Jeden mój kot nie jadł bo miał nadżerkę na języku, może być nadżerka pod językiem, niewidoczna. Kotka przestawała jeść po 2-3 dniach od przyjęcia niektórych leków, antybiotyku. Od kilku miesięcy regularnie przyjmuje sterydy, jest pod stałą kontrolą, dopiero BARDZO dobry lekarz potwierdził IBD. Dopiero właściwy dobór leków jej pomógł.
Kocur też ma IBD, ale w początkowej fazie, ale on kiedyś miał mnóstwo innych problemów (nadżerka na języku, zęby, koci katar), więc temat niejedzenia jest mi znany. Dobre USG byłoby wskazane i prześwietlenie zębów.
Same podstawowe badania krwi mało pokazują,patrzac na samą krew to oba moje koty są zdrowe (zresztą patrząc na nie też - ale chucha się na nie i dmucha
Na szczęście oba nigdy nie zostały uzależnione od suchej karmy i teraz ich dieta to indyk + suplementy. Kotka nie może nie jeść, przyczyna na pewno jest medyczna. Doraźnie spróbuj z saszetkami Applaws - tuńczyk, zeby cokolwiek jadła. Moja poprzednia kota, która kilkanaście lat żyła tylko na chrupkach (gardziła mokrą karmą i surowym mięsem), w ostatnich latach życia w chorobie (nowotwór) uwielbiała te saszetki i to właśnie tuńczyka