Zmiana zachowania kota

[wasza asia]

Mam teraz na tymczasie roczną, czarną kicię i zastanawia mnie jedna rzecz. Kotka jest z ulicy, trafiła do mnie jakiś miesiąc temu i zaraz po przyjeździe była niesamowicie przymilna, ciągle się łasiła, mruczała itp. Obecnie sama właściwie nie przychodzi, chyba że chce jeść, można ją pogłaskać kilka razy, a potem wyciąga pazury, no, ja bym takiego kota adoptować nie chciała. Czy ktoś ma jakiś pomysł, z czego taka zmiana zachowania może wynikać? Kotka była badana przez weterynarza i jest zdrowa, kastrowana, odrobaczona, apetyt i zachowanie w normie.

[Fhranka]

Jeśli jesteś pewna, że oczywiście niechcąco nie zrobiłaś jej żadnej przykrości, to może ona tak ma po prostu. Poczuła się pewniej i chodzi swoimi ścieżkami. Żadna z moich kotek gdy miały rok nie była zainteresowana siedzeniem na kolanach, mizniankami itp. Miały swoje sprawy Zabawy, głupoty, poznawanie świata.
Z mojego, co prawda niezbyt wielkiego doświadczenia wynika też, że kotki świeżo po kastracji, szczególnie aborcyjnej są dużo bardziej przymilne. Potem im mija i dopiero z wiekiem same garną się do człowieka i doceniają drapanie pod bródką lub za uszami.

[Blue]

Masz inne koty lub psa w domu? Co kotka robi w ciągu dnia, jak się zachowuje?
Domaga się wyjścia z domu?
Wiesz coś o jej przeszłości?

[wasza asia]

Masz inne koty lub psa w domu? Co kotka robi w ciągu dnia, jak się zachowuje?
Domaga się wyjścia z domu?
Wiesz coś o jej przeszłości?

Od niedawna mam też na tymczasie maluchy. W ciągu dnia kotka wyleguje się na moim łóżku lub śpi, wieczorami zaczyna szaleć. Wyjścia z domu domagała się przez bardzo krótki czas, teraz już nie. O przeszłości wiem niewiele, błąkała się przez pewien czas po pewnej wsi, inne koty ją przeganiały, niektórzy ludzie też, jedna dziewczyna zaczęła dokarmiać, a potem przywiozła do mnie.