmi i tyle.Jeśli masz możliwość to lepiej wykradnij wysterylizuj i wypuść potem.Ludzie wiedza swoje i tego nie zmienisz.Ja już wykradałam.Świat się nie zawalił.
Kotki koleżanki nie wykradnę, ona nie da do siebie podejść nawet na kilka metrów. próbowałam, dzikus na maksa. na razię chce tej białej pomóc i na niej się skupiam.
Myszorek pisze:Rano to musiałabym o 4.00 , bo o 4.30 sasiad do obory idzie. Nie ma szans zebym wstała. Ledwo o 6.00 wstaje, jak ona przyjdzie i daje jej jesc .Noca do 23.00 swieci sie latarnia.
Myszorek pisze:co do wieku, jak ja zobaczyłam myslałam ze ok 8 miesiecy ma.mała chuda na maksa.Skóra i kosci.Gdybym tych kociaków nie zobaczyła, to złapałabym na sterylke, bo nie przypuszczałam,ze taka chudzina moze miec młode.Długa sierSC to nie widać,ze kotka karmi.
Myszorek pisze:od kiedy karmie juz jest lepiej.Nie je Łapczywie, czasem zostawi resztki. Pije bardzo duzo rosołku z kurczaka. Na jednej misce ma jedzenie, na drugiej rosół. Pierwsze idzie do rosołu, potem jedzenie. Tak ze szklanke wypije, az sie boje ze moze ma nerki chore. Bo moja nerkowa kiedyS tak piła.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bbeata, Blue, Majestic-12 [Bot] i 499 gości