Pani, która 26.06.2021 r. pytała mnie o dokocenie, odezwała się kilka dni później z pytaniem, czy może zadzwonić. Porozmawiałyśmy, zrobiła na mnie dobre wrażenie. Potem była wizyta PA zrobiona przez forumowiczkę (zapomniałam spytać, czy mogę zamieścić nick
), która to wizyta również wypadła dobrze. Bardzo się cieszę, że pierwsze niedogadanie nie przeszkodziło w dalszych kontaktach
Po drodze jednak zadzwoniła też inna pani i... Marcepanka pojechała w piątek do Nadarzyna
(wcześniej zrobiłam wizytę PA). Będzie tam miała koleżankę w tym samym wieku (różnica miesiąca może), więc koteczki będą mogły się razem bawić.
Poprosiłam panią z czerwca, żeby poczekała kilka dni, aż dostanę wieści z Nadarzyna, czy Marcepanka się zadomowiła. Pani zgodziła się być moim planem B, na wypadek, gdyby coś nie zagrało i musiałabym małą zabrać z powrotem. Jestem jej bardzo wdzięczna