Kastrujemy Grodzisk. Staruchy i kocie szkielety :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 10, 2021 10:14 Re: Kastrujemy Grodzisk. Kocie szkielety :(

Rany, rany pod wrażeniem jestem tego co robicie :ok: :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35112
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro lip 14, 2021 21:57 Re: Kastrujemy Grodzisk. Kocie szkielety :(

Garść wieści :roll:
Kotka Vetika i Malwina wróciły po kastracji na miejsce bytowania.
Kociaki te starsze trzy w DT pojechały do domów :ok: dwie srebrne siostrzyczki razem, a pingwinek na dokocenie.
Do innego DT za to pojechały Żabocik i kotka z Koterii.

Więc w lecznicy na razie nie mamy nikogo. Jutro mam polować na Ogonka.

Bardzo, bardzo, bardzo szukamy domów tymczasowych dla kociaków. Ostatnio jeden w zasadzie wszedł w ręce karmicielce, ale nie mamy co z nimi zrobić :( mogę też przekazać dalej jednego z moich kociąt, a na jego miejsce wziąć takiego z ulicy...

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob lip 17, 2021 22:58 Re: Kastrujemy Grodzisk. Kocie szkielety :(

Złapaliśmy kolejne dwa kociaki, bura panienka rozmruczal się jeszcze tego samego dnia, czarny kocurek jeszcze duma czy warto ;)
Złapały się też kociaki białej tri, jednak bardziej trzymiesięczne, pingwin płci jeszcze nieokreślonej dziczy, biszkopt marmurkowy kocurek wydaje się bardziej pierdolowaty, z potencjałem na oswojenie. W lecznicy, nie było co z nimi zrobić, jeśli nie znajdzie się dt to po kastracji po prostu wrócą na ulicę :(

Złapany chudy czarny, w lecznicy czeka na zabieg.
Ogonek ucieka przed ludźmi, w piątek dwie godziny próbowaliśmy go delikatnie nakierować na klatkę, ale on jak widzi obcych, nietypowe ruchy, to po prostu ucieka i nie wraca. Okazało się, że w międzyczasie karmicielka z koleżanką próbowały go łapać w koc :( i on jak widzi więcej niż jedną osobę to już ucieka. Plus widział jak się łapię biała tri, a potem jak się łapią po kolei jej kociaki :(

Malwina i Vetika pojawiają się na jedzenie.
Przyszedł też jakiś chudy rudy, ale wydaje się czyjś..? Dość oswojony.

Kończy nam się energia ciut. Na Ogonka Fleur ogarnia klatkę mercedesa.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie lip 18, 2021 0:18 Re: Kastrujemy Grodzisk. Kocie szkielety :(

Klatka mercedes może pomóc, koty mniej się jej boją. Pofwodzenia! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60352
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2021 14:05 Re: Kastrujemy Grodzisk. Kocie szkielety :(

Będę wdzięczna za udostępnianie dalej: https://zrzutka.pl/xcf9cr

Boję się rachunku za maluchy lecznicowe :/ skończyły mi się pieniądze, mam niewielką poduszkę na tę czwórkę u mnie, ale w tym tygodniu mam nadzieję szczepienie i tyle z poduszki...

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon lip 19, 2021 15:10 Re: Kastrujemy Grodzisk. Kocie szkielety :(

Niestety, mogę tylko udostępnić.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60352
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2021 21:44 Re: Kastrujemy Grodzisk. Kocie szkielety :(

To nadal bardzo dużo!

Lecznicowy rudasek i pingwinek zostały wykastrowane. Lekarka mówiła, że dzika dzicz :/ i dużo stresu. I że jutro je można wypuścić, i tak pewnie będzie :/

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto lip 20, 2021 5:10 Re: Kastrujemy Grodzisk. Kocie szkielety :(

ja obiecałam oprócz wpłaty własnej, która poszła wczesniej, jakies wsparcie z wpływu z moich bazarków. mam na ten moment 50 zł od Atty to prześlę Ci je dla kociaków
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7113
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto lip 20, 2021 9:50 Re: Kastrujemy Grodzisk. Kocie szkielety :(

