Strona 1 z 14

Czy poznajecie??

PostNapisane: Pt lis 19, 2004 12:04
przez dorot
Rozmawiałam przed chwilą z mamą.No i między innymi dowiedziałam się, że tam u cioci na wsi znowu są kociaki!!!Wygadała się, bo miała mi nie mówić, bo ciocia nie chce nic mi mówić, bo się za bardzo przejmuję.

Nie wezmę więcej, bo nie dam rady utrzymać więcej kotków, no po prostu nie dam rady. A nie chcę też żeby skończyły w schronisku!

Już mają domki :D A Misia po sterylce wróciła do domu :D

PostNapisane: Pt lis 19, 2004 12:18
przez Agusia
:evil: Tez bym była zła. Kotkę na sterylkę po wykarmieniu maluchów. Musi jej się chyba pokarm skończyć. . .

PostNapisane: Pt lis 19, 2004 12:37
przez Katy
Dowiedz się ile kotki mają. Od tego będzie zależało odstawianie.

Kociaki, siostry Hienki fotki str1 na dole

PostNapisane: Wto sty 04, 2005 17:45
przez dorot
W tej chwili sytuacja tak się przedstawia:
kociaki mają ok. 2,5 miesiąca. Są śliczne i trochę nieufne.biało- czarne kocię jest najbardziej zawadiackie (chyba dziewczynka), szylkretki są nieśmiałe ale i ciekawe świata. Jedna kicia wygląda jaby miała irokeza normalnie, takiego rudego :wink:
Karmione były głównie przez swoją matkę, ciocia dawała im suchy chleb i mleko, były wszystkie odrobaczone.
Czy można już je odstawiać od matki? Czy moge już Miśke zabrać na sterylkę? Jest strasznie gruba, nie wiem, czy to pokarm, czy też może znowu jest kotna. Ciocia zarzekała się, że dawała jej tabletki hormonalne dla kotów (no to nie jest to , ale chociaż jakiś postęp, tylko czy zadziałało). Zapłaci za sterylkę Miśki, przekonałam ja w święta.
A ja postaram się maluchom znależć domy, chociażby zastępcze.
Tutaj kilka zdjęć maluchów i ich mamy:
http://upload.miau.pl/40973.jpg
http://upload.miau.pl/40974.jpg
http://upload.miau.pl/40975.jpg
http://upload.miau.pl/40976.jpg
http://upload.miau.pl/40977.jpg
http://upload.miau.pl/40978.jpg
http://upload.miau.pl/40979.jpg

PostNapisane: Wto sty 04, 2005 17:56
przez Blue
Jesli kociaki beda mialy mozliwosc schronic sie przed zimnem i beda karmione w sytuacji jesli matka je odstawi po kastracji (moze tak sie zdarzyc - ale wcale nie musi) - to kastruj kocice juz teraz.
Jesli jest gruba po 2.5 miesiaca karmienia kociakow, w zime - to stawiam sporo ze znowu jest w ciazy. Chyba ze wyglada na wycienczona z duzym brzuchem - to moze jeszcze byc bardzo zarobaczona.
Jesli wet wykastruje kotke cieciem na boku - to nawet jesli kocica nadal bedzie karmila - to kastracja nie wplynie w zaden negatywny sposob na nia. Ciecie na sutkach moze sie paprac jesli kociaki beda ssaly a i obrzmiale sutki to nie jest dobre miejsce na rane - moze sie dluzej goic.
Po kastracji kotke nalezy przetrzymac z dobe z dala od kociat - zeby w jej mleku nie bylo juz anestetyku no i zeby doszla do siebie.
Potem moze do kociat spokojnie wrocic - oczywiscie zabezpieczona kolnierzem - chyba ze to bedzie "male ciecie".

PostNapisane: Wto sty 04, 2005 18:35
przez saskia
http://upload.miau.pl/40973.jpg :1luvu:

Zakochałam się :oops: i co teraz?? Jest po prostu taka o jakiej marzyłam..

PostNapisane: Wto sty 04, 2005 20:01
przez saskia
Dlaczego nikt nic nie pisze o takic pięknych kotach??

PostNapisane: Wto sty 04, 2005 20:01
przez Emilka
no jak to co? 8)

urocza szylkretka sprzedana saskiej!!!! ;)

PostNapisane: Wto sty 04, 2005 20:03
przez saskia
:D :D :D

Hi hi, ciekawe co mój TZ by na to powiedział..

ale nie bedę ukrywać- od jutro zaczynam akcję przekonywania.. :wink:

PostNapisane: Wto sty 04, 2005 20:52
przez jb
kotki cudne - ponekam znajomych :twisted:
mam jedna znajoma, ktora pewnie by wziala koteczka, ale jej TZ nie chce....

PostNapisane: Wto sty 04, 2005 21:29
przez kordonia
saskia pisze:http://upload.miau.pl/40973.jpg :1luvu:

Zakochałam się :oops: i co teraz?? Jest po prostu taka o jakiej marzyłam..

Piękna. I ma takie różnokolorowe paluszki w łapkach, jak Hienka :1luvu:

PostNapisane: Śro sty 05, 2005 11:25
przez Anda
a kto sie wypowie na temat czarnuszków?
te to dopiero są ładniutkie :)
Wstyd może się przyznać i strach, ale ja boję się szylkretek, są diaboliczne jakieś :roll:

PostNapisane: Śro sty 05, 2005 12:01
przez dorot
saskia jeśli chcesz jest już twoją kicią

PostNapisane: Śro sty 05, 2005 15:34
przez saskia
dorot, ja bym chciała nawet bardzo. Mój TZ jest teraz w pracy i właśnie wysyłam mu cały czas maile ze zdjęciami małej...no i marudzę :wink:

Ale on na razie nie chce drugiego kota, a jak już to czarną kicię...

Szukaj dla niej domku, bo ja nic nie mogę obiecać. Jeśli uda mi się przekonać odezwę się zaraz.

Ale maleńka jest naprawde cudownie pięka :D

PostNapisane: Śro sty 05, 2005 16:29
przez Emilka
trzymamy kciuki :ok: