Sezon balkonowy otwarty, a na balkonie... mrówki. W sumie to już nie tylko na balkonie ale i w domu. Łażą małe cholery i mam ich serdecznie dość. Na balkonie nie mam kwiatów, nie ma żadnych roślin, po których mogłyby wchodzić więc totalnie nie wiem skąd się tam wzięły.
Znacie jakieś ogólnodostępne preparaty, które nie zaszkodzą kotom i będą skuteczne na te małe cholery?