zapalenie jelit

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 02, 2021 17:44 zapalenie jelit

Hej. Jestem tutaj nowa. Kiedyś dużo czytałam tutaj na forum na temat kotów nerkowych. Bardzo pomagało mi to. Teraz również zwracam się z prośbą o pomoc. Mam kota 13 lat. Od kilku dni ciągła biegunka, jest bardziej senny niż zwykle. Apetyt na zmianę, raz nie je cały dzień prawie, potem coś skubnie. Byliśmy u weterynarza. Wyniki krwi książkowe, jednak na USG wyszły brzydkie jelita. Dostał antybiotyk przeciwzapalnie. Dziś czwarty dzień. Biegunka nadal jest. Choć tak pół na pół. kot jest niewychodzący. Wychodzi na ogród z którymś z nas, więc szansa że coś zjadł jest praktycznie niemożliwa. Po rozmowie z weterynarzem, jeśli antybiotyk nie pomoże trzeba sprawdzić pod kątem IBD lub chłoniaka. Powiedzcie mi proszę czy faktycznie jest duża "szansa" że to nowotwór ? Czy jest wiele innych opcji? Jestem przerażona. Mam 5 kotów ale ten Maciuś to moje oczko w głowie. Nie wiem co robić, pęka mi serce że nie mogę mu pomóc.

h202

 
Posty: 6
Od: Nie sie 01, 2021 19:05

Post » Pon sie 02, 2021 19:38 Re: zapalenie jelit

Trudno coś wyrokować przed zrobieniem badań, ale mam nadzieję, że to IBD. Przy chłoniaku jakieś węzły są zwykle powiększone, byłoby to widać na usg. Myśl pozytywnie!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60337
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 02, 2021 19:54 Re: zapalenie jelit

Staram się myśleć pozytywnie. Kilka lat temu miałam kota. Miał rok. W ciągu kilku dni posypał się. Niewydolność nerek. W zeszłym roku koteczka 18 lat również niewydolność. Straszne chwile. Teraz Maciek. Widzę jaki się spokojny zrobił. Chodzi powolutku. Mam nadzieję, że to nie będzie rak. Nic nie mówił o powiększonych węzłach. Dobrze, że ma wyniki takie dobre to w razie konieczności jest możliwość narkozy, choćby do zrobienia biopsji. Jutro ostatni raz zastrzyk, zbieram jeszcze kał do badania, ale jutro to będzie dopiero drugi dzień. Kurcze, bardzo ciężko. Nieba bym mu przychyliła a nie mogę nic zrobić. Dziękuję w każdym razie za wiadomość. Podtrzymuje na duchu

h202

 
Posty: 6
Od: Nie sie 01, 2021 19:05

Post » Pt sie 06, 2021 7:45 Re: zapalenie jelit

Możesz napisać co zbadano z krwi?
To 13 letni kot, sprawdzono tarczycę?

Co dokładnie wyszło w opisie usg?

W domu nie ma niczego czym kot może podrażnić sobie układ pokarmowy?
I nie jest argumentem - ale on tego kwiatka nigdy nie ruszał. Bo czasami się z tym spotykam - a to nic nie oznacza tak naprawdę, mógł nigdy nie ruszać a nagle zaczął. Mogło to być nawet jakiś czas temu, chwilę przed pojawieniem się objawów. Trzeba przeanalizować uczciwie - czy nie ma roślin mogących podrażniać układ pokarmowy, czy kot ostatnio nie zmienił nawyków i np. nie zaczął wylizywać kabiny prysznicowej/wanny po ich użyciu, nie liże podłogi, nie zmieniliście jakiejś chemii domowej etc .
Kał koniecznie trzeba zbadać pod katem pierwotniaków - one mogły sobie żyć w nim od dawna, ale z jakiegoś powodu się rozbujały.
Idealnie byłoby go też dać na posiew - skoro są objawy także ogólnoustrojowe, złe samopoczucie.

Nie zmienialiście diety kota ostatnio?
On dostaje surowe mięso?

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt sie 06, 2021 8:47 Re: zapalenie jelit