Martyna czy płacicie same za kastracje, czy udało się Wam na kastracje uzyskać pomoc?
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14230
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lip 21, 2021 23:18 Re: Kastrujemy Grodzisk. Kocie szkielety :(

cześć, dopiero teraz, bo nie było totalnie kiedy się zalogować.
wyjeździliśmy paliwowo swoje oszczędności na poszukiwania, łapanki, zabiegi 7 dorosłych i 3 starszych kociaków, włącznie z transportem 2 kocic do zaufanego DT do Kozienic, Martyna boryka się z mniejszymi kociakami i jedną ze starszych kotek, w tym usunięciem gałki ocznej, co jest drogie :(.
kombinuję jak się da z płatnością za zabiegi, żeby na to poszło jak najmniej, niestety nie uniknęliśmy kosztów :( bardzo nas wsparła fundacja Bojkot, zarówno merytorycznie, jak i z kilkoma zabiegami, kolejne czekają na uregulowanie. mamy nieopłacony rachunek za kocura, w lecznicy, do której specjalnie pani dr w nocy przyszła, by nam otworzyć - nie mieliśmy opcji przetrzymania do rana nigdzie. w tej samej lecznicy jest również kocur Ogonek z postępującą martwicą, jądrami, ropą w oczach i zgniłymi zębami, rachunek będzie bardzo duży.
w tym momencie przerasta to nas już krańcowo i to na wielu polach. Bojkot użyczył konta fundacyjnego, pomógł z karmą dla p. karmicielki i pomoże, jeśli uda nam się zebrać jakieś środki.
rozpisałam zbiórkę pod kątem zabiegów dorosłych kotów - kiedy zostanie opublikowana, załączę tu link.
szkoda, że nikt mieszkający bliżej miasta G. nie był chętny pomóc.
pozdrawiam wszystkich.

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4241
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DT

Post » Śro lip 21, 2021 23:24 Re: Kastrujemy Grodzisk. Kocie szkielety :(

Szalony Kot pisze:Kończy nam się energia ciut. Na Ogonka Fleur ogarnia klatkę mercedesa.


korekta: na mercedesa gość się wypiął od początku, za dużo był widział, pomogła opadówka i niezłomna wiara Superturbohycla, którego udało nam się zaciągnąć do miasta G włącznie ze wspaniałą panią A, która użyczyła niezłomnej wiary, bośmy z panią karmicielką już całkowicie opadły z sił i morali.

mimbla64 pisze:Martyna czy płacicie same za kastracje, czy udało się Wam na kastracje uzyskać pomoc?


pomoc fundacji Bojkot (za Wisło ;(), Koterii (takoż) i Anonimowej Hochsztaplerki - pomoc systemowa niestety nie istnieje tam gdzie powinna.

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4241
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DT

Post » Czw lip 22, 2021 9:14 Re: Kastrujemy Grodzisk. Kocie szkielety :(

Dobrze, że jesteś. To z newsów - Ogonek się złapał wreszcie, jak widać z postów Fleur. I dużo w nim do naprawienia, niestety.

Mikaela i Rossini zaszczepieni. Jutro szczepienie pozostałej dwójki kociaków, Don Jose i Donny Eufemii. Prawdopodobnie ta dwójka zmieni też jutro DT na inny, początkujący, więc kciuki mile widziane. Tam będzie więcej czasu na ich oswajanie, u mnie dzieci chcą pomóc, no ale to nie jest taka pomoc, jakiej potrzebują bojaźliwe kociaki.

Przyszedł rachunek za oko Mikaeli, niemały. Zapłaciłam też za pobyt, odrobaczenie i kastrację Biszkopta i Pingwina, zostali wypuszczeni, byli bardzo zestresowani i dziczący w klatce.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw lip 22, 2021 15:51 Re: Kastrujemy Grodzisk. Kocie szkielety :(

A tu ogłoszenie adopcyjne trikolorki, tej tak masakrycznie wychudzonej, która potem wylądowała w Koterii. Cudna jest i będzie wdzięczna za udostępnianie :201494
https://www.facebook.com/permalink.php? ... 0373880006

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw lip 22, 2021 16:01 Re: Kastrujemy Grodzisk. Kocie szkielety :(

Prześliczna! Udostępniłam.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60352
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 22, 2021 23:21 Re: Kastrujemy Grodzisk. Kocie szkielety :(

https://www.ratujemyzwierzaki.pl/koszmarmazowiecki
link do zbiórki na zabiegi dorosłych kotów... jeśli uda się zebrać więcej, uzyskamy refundację zabiegu Mikaeli, kupimy karmę, zrobimy więcej.
prosimy o udostępnianie, bo już jesteśmy daleko pod kreską...

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4241
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DT

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 381 gości