Połknięty sznurek max 30cm

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 16, 2021 11:50 Połknięty sznurek max 30cm

W piątek moja brojara wciagnęła nylonowy sznurek od wędki. Dzwonilam do kilku weterynarzy i polecili czekać na naturalne rozwiązanie sprawy. Od piątku podaję parafinę wg zaleceń, ale teraz czytam, że nie jest to najlepszy sposób i idę zaraz do apteki po laktulozę. Kicia czuje się dobrze, ma apetyt, bawi się i broi, nie ma problemów z załatwianiem, choć wiadomo po parfinie, te stolce sa dość lużne. Niesttey w kuwecie nie zauważylam choć kawałeczka tego nieszczęsnego sznurka....Po ponownej konsultaci z wetem, rada ta sama - póki nic się nie dzieje, nie ma sensu interweniowac. Ja jednak nie mogę spać spokojnie, bo boje się, że sznurek uszkadza jelita, a ja nic z tym nie robię.

Czy istnieje szans, że sznurek został "niepozornie" wydalony. Po jakim czasie mogą dawać o sobie znać objawy uszkodzenia jelit? Polecicie jakiegoś weterynarza w Trójmieście, który poradzi sobie z ewentualnym usunięciem sznurka?

fiuu_bziuu

 
Posty: 3
Od: Śro cze 16, 2021 11:35

Post » Śro cze 16, 2021 12:12 Re: Połknięty sznurek max 30cm

Na pewno nie jest to dobra rada, aby czekać. Taki sznurek, przecież bardzo długi i nylonowy może zmasakrować jelita.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro cze 16, 2021 13:38 Re: Połknięty sznurek max 30cm

Ja bym już leciała do weta. Jakiegoś sensownego. Poczytaj tu: weterynarz pisze:

https://www.facebook.com/permalink.php? ... 9300067848
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Śro cze 16, 2021 16:00 Re: Połknięty sznurek max 30cm

Bastet pisze:Ja bym już leciała do weta. Jakiegoś sensownego. Poczytaj tu: weterynarz pisze:

https://www.facebook.com/permalink.php? ... 9300067848


Kot u weterynarza, na razie zdjecia RTG, zobaczymy co dalej. Mam nadzieje, ze jednak udalo jej sie wydalic ten sznurek a ja tego nie zauwazylam. Wykonczy mnie nerwowo to futro

fiuu_bziuu

 
Posty: 3
Od: Śro cze 16, 2021 11:35

Post » Śro cze 16, 2021 17:31 Re: Połknięty sznurek max 30cm

fiuu_bziuu pisze:
Bastet pisze:Ja bym już leciała do weta. Jakiegoś sensownego. Poczytaj tu: weterynarz pisze:

https://www.facebook.com/permalink.php? ... 9300067848


Kot u weterynarza, na razie zdjecia RTG, zobaczymy co dalej. Mam nadzieje, ze jednak udalo jej sie wydalic ten sznurek a ja tego nie zauwazylam. Wykonczy mnie nerwowo to futro

Na przyszłość nie kupuj wędek ze sznurkiem. Dobre są takie na rzemieniu. Kot rzemyka nie przegryzie tak łatwo. Poza tym zabawa tylko pod nadzorem. Potem chowaj wędkę. Trzymam kciuki. Oby wszystko dobrze się skończyło.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Czw cze 17, 2021 15:34 Re: Połknięty sznurek max 30cm

I jak kotka?

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw cze 17, 2021 20:03 Re: Połknięty sznurek max 30cm

RTG i USG nic nie wykazay, kontrast przechodzi bez problemow, nie ma nic widocznego w jelitach, zadnych niepokojacych zmian. Wet powiedzial, ze mogla wydalic. Nie zaleca otwierac skoro kot nie ma zadnych objawow.

Femi czuje sie dobrze, bawi sie i jak zwykle probuje uciekac gdy tylko drzwi wejsciowe sie otworza. Nie wiem juz co o tym myslec, czy cisnac weta o jakies jeszcze badania?

fiuu_bziuu

 
Posty: 3
Od: Śro cze 16, 2021 11:35

Post » Czw cze 17, 2021 20:13 Re: Połknięty sznurek max 30cm

Moja Franka połknęła kiedyś celofanową tasiemkę z wędki kociej, około 5-6 cm. Też miała usg, rtg kontrast. Obserwowałam ją, czy je, jak się czuje, i sprawdzałam każdą kupę. Tasiemkę zjadła dzień przed Andrzejkami, oddała na Barbórkę.

Fhranka

 
Posty: 496
Od: Czw lis 15, 2018 13:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 18, 2021 6:12 Re: Połknięty sznurek max 30cm

Chyba trzeba zaufać wetowi, w końcu zrobił badania i skoro nic złego się nie dzieje to faktycznie otwieranie kotki nie ma uzasadnienia. Może ktoś inny się jeszcze wypowie.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 21, 2021 9:50 Re: Połknięty sznurek max 30cm

Też tak myślę.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 22, 2021 16:20 Re: Połknięty sznurek max 30cm

A to żarłok, żeby sznurek zjeść. Na pewno już wydaliła! Zaufaj wetowi i się nie przejmuj, badania usg i rtg nie kłamią, ale zwracaj uwagę na kotka czy nie ma jakichś niepokojących objawów. Oby wszystko już było w porządku!

PetCzarek

 
Posty: 1
Od: Wto cze 22, 2021 16:10




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, skaz i 231 gości