Hej. Jęsli chodzi o krew to zbadano pełną morfologię, rozmaz manualny, oznaczenia biochemiczne. Ma nieznacznie przekroczone MCH norma 1,05 jest 1,11, przy rozmazie manualnym: segmentowane - ma 84, norma 75, limfocyty ma 11 a minimum to 20, białko całkowite ma 87 a norma to 80. Jeśli chodzi o usg jelit to nie mam opisu. Było robione dwa razy. Raz podczas pierwszej wizyty i tylko usłyszałam , że jest stan zapalny jelit. Póżniej chyba po tygodniu następne. Wtedy jelita wyglądały trochę lepiej ale lekarz powiedział, że to może dlatego że jest w środku jedzenie. Badanie kału robiłam, czekam na wyniki. Maja być w poniedziałek, wtorek. W domu mamy rosliny tylko takie co nie budzą wątpliwości o ich nieszkodliwość. Do tej pory żadnych nie skubał. Wychodzi pod kontrola na ogród z którymś z nas, czasem sobie trawki poje ale raczej żeby zjadł co innego to niemożliwe. Jeśli chodzi o chemię w domu to prawie nie używamy. Sprzątamy sodą i octem. A jeśli juz cos używamy to poza dostepem zwierząt. Mamy 5 kotów i dwa psy, więc oczy dookoła głowy. Jego gorsze samopoczucie trafiło akurat na mój urlop. Więc mogłam go cały czas obserwować. Nie zauważyłam takich zmian nawyków jak piszesz. Szczególnie z tym kotem akurat jestem bardzo związana, więc zauważam każdą zmiane w jego zachowaniu. Jedziemy dziś jeszcze na antybiotyk. Dzis jest juz lepiej. Już od kilku dni nie miał takiej całkowitej biegunki tylko tak pół na pół. A dziś w końcu załatwił się na "twardo" :) Apetyt tak samo ma dość duży ale tylko wybiórczo. Diety też nie zmienialiśmy. Wszystkie jedzą tak samo. Mają suche i mokre. Czasem też jedzą mięso surowe lub podgotowane. Ale to tylko filety z indyka lub surowego łososia. Mleka nie piją, jajek nie jedzą bo nie lubią. Nic się nie zmieniło w ostatnim czasie. Czytałąm o pierwotniakach właśnie. Może to będzie to ? Może to nawet nie będą pierwotniaki tylko ogólnie może mieć jakieś pasożyty wewnętrzne. Odrobaczany był w zeszłym roku. Może to za rzadko jak zaczął wychodzić do ogrodu? Albo może coś od psów złapał. Nie wiem czy to możliwe w ogóle. Widzę po nim, że dziś jest już duzo lepiej. Domaga się spaceru, więcej je, nie jest osowiały, myje się regularnie, ma żywe spojrzenie, nie wygląda jakby cos mu dolegało. Co prawda dużo śpi ale zawsze tak było, no i ma 13 lat, pogoda też nie zachęca do aktywności. To usg tez było wykonane mało dokładnie. Bo na żywca Maciek sobie nie da dokładnie. Nie miał wygolonego brzucha bo żeby to zrobić to tylko narkoza wchodzi w grę lub jakieś niewielkie uśpienie

h202

 
Posty: 6
Od: Nie sie 01, 2021 19:05

Post » Pt sie 06, 2021 12:37 Re: zapalenie jelit

Czyli tarczyca nie była badana? A kiedy była ostatnio?

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt sie 06, 2021 13:44 Re: zapalenie jelit

A jak się nazywa parametr tarczycy? Pytam dlatego że lekarz powiedzial że sprawdzimy tarczycę. I jak przyszły wyniki to potwierdził ze tarczyca w porządku. Zgłupiałam teraz

h202

 
Posty: 6
Od: Nie sie 01, 2021 19:05

Post » Pt sie 06, 2021 20:45 Re: zapalenie jelit

To bedzie T4.
Mi wlasnie kotka rowniez 13 letnia od dwoch dni cos nie ma apetytu i weszlam sprawdzic, jakie sa symptomy zapalenia jelit. Moja biegunki nie ma.
Mam nadzieje, ze zdiagnozuja i wylecza Twojego Maciusia :ok:
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4244
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Sob sie 07, 2021 17:13 Re: zapalenie jelit

patrze teraz na kartkę z wynikami. Nie ma takiego parametru :/ Z Maćkiem jest dużo lepiej już dziś. Chętnie wychodzi z nami na ogród, no i śpi tam gdzie jesteśmy anie chowa się w innym pokoju. Czekamy na wyniki badania kału. Mam nadzieję, że to było tylko jakieś takie małe zawirowanie i teraz już będzie dobrze. Dam znać jak już będziemy mieli wyniki. Zastanawiam się teraz czy z innych wyników można stwierdzić czy tarczyca jest ok czy nie. Bo skąd niby ten weterynarz to wiedział?

h202

 
Posty: 6
Od: Nie sie 01, 2021 19:05

Post » Śro cze 21, 2023 5:38 Re: zapalenie jelit

Cześć, fnf
Minęły dwa lata, chciałbym zapytać o samopoczucie twojego kota. Czy możesz podać aktualne informacje na temat tego, jak radzi sobie twój kot?

MikasaAckerman

 
Posty: 1
Od: Śro cze 21, 2023 5:28

Post » Śro cze 21, 2023 15:20 Re: zapalenie jelit

Hej. I to jest właśnie ciekawe bo kot czuje się bardzo dobrze. Czasami zdarzy się słabszy dzień że więcej śpi. Na przykład dziś i wczoraj jak jest bardzo ciepło. Ale apetyt mu dopisuje, jest bardzo aktywny. Nie wiem co to wtedy było. Nie zdecydowałam się na biopsję wtedy bo to nie jest takie proste. Narkoza potem gojenie rany. Myślę, mam nadzieję że to jednak nie chłoniak. Ze jakby to był nowotwór to dawałby dalej jakieś objawy. Miesiąc temu robiłam mu krew i wyszedł lekko podwyższony mocznik a pozostałe parametry ok. Masz również podejrzenie chłoniaka? Pozdrawiam

h202

 
Posty: 6
Od: Nie sie 01, 2021 19:05

Post » Śro cze 21, 2023 15:54 Re: zapalenie jelit

To na pewno nie chłoniak. Kot z chłoniakiem i bez leczenia nie przeżyłby 2 lat [emoji846]

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka
Swietłana >^^< Stanisław >^^<

aga_tka

 
Posty: 628
Od: Śro cze 14, 2006 8:01
Lokalizacja: Jaworzyna Śląska




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kocilla de Mru, nfd, Vi i 305 gości