Strona 41 z 42
Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy
Napisane:
Czw cze 09, 2022 22:57
przez nina103
Jestem pod ogromnym wrażeniem , bardzo się cieszę, że trafiliście na tak wspaniałego człowieka, jakim okazał się dr Korta. Okazało się, że to nie tylko najlepszy ortopeda, ale też człowiek o wspaniałym sercu. Dziękuję za wspaniałe wiadomości.
Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy
Napisane:
Pt cze 10, 2022 7:12
przez tabo10
Podczytywałam wątek i jestem pełna wdzięczności i podziwu dla Ciebie i lekarzy,którzy pomogli kotu
.
Przeciętny wet,by go poddał eutanazji.
Miała kocina wielkie szczęście,że na Was trafiła
Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy
Napisane:
Czw cze 23, 2022 20:31
przez wyrobekj
Mam nadzieję, że dr Korta się nie pogniewa, że upublicznię filmik z Łapkiem. Łapek bawi się z Bonifacym Kortą
.
Za 2 tygodnie link zdejmę bo jednak udostępniam go bez pytania o zgodę Doktora.
https://drive.google.com/file/d/1HyuP0S ... sp=sharingDoktor napisał, że Łapek przechodzi rekonwalescencję.
Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy
Napisane:
Czw cze 23, 2022 20:37
przez madziowiec
Tak szybko się zalogowałam, że strona mi mówi, że mam przyjść później bo film się jeszcze nie przetworzył
Z góry dzięki za update
Obejrzałam! On, Łapek, chyba nawet nie wie, że jest niepełnosprawny.
Wiesz może czy jakoś próbuje chodzić?
Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy
Napisane:
Czw cze 23, 2022 20:56
przez wyrobekj
Na pewno sam chodzi do kuwety oraz żeby zjeść. Doktor mówi, że zaczyna rehabilitację.
Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy
Napisane:
Czw cze 23, 2022 21:07
przez madziowiec
Ale numer! Oby miał szczęśliwe puchate życie!
A Ty jak się trzymasz? Pisałaś, że ciężka sytuacja rodzinna itp. Bez szczegółów. Jest chociaż trochę lepiej? Czy lepiej nie mówić? Teraz za Ciebie kciuki trzymać?
Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy
Napisane:
Czw cze 23, 2022 22:39
przez wyrobekj
Na razie jest jak jest. Z jedną sprawą ciut lepiej, z drugą nic się nie zmieniło. Ale nawet ta z którą jest ciut lepiej to nie wiadomo co dalej. Trzeba czekać i mieć nadzieję.
Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy
Napisane:
Czw cze 23, 2022 22:51
przez madrugada
wyrobekj pisze:Na razie jest jak jest. Z jedną sprawą ciut lepiej, z drugą nic się nie zmieniło. Ale nawet ta z którą jest ciut lepiej to nie wiadomo co dalej. Trzeba czekać i mieć nadzieję.
To trzymamy za Ciebie kciuki, jesteśmy z Tobą wirtualnie
Film mi się nie wyświetla, dzięki, że napisłałaś co z Łapkiem. Dobrze, że Twój (i jego) wysiłek nie poszedł na marne. Wielkie dzięki dla Doktora
Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy
Napisane:
Pt cze 24, 2022 0:17
przez jolabuk5
Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy
Napisane:
Pt cze 24, 2022 9:55
przez muza_51
Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy
Napisane:
Sob lip 16, 2022 22:44
przez MaryLux
Zaglądam...
Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy
Napisane:
Nie lip 17, 2022 11:53
przez madziowiec
ja też
I dalej trzymam kciuki
Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy
Napisane:
Pt sty 20, 2023 11:59
przez Tamis
Jakie są dalsze losy Łapka ktoś coś wie?
Zamieszkał na stałe u dr?
Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy
Napisane:
Pt lut 10, 2023 14:09
przez madziowiec
Hej hej! Też ostatnio myślałam o Łapku i o całym wątku. Dajecie radę?
Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy
Napisane:
Pt lut 10, 2023 14:12
przez madrugada
Autorka wątku od sierpnia nie wchodzi na miau. Więc pewnie się nie dowiemy