Miau.PL

Koki-99 pisze:Może lepiej żeby kotka miała tego jednego przy sobie, nie będzie tak płakać za resztą. A jak daje się głaskać, to jest szansa, że da się złapać na sterylkę. Nie wiem czy już gdzieś nie pytałam, czy są u Ciebie darmowe na gminę? Ją by trzeba było łapać, bo jak taka płodna, to na jesień kolejne pięć kociąt Ci przyprowadzi

Tak, w mieście są darmowe sterylki ale już chyba należałoby ją łapać.

Maluszki

Odpoczywanko

wyslałam grosik dla maluchów, w przyszłym tygodniu postaram sie podesłać trochę jedzenia. Tamto pewnie już wyszło? Było z zapasem dla tej jednej koteczki, przy 4 szarańczy pewnie znikneło natychmiast

maczkowa pisze:wyslałam grosik dla maluchów, w przyszłym tygodniu postaram sie podesłać trochę jedzenia. Tamto pewnie już wyszło? Było z zapasem dla tej jednej koteczki, przy 4 szarańczy pewnie znikneło natychmiast

Dziękujemy maczkowa za 50 serduszek dla kotów. :1luvu:

Tamtego mokrego już nie ma i kopiłam im w rosmanie zapas na cito, 60 sztuk za 80zł. za wpłatę od agi66 -30zł i Koki-99-50zł.
https://www.rossmann.pl/Produkt/Karma-m ... 56053,8379

Mają apetyt, 10 tacek jedzą na dzień.

Jest i piąty maluszek, na cito musiał być łapany, bo nie jadł....
W lecznicy dostał surowicę i leki, kroplówkę, na drugi dzień znowu surowica i leki. Kupa już nie budyniowata, ładnie je, kupa normalnie zbrylona.
Lekarz powiedział, że bez pomocy by nie przeżył.

Od wczoraj jest w mieszkaniu u mnie, wszystko dobrze.
I tak można się zarzekać, że nie wezmę....ale życie stawia nas pod ścianą i wyboru nie ma, ale szkoda, że nawet tutaj na forum kocim jego los był obojętny, czyli gorszy sort.

Jutro wcześniejsza 4-ka będzie zaszczepiona, czy ktoś da radę wspomóc je na te szczepienia?

Robisz bardzo duzo dla kociaków, trzymam kciuki mocno, żeby znalazły domki, w tym momencie tylko tyle mogę.

Myszorek pisze:Robisz bardzo duzo dla kociaków, trzymam kciuki mocno, żeby znalazły domki, w tym momencie tylko tyle mogę.

Dziękuję, mam nadzieję, że szybko znajdą domki ale trzeba jej oswajać, bo dzikuski.

Dzisiaj 3 maluszki udało mi się zaszczepić. Niestety tylko na tyle wyskubałam, zostaje jeszcze na cito jeden i potem ostatni piąty po antybiotyku.
Gorąc straszny, na kontenerku w aucie mokry ręcznik i klimatyzacja jako tako działająca.