Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
madziowiec pisze:Też dorzucę jak będziesz miała kosztorys...
Martwi mnie jedna sprawa. Macie jakieś doświadczenia z kotami bez tylnych łapek?
Moje ograniczają się do obejrzenia jednego filmu na youtube jak dziewczyna z USA próbowała małemu kotu zorganizować coś w stylu "wozu" (no koła doczepić) ale okazało się, że koteczek lepiej radził sobie bez tego - ciągnął łapki za sobą. Ale to malutki kot był.
Czy taki kot ma szansę na w miarę normalne życie? Niby mogę przejrzeć forum ale szczerze mówiąc obawiam się, że jak się naczytam takich historii zanim znajdę to czego szukam... to będę miała problem ze spaniem.
wyrobekj pisze:Zastanawiam się czy nie poprosić w klinice, aby Łapkowi przez tydzień dawali tyle jedzenia, ile on chce jeść. W klinice mówili, że go utrzymują na niskiej wadze (żeby nie przytył), żeby się łapy łatwiej goiły. Kiedy ja się odchudzam, to mi się łamią zęby. Może poprosić, żeby przez tydzień, o ile mu to nie zaszkodzi, dawać mu tyle jedzenia, ile on chce jeść i sprawdzić wtedy stan kości? Wiem, że pouczanie lekarza to jest BARDZO zły pomysł, ale sytuacja jest poważna. I gdyby to nie zaszkodziło, to może warto zaryzykować?
Sierra pisze:Prędzej przydało by się odpowiednie suplementowanie, zwłaszcza wapnem... Może kolagen? Nie wiem co jeszcze pomaga z kośćmi, musiała byś weta podpytać.
Nadmierna waga nie pomoże.
wyrobekj pisze:Kot jest bardzo chudy. Moje koty mają jakiś tłuszczyk, a on ma żebra pod skórą.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], Szeska i 513 gości